Przemoc seksualna to plaga brytyjskich szkół…ale nauczyciele przymykają na to oko

W brytyjskich szkołach coraz częściej dochodzi do przemocy seksualnej, ale wielu nauczycieli wciąż ignoruje ten problem. Skala zjawiska jest też znacznie większa, niż wynika to z oficjalnych statystyk, ponieważ ofiary molestowania seksualnego często nie zgłaszają przestępstw nauczycielom w obawie, że poniosą tę samą karę, co ich sprawcy.

Według danych ujawnionych przez BBC, w brytyjskich szkołach dochodzi rocznie do nawet 200 gwałtów. Z kolei w ostatnich 3 latach na terenie szkół odnotowano blisko 5,5 przypadków molestowania seksualnego. Eksperci podejrzewają jednak, że skala zjawiska jest znacznie większa, ponieważ o wielu przestępstwach seksualnych nastolatkowie po prostu nie informują nauczycieli. Powody tego są różne, ale wśród najczęstszych wymieniane są wstyd i obawa przed konsekwencjami ze strony szkoły.

- Advertisement -

O problemie z molestowaniem seksualnym w brytyjskich szkołach informowała też ostatnio agencja YouGov. Z badań przeprowadzonych przez tę agencję wynika, że 1 na 3 nastolatki była w szkole dotykana w miejscach intymnych przez kolegów, a 7 na 10 dziewcząt było obrzucanych wyzwiskami o charakterze seksualnym.

Brytyjscy psychologowie przyznają, że w szkołach panuje tzw. „kultura chłopięca”, która dopuszcza słowną, a czasem nawet fizyczną przemoc seksualną względem kobiet. Oznacza to, że chłopcy za nic mają sobie godność swoich koleżanek albo ich nietykalność cielesną i zbyt często przekraczają granice intymności dziewczynek. – „Kultura chłopięca” to poważna sprawa. To jest bardzo powszechne. W mojej szkole chłopcy podchodzili do dziewczyn i łapali je za tyłek, wpychali do przebieralni albo w podobne miejsca, a potem mówili, żebyśmy się nie złościły, bo to tylko żarty – powiedziała Gemma (22), która już dawno opuściła szkolne mury, ale która nadal nie najlepiej wspomina ten aspekt chodzenia do szkoły.

Sprawie przestępstw na tle seksualnym w szkołach postanowili się właśnie przyjrzeć członkowie brytyjskiego parlamentu, a zatem można mieć nadzieję, że statystki dotyczące przemocy seksualnej wśród nastolatków zaczną powoli spadać.

Teksty tygodnia

Szpitale w Anglii odwołują tysiące operacji. Eksperci alarmują: sytuacja tragiczna!

Ujawnione dane wskazują, że w zeszłym roku odwołano 19,400 operacji. To aż 23 procent z całkowitej liczby planowanych zabiegów. Dla porównania, dziesięć lat temu odwołane operacje stanowiły zaledwie 7 procent całości.

Rząd inwestuje miliardy w szkolenia lokalnych pracowników, by ograniczyć imigrację

Koniec z poleganiem na imigrantach? Brytyjski rząd chce przesunąć ciężar zatrudnienia na lokalnych pracowników i inwestuje 3 miliardy funtów w ich szkolenia.

Chodnik to nie parking. Londyńska policja bezwzględnie ściga kierowców

Londyn, z jego wąskimi, historycznymi ulicami, nie został zaprojektowany z myślą o współczesnym ruchu samochodowym. Kierowcy często stają przed dylematem, jak jednocześnie zaparkować, nie zablokować przejazdu i uniknąć kary. Częstą pokusą jest częściowe wjechanie na chodnik. Niestety, to zły pomysł.

Kibice Chelsea i Realu Betis starli się we Wrocławiu. Wojna na krzesła i szklanki

We wtorek 27 maja 2025 roku, tuż przed finałem Ligi Konferencji UEFA, centrum Wrocławia stało się areną gwałtownych zamieszek. Na Placu Solnym oraz w okolicach Rynku doszło do brutalnych starć między kibicami Chelsea FC a fanami Realu Betis.

Brytyjskie więzienia pękają w szwach. Rząd wcześniej wypuszcza przestępców na wolność

Przestępcy na wolności to spore zagrożenie, ale co z nimi zrobić, gdy nie ma dla nich miejsca w więzieniach? Brytyjski rząd próbuje rozwiązać ten problem w bardzo kontrowersyjny sposób.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie