Brytyjski rząd zamierza surowiej karać te brytyjskie firmy, które łamią prawa w kwestii zatrudniania imigrantów. Sankcje nakładane przez Home Office będą znacznie boleśniejsze dla tych pracodawców, którzy dopuszczają się wyzysku i nadużyć wobec importowanej do UK siły roboczej.
Najbardziej narażeni na wyzysk i nadużycia w zakresie regulacji związanych z zatrudnieniem na wizach pracowniczych są imigranci pracujący w brytyjskim sektorze opieki.
Naruszenia przepisów obowiązujących w UK dotyczących zatrudnienia w tym przypadku odnoszą się do niepłacenia minimalnego wynagrodzenia lub wielokrotnego łamanie przepisów wizowych.
Surowsze kary dla nieuczciwych pracodawców
Minister ds. migracji Seema Malhotra zapowiada twardą walkę z tego typu praktykami stosowanymi przez nieuczciwych pracodawców w UK, jak czytamy na łamach serwisu standard.co.uk. Firmom, które łamią przepisy związane z zatrudnianiem pracowników spoza Wielkiej Brytanii, grożą długotrwałe zakazy przyjmowania do pracy pracowników zagranicznych.
Zapowiedziano, że restrykcje w tym zakresie mają zostać podwojone. Obecnie kara za łamanie przepisów związanych z imigrantami, którzy uzyskali wizę pracowniczą, sięga zakazu zatrudniania tego typu pracowników na okres 12 miesięcy. Zgodnie ze zmianami proponowanymi przez rząd sankcja ta ma wynieść co najmniej dwa lata w przypadku firm będących recydywistami w tej kwestii.
Minister Malhotra powiedziała, że rząd zobowiązał się do zapewnienia, że „osoby nadużywające naszego systemu imigracyjnego poniosą możliwie najsurowsze konsekwencje”.
Home Office w obronie praw imigrantów
Przepisy w tym zakresie zmienią się dzięki wdrożeniu ustawy Employments Rights Bill, nad którą obecnie trwają prace w parlamencie. Jak pisaliśmy wyżej, proponowane zmiany najbardziej przysłużą się osobom, które zatrudniane się w UK, jako np. opiekunowie osób starszych. Według danych Home Office aż 450 licencji sponsorskich w sektorze opieki zostało cofniętych (od lipca 2022 roku). Zmiany przewidują pomoc pracownikom, których pracodawca zostanie ukarany, w znalezieniu innej pracy.
– Pracodawcy nie będą już mogli łamać przepisów bez większych konsekwencji ani naciągać pracowników zagranicznych za koszty, które zawsze powinni byli ponosić, jeśli zdecydują się nie rekrutować w kraju – komentuje minister Seema Malhotra, jak cytujemy za standard.co.uk
„Wykorzystywanie pracowników jest całkowicie niedopuszczalne”
– Wykorzystywanie pracowników jest całkowicie niedopuszczalne. Niestety, takie praktyki można zaobserwować zwłaszcza w naszym sektorze opieki, gdzie pracownicy przybywający do Wielkiej Brytanii, aby wesprzeć naszą służbę zdrowia i opiekę społeczną, zbyt często wpadali w nieuzasadnioną niepewność i zadłużenie. To może i musi się skończyć – podsumowuje brytyjska minister ds. migracji.
Członkini rządu wtóruje minister zdrowia Stephen Kinnock. Polityk zaznacza, iż zagraniczni pracownicy są cenną częścią sektora medycznego, „jednakże nastąpił niedopuszczalny wzrost wykorzystywania i nadużyć wobec nich przez nieuczciwych pracodawców”, jak mówi.