Fala rasizmu w brytyjskich szkołach – jak sobie z nią radzić?

Liczba zachowań rasistowskich w brytyjskich szkołach rośnie wręcz lawinowo. W porównaniu z rokiem 2009 wzrosła o jedną czwartą. I według prognoz ma być jeszcze gorzej.

W sumie w 2016 odnotowano ponad cztery tysiące incydentów tego typu, które były na tyle poważne, że skutkowały usunięciem sprawcy ze szkoły. Nie są to zatem błahe sprawy. Rasizm w szkolnym wydaniu to zastraszanie uczniów o innym kolorze skóry lub niebrytyjskim pochodzenia, nękanie, drwienie wśród innych rówieśników i wszelkie inne odmiany „hate speech”, w tym np.: graffiti, a także zwykła przemoc.

- Advertisement -

ZOBACZ TAKŻE – Chcą utworzyć Ministerstwo ds. Imigracji. Ma ograniczyć liczbę przyjezdnych

Według specjalistów z New Schools Network skala problemu jest jeszcze większa, a statystyki obejmują jedynie przypadki, które skończyły się postępowaniem administracyjnym. Jak wyliczono problem w znacznej części dotyczy szkół średnich (aż 90 procent wszystkich przypadków), a tylko jeden na dziesięć ma miejsce w szkole podstawowej. Najgorzej jest w gminie Richmond w Londynie, gdzie odnotowano największą liczbę usunięć ze szkoł. Północna część Wielkiej Brytanii, obszar English Midlands i rejony nadmorskie to tereny, gdzie rasizmu w szkole jest więcej.

Jak poradzić sobie z tym problemem? NSN zauważą, że skala problemu jest mniejsza w szkołach finansowanych bezpośrednio przez państwo i nie kontrolowanych przez lokalne władze. „We „free schools” wykonywana jest świetna praca w pokonywaniu barier pomiędzy dziećmi wywodzącymi się z różnych kultur” – mówi Sarah Pearson. Z kolei w miejscowości Oldham testowane są rozwiązania ze szkołami „monokulturowymi”, czyli takimi do których uczęszczają uczniowie wywodzący się z jednej kultury albo o takim samym kolorze skóry.

ZOBACZ TAKŻE – Szkocja: 14-latka zgwałcona w centrum miasta!

Jak łatwo się domyślić w tego typu placówkach zachowania rasistowskie nie mają miejsca. Niejako siłą rzeczy, bo nie ma w nich mniejszości, które można dyskryminować. Pytanie tylko czy dzielenie dzieciaków ze względu na ich karnację i pochodzenie, tworzenie swoistych szkolnych gett jest, aby na pewno dobrym rozwiązaniem. Jak później, w dorosłym świecie, pełnym przedstawicieli najróżniejszych mniejszości etnicznych będą funkcjonować?

Teksty tygodnia

Bezrobocie w UK rośnie – 5% to próg alarmowy, którego nie można przegapić

Bezrobocie w UK rośnie i stanowi poważny sygnał ostrzegawczy. Dla pracowników oznacza to niepewność, dla młodych – utrudniony start zawodowy, a dla gospodarki – spowolnienie wzrostu i presję na politykę fiskalną. Jak wpłynie na stopy procentowe, budżet 2026 i przyszłość Wielkiej Brytanii?

Skandal w Newham. Urzędnik zmanipulował system przydziału mieszkań socjalnych

W londyńskiej dzielnicy Newham wybuchł skandal związany z przydziałem mieszkań socjalnych. Jak ujawniono, jeden z urzędników zmanipulował systemem alokacji lokali, przyznając aż 35 nieruchomości osobom, które nie spełniały wymagań.

Alarm w UK! Podróbki leków odchudzających zalewają rynek

W UK pojawiły się fałszywe leki na odchudzanie tak dobrze podrobione, że wyglądają jak oryginały. Gangi produkują je w „fabrykach” i sprzedają przez social media. Są bardzo niebezpieczne dla zdrowia.

Podwyżka tych 9 zasiłków i emerytury od kwietnia 2026

Za sprawą wzrostu inflacji, podwyżka zasiłków w kwietniu jest gwarantowana. Podobnie wzrost zarobków ma wpływ na podwyżkę emerytur.

NHS przechodzi reformę. Aż 18 tys. osób straci pracę!

Brytyjska służba zdrowia stoi przed jedną z najtrudniejszych reform w swojej historii. NHS England, instytucja zarządzająca systemem zdrowia w Anglii, zostanie włączona do Departamentu Zdrowia i Opieki Społecznej. Zmiana ograniczy biurokrację, jednak jej skutkiem będzie likwidacja aż 18 tys. etatów administracyjnych i menedżerskich.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie