To będzie już druga zima, w trakcie której kryzys kosztów życia mocno da się ludziom we znaki. Badania pokazują, że aż 80 proc. młodych rodziców martwi się, czy w najbliższych miesiącach da sobie radę finansowo.
Kryzys kosztów życia nie odpuszcza
Wyniki najnowszej ankiety dotyczącej kryzysu kosztów życia i związanych z nim nastrojów społecznych nie napawają optymizmem. Okazuje się, że aż trzy czwarte rodziców martwi się, czy poradzi sobie finansowo tej zimy. Natomiast co czwarty rodzic martwi się tym naprawdę „bardzo”. Pełni obaw są przede wszystkim młodzi rodzice, w wieku 25–34 lat. W tej grupie wiekowej aż 79 proc. nie jest pewnych, czy w nadchodzących miesiącach da radę związać koniec z końcem.
W badaniu, którego wyniki opublikował dziennik „The Standard”, udział wzięło ponad 2000 rodziców dzieci poniżej 17. roku życia. Respondenci odpowiedzieli na pytania konsultantów Censuswide, na zlecenie Comic Relief – partnera „The Standard” w programie „Winter Survival Appeal”. Program ma na celu ocenę trudnej sytuacji finansowej rodziców w UK.
Kryzys kosztów życia wpływa na zdrowie psychiczne mieszkańców UK
W najnowszym badaniu aż trzy na pięć osób przyznało, że ich dochód rozporządzalny zauważalnie się zmniejszył. Niestety spadek realnych wynagrodzeń coraz częściej prowadzi do problemów psychicznych. Aż 55 proc. ankietowanych rodziców potwierdziło, że na skutek trudnej sytuacji ekonomicznej ich „zdrowie psychiczne pogorszyło się”.
Ankieta pokazała, że aż 69 proc. martwi się o swoją zdolność do płacenia domowych rachunków. Z kolei ponad połowa ankietowanych martwi się, czy tej zimy będzie w stanie zapłacić za żywność. Jednocześnie blisko dwie trzecie badanych rodziców przyznało, że obawia się, czy będzie ich stać w tym roku na prezenty świąteczne. Wreszcie dla 40 proc. rodziców dobro ich młodocianych dzieci jest jedną z najważniejszych kwestii, która budzi ich ogromny niepokój.