Ford zwalnia pracowników w Europie – 1300 osób straci pracę w UK

Amerykański koncern motoryzacyjny ogranicza zatrudnienie w Europie – 4000 pracowników zostanie zwolnionych, z czego 1300 osób w Wielkiej Brytanii straci swoją dotychczasową pracę. Jaka przyszłość czeka oddziały Forda na starym kontynencie i w UK? Czym spowodowane są te zmiany? Jacy pracownicy stracą swoje zatrudnienie? 

Przedstawiciele Ford Motor Company tłumaczą trudne decyzje o zmniejszeniu zatrudnienia stale rosnącymi kosztami i koniecznością przejścia na produkcję pojazdów elektrycznych. Przypomnijmy, do 2030 firma chce się w pełni przerzucić na elektryki. W związku z tym konieczne są (nierzadko bolesne!) zmiany w strukturze zatrudnienia. Pracę w krajach Europy straci w sumie aż 4000 osób, z czego 1300 właśnie w Wielkiej Brytanii. Nie stanie się to jednak z dnia na dzień, a zostanie rozciągnięte w przeciągu najbliższych trzech lat, aż do 2025. Plany te będą dotyczyły nie tylko „odchudzenia” kadr, ale także na skupieniu się na mniejszej gamie modeli oraz redefinicji charakteru marki. 

Likwidacja miejsc pracy dotyczyć będzie przede wszystkim ról związanych z rozwojem produktów i administracją. Do 2025 roku zlikwidowanych zostanie około 2800 stanowisk inżynierskich, a około 1000 miejsc pracy w zespołach administracyjnych, marketingowych, sprzedażowych i dystrybucyjnych przestanie istnieć.

- Advertisement -

Jaka będzie przyszłość Forda w Europie i UK?

Najwięcej miejsc pracy zostanie zlikwidowanych w Niemczech (2300), drugie miejsce zajmie Wielka Brytania (1300), a pozostałe 200 w innych krajach Europy. Redukcja ma mieć miejsce  poprzez dobrowolne zwolnienia.

Większość cięć w Wielkiej Brytanii będzie miała miejsce w ośrodku badawczym położonym w Dunton w hrabstwie Essex. Oczekuje się również zamknięcia kilkuset stanowisk back-office w lokalizacjach w całym kraju. Nie wpłynie to jednak na zakłady produkcyjne zlokalizowane w Halewood, Dagenham i Daventry, jak podaje serwis informacyjny BBC.

Jakie cięcia dotkną osoby pracujące w Wielkiej Brytanii?

Ta zapowiedź pojawia się w niecałe dwa lata po zamknięciu przez Forda fabryki silników w Bridgend. „Tutaj w Europie mamy dość trudną sytuację gospodarczą, a perspektywy są niepewne” – wyjaśnił Tim Slatter, prezes brytyjskiego oddziału Ford. „Wysoka inflacja, wyższe stopy procentowe, trwająca wojna na Ukrainie, koszty energii i tak dalej” – dodawał.

Tego typu wstrząs wśród ludzi zatrudnionych w Fordzie ma utorować drogą do rentownej przyszłości koncernu i umożliwić konkurowanie mu z innymi markami w Europie. Zmniejszenie ilości miejsc pracy stworzy „szczuplejszą, bardziej konkurencyjną strukturę kosztów” dla firmy. Na kontynencie zostanie jedynie 3400 inżynierów, którzy będą pracować nad technologiami dostarczanymi przez ich amerykańskich odpowiedników i dostosowywać ją do potrzeb europejskich klientów, jak deklaruje Martin Sander, dyrektor generalny Forda ds. europejskich pojazdów elektrycznych i szef oddziału w Niemczech.

Jakie tradycje ma Ford w krajach europejskich?

Przedsiębiorstwo Ford powstało w USA w 1903 roku. Założył je Henry Ford, twórca wyrobów masowej produkcji. Rok później otwarto pierwszą zagraniczną fabrykę w Kanadzie. Do dziś w tym kraju produkuje się amerykańskie modele Forda. W 1911 roku powstała pierwsza fabryka Forda w Europie. Na jej lokalizację wybrano miasto Manchester w Anglii. Początkowo produkowano w niej Forda Model T. W późniejszych latach były to konstrukcje brytyjskie, jak Ford Prefect, Anglia, Popular, Cortina, czy Consul.

W 1925 roku otwarto nowe zakłady w Niemczech. Przed wojną produkowano tam takie modele jak Köln, Rheinland, czy Eifel. W 1931 roku powstała fabryka w Kolonii. W 1939 roku Niemcy zmienili nazwę zakładów na Ford-Werke. W latach 1941–1945 w tych fabrykach, pracujących na potrzeby wojny, zatrudniani byli pracownicy przymusowi. Po wojnie, w 1952 roku, pojawił się Ford Taunus.

W latach sześćdziesiątych nastąpiło zacieśnienie współpracy pomiędzy obydwiema filiami, niemiecką i brytyjską. Zaczęto produkować te same modele, czasem różniące się stosowanymi silnikami, jak Capri. Z czasem zakłady brytyjskie zaczęły tracić na znaczeniu, tak, że dzisiaj europejskie biura konstrukcyjne znajdują się w Niemczech.

źródło: Wikipedia

 

Zajrzyj także na naszą główną stronę: PolishExpress.co.uk – będzie nam miło!

Artykuły polecane przez PolishExpress.co.uk:

Kobieta zemściła się na sąsiedzie, który 9 swoich samochodów parkował przed jej domem

Netflix nie będzie jednak pobierał dodatkowych opłat i weryfikował użytkowników. Gigant nie chce już walczyć ze współdzieleniem kont?

Od kwietnia podwyżka Council Tax dla milionów mieszkańców Wysp?

Sernik z Polski został uznany za (prawie!) najlepszy deser na świecie na rok 2023

Nasza misja

Polish Express to rzetelne źródło informacji dla Polaków za granicą. Publikujemy wyłącznie sprawdzone wiadomości. Dowiedz się, jakie są nasze zasady redakcyjne!

Teksty tygodnia

Można dostać ponad 3 tys. funtów zwrotu. Sprawdź, czy nie masz nadpłaty podatku

Część mieszkańców Wielkiej Brytanii może nieświadomie mieć nadpłatę podatku sięgającą...

Masz zaplanowany lot na święta? Lotniska w UK przewidują rekordowy ruch

Jeśli macie zatem zaplanowany lot na święta z UK, warto wziąć pod uwagę duże kolejki na lotniskach. Powodem będzie rekordowy ruch w tym roku.

Strajk lekarzy przed świętami. Co nas czeka?

To już czternasta akcja protestacyjna od marca 2023 roku. Termin protestu – na kilka dni przed Bożym Narodzeniem – powoduje dodatkowe problemy. Co nas czeka w trakcie strajku lekarzy? Gdzie szukać pomocy medycznej? Co z planowanymi zabiegami i operacjami?

Aż 4,7 mln zeskanowanych twarzy w rok. Służby rejestrują nawet dzieci

System rozpoznawania twarzy w założeniu miał być narzędziem usprawniającym...

Wielka Brytania przestaje opłacać się Polakom. Wprost mówią o powrocie

Relacje migrantów pokazują, że kraj, który kiedyś przyciągał, teraz zaczyna zniechęcać. Polacy zaczynają poważniej myśleć o powrocie do ojczyzny.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie