Reforma zasiłków: mniej pieniędzy, więcej pytań. Co czeka beneficjentów?

Brytyjski rząd przyspiesza program wart miliard funtów, mający pomóc osobom dotkniętym zmianami w systemie zasiłków. Początkowo planowano jego wdrożenie dopiero w 2029 roku, jednak teraz rząd twierdzi, że reforma socjalna zacznie działać wcześniej. Jednak wcześniej niekoniecznie znaczy, że bezproblemowo.

Mimo optymistycznych zapowiedzi rządu z relacji urzędników Departamentu Pracy i Emerytur wynika, że całość przedsięwzięcia boryka się z poważnymi trudnościami. Prace nad programem prowadzi jedynie niewielka grupa osób, a ich tempo eksperci oceniają jako zbyt wolne. Zlecenia dla firm zewnętrznych odpowiedzialnych za realizację wsparcia zatrudnienia są opóźnione.

Zmiany w świadczeniach i cięcia ograniczone do nowych wnioskodawców

Reformy w systemie opieki społecznej miały przynieść budżetowi 5 miliardów funtów oszczędności rocznie do 2030 roku. Jednak po sprzeciwie dużej grupy posłów rząd zdecydował się złagodzić pierwotne plany. Obecni beneficjenci osobistej płatności za niezależność oraz elementu zdrowotnego uniwersalnego kredytu zachowają swoje świadczenia. Cięcia obejmą jedynie nowych wnioskodawców.

- Advertisement -

Wycofanie się z pełnej reformy oznacza, że spodziewane oszczędności zostaną zmniejszone o połowę. Taka zmiana wzbudziła spekulacje o konieczności podniesienia podatków w nadchodzącym budżecie jesiennym.

reforma socjalna
Reforma socjalna prowadzona przez rząd powinna przynieść pokoleniowe skutki / fot. Getty Images

Urzędnicy zwracają uwagę, że mimo ogłoszenia programu, działania na poziomie wykonawczym są minimalne, a tempo zmian – niewystarczające. Co więcej, wiele firm zatrudnionych do wdrażania programów zatrudnienia pracuje nad projektami o mniejszym budżecie, ale z większym personelem i sprawniejszą realizacją.

Depresja, lęki, choroba dwubiegunowa – wyzwania ukryte w statystykach

Jak wskazują dane DWP, osoby, które mają powrócić na rynek pracy, często od dawna nie pracowały, co zniechęca potencjalnych pracodawców do ich zatrudniania. W rejonie Kumbrii, w jurysdykcji Rady Cumberland, połowa beneficjentów uniwersalnego kredytu nie ma obowiązku poszukiwania pracy, głównie ze względów zdrowotnych.

Problemy fizyczne są powszechne, ale to wzrost problemów psychicznych w ostatnich latach znacząco pogłębił trudności. Chodzi m.in. o depresję, zaburzenia lękowe czy chorobę afektywną dwubiegunową.

Rząd twierdzi, że jego plan „zapakowania wsparcia zatrudnienia na pokolenie” zapewni dostęp do dostosowanej pomocy zdrowotnej, edukacyjnej i zawodowej dla osób z niepełnosprawnościami i problemami zdrowotnymi pozostających poza rynkiem pracy.

Przeczytaj także

Nowa moneta właśnie trafiła do obiegu

Do obiegu w Wielkiej Brytanii trafiły ostatnio pierwsze monety o nominale 5 pensów z wizerunkiem króla Karola III. Po raz pierwszy od 17 lat zmieniono projekt tej monety, a zarazem po raz pierwszy zdobi ją podobizna nowego monarchy.

Czy złamią obietnicę wyborczą? 5 przesłanek, że podatek dochodowy w UK wzrośnie

Jak podaje The Guardian, Reeves prowadzi aktywne dyskusje nad możliwością zwiększenia podatku w nadchodzącym budżecie, aby zmniejszyć deficyt. Czy podatek dochodowy w UK wzrośnie. Jakie jest 5 najważniejszych przesłanek stojących za tą trudną decyzją? 

O tyle wzrośnie realna płaca minimalna w Wielkiej Brytanii

Ponad 480 tys. pracowników w Wielkiej Brytanii wkrótce odczuje pozytywne skutki najnowszej decyzji Living Wage Foundation. Tzw. realna płaca godziwa wzrośnie do 13,45 funta za godzinę. To podwyżka o 85 pensów. W Londynie stawka będzie jeszcze wyższa – 14,8 funta za godzinę, czyli o 95 pensów więcej, niemal 7 proc.

Czy 10 funtów coś zmienia? Kuriozalna kwota świątecznego bonusu dla milionów Brytyjczyków

Świąteczny bonus w UK w wysokości 10 funtów pozostaje jednym z najstarszych przykładów państwowej „pomocy” symbolicznej. Choć formalnie trafia do milionów osób automatycznie i bez zbędnych formalności, jego realna wartość jest dzisiaj marginalna.

„Dość strachu w metrze!” – studentka żąda wagonów tylko dla kobiet

Rosnąca liczba przypadków molestowania w londyńskim transporcie publicznym skłoniła 21-letnią Camille Brown, studentkę University College London, do działania. Kobieta założyła petycję wzywającą burmistrza Sadiqa Khana oraz Transport for London (TfL) do wprowadzenia wagonów przeznaczonych wyłącznie dla kobiet.

Finanse i świadczenia

Praca i zarobki

Życie w Holandii

Wydarzenia kryminalne

Transport