Desperacja pielęgniarek w Londynie osiągnęła punkt krytyczny. Czy będą masowe strajki w sprawie podwyżki płac?

Fot. Getty

Pielęgniarki nigdy nie mają łatwo, ale w ostatnim czasie mają one naprawdę pod górkę z uwagi na drastycznie rosnące koszty utrzymania i masowe odejścia z pracy. Pielęgniarki w Londynie mówią, że osiągnęły punkt krytyczny i nie wykluczają przeprowadzenia masowych strajków. 

- Advertisement -

Z analizy przeprowadzonej przez ekspertów London Economics wynika, że rzeczywiste zarobki pielęgniarek spadły w ostatnim roku o 6 proc. To bardzo dużo, biorąc pod uwagę, że  w przypadku pracowników sektora prywatnego spadek ten wyniósł średnio 3,2 proc. Ale obniżka realnych płac to tylko jeden z problemów, z którym borykają się pielęgniarki na Wyspach – kolejnym są ogromne niedobory kadrowe i masowe odchodzenie pielęgniarek z zawodu. Tylko w zeszłym roku liczba pielęgniarek, które zdecydowały się porzucić pracę w Londynie wzrosła o 24 proc. 

Teraz pielęgniarki zagłosują, czy w związku z rosnącymi kosztami życia, spadającymi, realnymi zarobkami i niedoborami kadrowymi, będą chciały przeprowadzić szeroko zakrojoną akcję strajkową. 

 

 

 

Sytuacja materialna pielęgniarek jest dramatyczna

Niestety, pielęgniarki skarżą się, że ich sytuacja ekonomiczna zawsze jest bardzo niepewna, a możliwości w zakresie zarabiania większych pieniędzy nadzwyczaj ograniczone. – Problem z pielęgniarstwem polega na tym, że możesz to robić przez 20 lat, a twoje perspektywy na większe zarobki są nadal ograniczone – możliwości są ograniczone. Ludzie opuszczają też college z ogromnymi długami – mówi na łamach „The Evening Standard” pielęgniarka ICE Linda Tovey. I dodaje: – Moja sytuacja nie jest komfortowa, mój dom się rozpada, a ja nie byłam na wakacjach od pięciu lat. Uwielbiam być pielęgniarką i nie chciałbym robić niczego innego, ale jest to coraz trudniejsze, ponieważ każdego wieczoru wracasz do domu z poczuciem winy… pacjenci są pod opieką ludzi, którym płaci się grosze. A 29-letnia Amy Fancourt, pielęgniarka pracująca w A&E zaznacza, że z jej zawodem trudno jest utrzymać się w Londynie. – Wiele osób w moim wieku odchodzi z zawodu i udaje się na Bliski Wschód lub do Australii, ponieważ tam zarabia się dużo więcej pieniędzy. Co tydzień organizujemy imprezę pożegnalną w pracy – to już stało się elementem żartów. Pracuję w pogotowiu ratunkowym, jednym z najbardziej ruchliwych w Europie, a potem wracam do domu, na którego ogrzanie nie mogę sobie pozwolić, wtedy staje się to bardzo realne – mówi rozżalona Fancourt. 

Teksty tygodnia

Szpitale i szkoły nie będą mogły zapłacić okupu hakerom

Brytyjski rząd ogłosił pakiet regulacji nastawiony na rozbicie modelu biznesowego cyberprzestępców posługujących się złośliwym oprogramowaniem szyfrującym dane ofiar.

Ostrzeżenie dla klientów Tesco przed tymi produktami

Popularny supermarket w trybie pilnym wycofuje ze sprzedaży trzy produkty lunchowe z powodu obaw, że mogą zawierać salmonellę.

Najnowsze zmiany w przepisach imigracyjnych w Wielkiej Brytanii

Rząd jest na etapie wprowadzania zmian w przepisach imigracyjnych, aby ograniczyć napływ obcokrajowców do UK.

Wygrał w sądzie z DWP! Urząd poniżył go i odmówił pomocy

Tak to możliwe. Złożył pozew i wygrał w sądzie z DWP. Ciężko chory mężczyzna dostał 0 punktów. Urząd odrzucił wniosek a uzasadnienie było poniżające dla mężczyzny. Odważył się walczyć o swoje prawa i pokonał bezduszny system. 

Jedna czwarta mieszkańców UK uznaje islam za zgodny z ich wartościami

Obecność społeczności muzułmańskiej siłą rzeczy wpłynęła na brytyjską gospodarkę i życie społeczne. Równocześnie islam w Wielkiej Brytanii jest tematem wielu debat, dotyczących integracji, tożsamości i różnorodności. Jak muzułmańscy imigranci wpisują się w kulturę UK?

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie