Rozpoczął się strajk śmieciarzy w Birmingham

W Birmingham na ulicach piętrzą się śmieci. We wtorek rozpoczął się strajk śmieciarzy w mieście.

Po mniejszych akcjach protestacyjnych trwających od stycznia rozpoczął się duży strajk śmieciarzy w Birmingham.

- Advertisement -

Trwa strajk śmieciarzy w Birmingham

Góry śmieci zalegają na ulicach Birmingham po tym, jak pracownicy sprzątający rozpoczęli strajk bezterminowy. Council z kolei oskarża związek zawodowy o robienie z miasta zakładnika w swojej bitwie.

W akcji protestacyjnej bierze udział prawie 400 pracowników sprzątających w Birmingham. Okresowo strajkują od stycznia w przybierającym na sile sporze o likwidację niektórych etatów. Strajk rozpoczął się o godzinie 06.00 rano we wtorek.

Śmieci na ulicach w Birmingham
Śmieci na ulicach w Birmingham / fot. Getty Images

Przepełnione kosze na śmieci

W całym Birmingham pojawiły się doniesienia o przepełnionych koszach na śmieci i workach z odpadami, które piętrzą się na ulicach miasta. W wyniku tego nasila się też plaga szczurów.

Do godziny 17.00 we wtorek ponad 4000 osób podpisało petycję internetową. Domagają się w niej natychmiastowego podjęcia przez władze lokalne działań „w celu rozwiązania trwających problemów z recyklingiem i odbiorem odpadów”.

Craig Cooper, który pełni rolę dyrektora ds. strategii działań miejskich w councilu, powiedział, że władze „dążą do tego, aby jak najszybciej zakończyć strajk”.

– Związki najwyraźniej nie chcą negocjować. Uważam, że trzymają nas i naszych mieszkańców jako zakładników. Rozumiem frustrację mieszkańców. Zdajemy sobie sprawę, że musimy stworzyć nowoczesne, zrównoważone i niezależne usługi – powiedział Cooper.

Z kolei Zoe Mayou ze związku zawodowego Unite powiedziała, że chce „spotkać się z przedstawicielami władz lokalnych Birmingham i przeprowadzić efektywne rozmowy”.

– Oni wiedzą, czego chcemy. To oni trzymają miasto w szachu – na pewno nie my – tłumaczyła.

Informacja dla mieszkańców

Mieszkańców Birmingham poproszono o zostawianie śmieci na zewnątrz jak zwykle. Chociaż dostali ostrzeżenie, że ich odbiór może potrwać dłużej. Związek zawodowy Unite poinformował, że strajk został zintensyfikowany i może potrwać nawet do lata. Powodem jest to, że władze lokalne zatrudniają pracowników tymczasowych w celu zastąpienia osób strajkujących.

– Skandaliczne wykorzystanie nielegalnej pracy w celu stłumienia strajku doprowadziło do eskalacji akcji protestacyjnych. Jedynym sposobem na zakończenie tego sporu jest powstrzymanie brutalnych i niepotrzebnych ataków na wynagrodzenia naszych członków — powiedziała sekretarz generalna Unite, Sharon Graham.

Natomiast akcję strajkową wywołała decyzja władz lokalnych o usunięciu stanowiska pracownika ds. recyklingu i odbioru odpadów. Jest on odpowiedzialny za bezpieczeństwo na tyłach śmieciarki.

Związek twierdzi, że jest to „stanowisko krytyczne dla bezpieczeństwa” i doprowadzi do utraty przez pracowników 8000 funtów wynagrodzenia.

Teksty tygodnia

Pożar w Londynie. Nie żyją kobieta i troje dzieci

W sobotnią noc, 25 maja 2025 roku, londyńska dzielnica Stonebridge w Brent pogrążyła się w żałobie. W wyniku ogromnego pożaru, który objął dwa połączone domy szeregowe przy Tillett Close, życie straciły cztery osoby

Horror w Liverpoolu! Prawie 50 osób rannych

Poniedziałkowy wieczór miał być ogromnym świętem. Okazał się niewyobrażalną tragedią. Kierowca wjechał w tłum ludzi w Liverpoolu podczas świętowania mistrzostwa drużyny.

Najbardziej „niedoceniane” przedmieścia w UK. Ceny mieszkań niższe o 28%

Planujesz przeprowadzkę w Anglii? To może być opcja dla ciebie. To jedno z najbardziej niedocenianych przedmieść w Wielkiej Brytanii – z tańszymi nieruchomościami niż w całym regionie i położone zaledwie osiem kilometrów od Leeds.

Oto najtańszy supermarket w Wielkiej Brytanii. O dziwo to nie Lidl ani Asda

Magazyn Which? przeprowadził badanie w poszukiwaniu najtańszego supermarketu w Wielkiej Brytanii. Eksperci porównali ceny w ośmiu największych sieciach handlowych w UK. Gdzie można zrobić najtańsze zakupy?

20 000 funtów nagrody za informację o zaginionej Polce

Izabela Helena Zabłocka, Polka, która przyjechała do Wielkiej Brytanii w poszukiwaniu lepszego życia, zaginęła w tajemniczych okolicznościach w sierpniu 2010 roku. Przez długie lata nikt nie znał jej losu

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie