Mężczyzna wyśledził na Google Earth, gdzie znajduje się jego skradziony samochód

23-letni mężczyzna obudził się pewnego ranka i odkrył, że złodzieje włamali się do jego domu, zabrali kluczyki i ukradli dwa auta zaparkowane na ulicy. Gdy policjanci ociągali się, by zająć się sprawą, sam przystąpił do działania. Jeden z samochodów wyśledził z pomocą kolegi na Google Earth.

Złodzieje ukradli spod domu dwa samochody

23-letni Jayy Robinson był w szoku, gdy odkrył, że złodzieje ukradli mu sprzed domu sportowego Seata i Volkswagena Golfa. – Miałem iść do pracy o 6 rano, zszedłem na dół i obu samochodów nie było. Byłem zdruzgotany – wyznał w mediach młody mężczyzna.

- Advertisement -

Robinson sprawę zgłosił od razu na policję, ale funkcjonariusze nie spieszyli się, żeby ustalić, kto może stać za kradzieżą. Zdruzgotany Brytyjczyk opublikował zatem informację o swojej stracie w mediach społecznościowych. Jednocześnie na Snapchacie pojawiło się wideo w niewyraźny sposób przedstawiające skradziony samochód. Gdy obejrzał je przyjaciel Jayy’ego, Jamie, poszkodowany Brytyjczyk zgłosił się do złodzieja z żądaniem zwrotu samochodu. Złodziej nie odmówił, ale zażądał w zamian 2000 funtów.

Google Earth pomogło namierzyć samochód

Młodzi Brytyjczycy postanowili nie czekać na kolejne kroki policji i sami przystąpili do działania. Znający się co nieco na technologii Jamie dokładnie przeanalizował wraz z właścicielem skradzionych samochodów okolice, w której na zdjęciu znajdował się samochód. Mężczyźni najpierw dostrzegli nazwę osiedla na koszu na kółkach, a później, za pomocą Google Earth, ustalili lokalizację skradzionego auta. Gdy byli już niemal pewni lokalizacji pojazdu, zadzwonili na policję, a ta odzyskała Seata. Okazało się, że samochód był zaparkowany zaledwie sześć mil od domu Jayy’ego w Birmingham.

Nie wiedziałem, co powiedzieć, kiedy zobaczyłem [samochód]. Byłem zdumiony, przymierzyłem kluczyki i od razu samochód się otworzył. Więc wiedziałem, że jest mój. Nie sądziłem, że [złodzieje] będą tak głupi, żeby zostawić samochód w tej samej okolicy. Myślałem, że będzie w innym miejscu – wyznał Jayy. Natomiast młody mężczyzna nie krył rozgoryczenia w związku z działaniami podjętymi w jego sprawie przez policję. – Nie odzyskałbym Seata, gdybym nie wziął spraw w swoje ręce – podsumował.

Zajrzyj także na naszą główną stronę: PolishExpress.co.uk – będzie nam miło!

Artykuły polecane przez PolishExpress.co.uk:

10 zmian finansowych, które wchodzą w życie w listopadzie 2023

Co czwarta osoba korzysta z pożyczek na pokrycie bieżących wydatków

Zapłaciła 10 000 funtów, żeby wziąć ślub z samą sobą

Teksty tygodnia

Bomba, “Allah Akbar” i awaryjne lądowanie samolotu w UK

Samolot z Londynu Luton musiał awaryjnie lądować. Wszystko z powodu zagrożenia terrorystycznego. Niedługo po starcie mężczyzna wstał, zaczął wykrzykiwać hasła religijne i twierdzić, że ma bombę.

Przygotuj się na kontrolę! DWP ma nowe uprawnienia do szpiegowania kont

DWP nie przystaje ani na moment. Dlatego ciągle intensywnie poszukuje osób wyłudzających świadczenia. Równie skutecznie wyłapuje najdrobniejsze uchybienia w przypadkach, gdzie zasiłki przysługują.

Produkcja samochodów w Wielkiej Brytanii na najniższym poziomie od ponad 70 lat

W pierwszym półroczu 2025 roku produkcja samochodów w Wielkiej Brytanii spadła do poziomu niewidzianego od 1953 roku.

Wielka Brytania uderza w gangi zajmujące się przemytem migrantów

W środę 23 lipca brytyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych oficjalnie wprowadziło prawdopodobnie pierwszy na świecie reżim sankcyjny skierowany przeciwko gangom wspierającym nielegalną migrację poprzez przemyt ludzi.

Tysiące rodziców może stracić Child Benefit, jeśli nie zareagują szybko

Child Benefit wynosi 26,05 funta tygodniowo na pierwsze dziecko i 17,25 funta na każde kolejne. Przysługuje on rodzicom lub opiekunom dzieci do 16. roku życia, a w przypadku kontynuowania nauki – aż do ukończenia 20 lat.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie