W czerwcu zarobki w Holandii wzrosły średnio o 3,9 proc. Jest to wzrost w porównaniu z pierwszą połową roku o 4,1 proc. Podano, w jakich sektorach nastąpiły największe podwyżki.
Z danych organizacji pracodawców AWVN wynika, że w pierwszej połowie 2025 roku płace w Holandii wzrosły średnio o 4,1 proc. Wzrost ten wynika głównie z układów zbiorowych pracy zawartych przez związki zawodowe. Oznacza to, że zarobki w Holandii utrzymują się na poziomie wyższym niż inflacja. Jednak związek zawodowy FNV twierdzi, że „pracownicy nadal pozostają w tyle”.
Zarobki w Holandii rosną dzięki związkom zawodowym
Mimo że zarobki w Holandii znacznie wzrosły w ostatnich latach, co było spowodowane wysoką inflacją, związki zawodowe uważają ten wzrost za niewystarczający. Aby utrzymać pracowników na napiętym rynku pracy, firmy zdecydowały się na sfinalizowanie 25 układów zbiorowych pracy. Objęły one 270 000 pracowników.
Hotelarski związek zawodowy FNV domaga się 7 proc. podwyżki w nowych umowach płacowych. Twierdzi, że wcześniejsze podwyżki nie zrekompensowały w pełni gwałtownego spadku siły nabywczej.

– Uważamy, że nadszedł czas, aby ludzie zaczęli robić postępy po trzech latach cierpienia. A to wymaga więcej niż 4,1 procent. To w pełni możliwe, gdyż większość sektorów wciąż generuje wystarczające zyski, a finanse publiczne są w dobrym stanie – powiedziała Petra Bolster, która jest koordynatorem ds. warunków zatrudnienia w FNV.
Z danych AWVN wynika, że sektorami, w których nastąpił największy wzrost płac są: hotelarstwo, opieka zdrowotna, budownictwo i rolnictwo.
Prognozy dotyczące podwyżek płac
Ekonomiści z RaboResearch przewidują, że w całym 2025 roku średnie płace wzrosną o 5 proc. Natomiast w 2026 roku ma nastąpić mniejszy wzrost o 4,1 proc.
Hugo Erken, który jest ekonomistą w RaboResearch, powiedział:
– Napięty rynek pracy daje związkom zawodowym silną pozycję w negocjacjach. Mimo że większość niedawnego spadku siły nabywczej już nadrobiono.
Według holenderskiego urzędu statystycznego (CBS) inflacja w czerwcu wyniosła 3,1 proc., głównie z powodu wyższych cen usług, żywności, napojów i tytoniu. Mimo to płace utrzymują się na stosunkowo wysokim poziomie, pomimo utrzymującego się niedoboru pracowników.