Błąd w systemie komputerowym EU Settlement Scheme, przez który niesłusznie wiele kobiet może stracić prawo do pracy i mieszkania w UK

Imigrantki z UE boją się, że stracą prawo do pracy i mieszkania na Wyspach przez błąd w systemie komputerowym dotyczącym EU Settlement Scheme. Według raportu opublikowanego przez „The Guardian”, wiele mężatek, które aplikowany o status zasiedlenia, może mieć kłopot z udowodnieniem posiadania wymaganego statusu od 1 lipca, gdyż w systemie mogą widnieć pod swoimi panieńskimi nazwiskami i wcale o tym nie wiedzieć.

Okazuje się, że wiele imigrantek z UE może po 30 czerwca nie udowodnić swojego statusu zasiedlenia władzom lokalnym czy pracodawcom, gdyż zostały nieprawidłowo zarejestrowane systemie komputerowym EU Settlement Scheme pod swoimi panieńskimi nazwiskami. Duża część z nich nie jest nawet tego świadoma.

- Advertisement -

 

Błąd w systemie EU Settlement Scheme

Od 1 lipca imigranci z UE żyjący w Wielkiej Brytanii będą musieli udowodnić, że posiadają status zasiedlenia uprawniający ich do legalnego mieszkania i pracy na Wyspach.

Pochodząca z Francji imigrantka, która mieszka w UK od 1977 roku napisała do „The Guardian”, że obawia się utraty emerytury w Wielkiej Brytanii po tym, gdy Ministerstwo Pracy i Emerytur napisało do niej list ponaglający, aby ubiegała się o status zasiedlenia.

Kobieta ma już jednak przyznany settled status od 2019 roku, jednak – mimo że aplikowała o niego pod nazwiskiem uzyskanym po ślubie, w systemie widnieje pod panieńskim nazwiskiem, które pojawia się jako pierwsze w jej paszporcie.

– Martwi mnie to, czy DWP będzie w stanie mnie znaleźć, gdy w następnym miesiącu będą sprawdzać mój status, bo znają mnie pod panieńskim nazwiskiem, podobnie mój bank i mój GP – powiedziała kobieta.

Paszporty imigrantów z UE

Z raportu „The Guardian” wynika, że wiele krajów UE wydaje paszporty swoim obywatelkom na nazwisko panieńskie oraz to nadane po ślubie, a pogram EU Settlement Scheme odczytuje tylko jedno nazwisko – panieńskie i ono właśnie wykorzystywane jest w procesie aplikacji.

Jak powiedziała parlamentarzystka, Angela Crawley, która zaapelowała do rządu o naprawienie tego błędu w systemie:

– System dotyczący statusu zasiedlenia jest cyfrowy, co oznacza, że wiele kobiet może nawet nie być świadomych, że status zasiedlenia uzyskały na panieńskie nazwisko, z którego już nie korzystają i mogą nie wiedzieć, że pod obecnym nazwiskiem nie mają zagwarantowanych praw. Gdy jedna z kobiet pochodząca z Francji zażądała zmiany jej nazwiska w dokumentacji dotyczącej jej statusu zasiedlenia, powiedziano jej, że nie jest to możliwe i że powinna zwrócić się do władz francuskich o zmianę paszportu. Ze względu na koszty i kłopoty, takie rozwiązanie było nie do przyjęcia.

Teksty tygodnia

Royal Mail potrzebuje na już 20 tys. pracowników

Royal Mail zapowiedział uruchomienie ogromnej rekrutacji, która ma wesprzeć firmę w najintensywniejszym okresie roku.

Biometryczne bramki zmienią podróże między UK a UE. Czy będą kolejki?

Od 12 października wchodzi w życie unijny Entry-Exit System, obejmujący obywateli wszystkich państw spoza Unii Europejskiej. Podróżni będą musieli zeskanować paszport, pozostawić odciski palców i wykonać zdjęcie podczas pierwszego przekroczenia granicy.

Niemcy zrezygnowały z planu imigracyjnego, który chce wprowadzić teraz UK

Brytyjski rząd przedstawił nowy plan imigracyjny, który miałby zmienić warunki uzyskania prawa stałego pobytu. Okazuje się, że podobny plan miały też Niemcy, ale z niego zrezygnowały.

Udostępnienie tego numeru niewłaściwym osobom zrujnuje twoje finanse

Brytyjski urząd skarbowy przypomina mieszkańcom Wielkiej Brytanii o potrzebie chronienia swojego numeru ubezpieczenia społecznego. Ten identyfikator to podstawa rozliczeń podatkowych i dokumentowania składek emerytalnych.

5000 funtów kary za zabranie tych produktów spożywczych do samolotu

Podróżni mogą dostać 5000 funtów kary za to, gdy naruszą zakaz przewozu do UK sześciu produktów spożywczych. Nawet gdy kupią je w strefie wolnocłowej.
kasyno online

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie