Pamiętacie tę makabryczną zbrodnię? Pojawiły się nowe poszlaki

Czy makabryczna zbrodnia sprzed lat i morderstwo irackiego biznesmena są powiązane? Jeden z francuskich śledczych, który zajmował się sprawą morderstwa Brytyjczyków Lorraine Glasbyi Pula Belliona w 1986 roku, jest przekonany, że tak. Ma być ono związane z zabójstwem innych Brytyjczyków,  Saada al-Hilli i jego rodziny, którzy zostali zamordowani w 2012 roku.

Emerytowany detektyw Pascale Huche twierdzi, że morderstwo Brytyjczyków Lorraine Glasby (28 lat) i Pula Belliona (29 lat) z 1986 roku i zbrodnia popełniona na irackim biznesmenie i jego rodzinie w 2012 roku są powiązane. Zdaniem mężczyzny, obydwie zbrodnie zostały popełnione przez tego samego sprawcę, a wskazuje na to sposób popełnienia zbrodni.

Młodzi Brytyjczycy zostali zastrzeleni w Bretanii podczas wakacji. Natomiast iracki biznesmen Saad al-Hilli, jego żona, matka i szwagier zostali zastrzeleni w ich własnym samochodzie w pobliżu miejscowości Annency.  Przeżyły tylko dwie córeczki Irakijczyka, które zostały ocalone przez przejeżdżającego nieopodal kolarza, który także został zabity przez napastnika.

- Advertisement -

Detektyw Pascale Huche jest przekonany, że sprawcą jest ten sam morderca. Jednak 20 lat temu nie udało mu się udowodnić jego winy, ponieważ dysponował jedynie poszlakami.

Podejrzany wskazany przez detektywa mieszka obecnie we Francji. Jednak w czasie od rzekomego popełnienia pierwszej zbrodni był aresztowany – spędził 3 lata w więzieniu za zabójstwo trzech osób w Belgii.

Zdaniem policji, sposób popełnienia zbrodni wskazywał na egzekucję. Jedną z głównych teorii zabójstwa irackiego biznesmena był związek mężczyzny z reżimem Saddama Husajna. Podejrzewano, że mężczyzna mógł posiadać pieniądze, które jego ojciec dostał od Husajna. Głównym podejrzanym w sprawie był początkowo brat biznesmena, który został aresztowany przez brytyjską policję w czerwcu 2013 roku, jednak został zwolniony i nie postawiono mu żadnych zarzutów.

Śledztwo zostało wznowione z powodu dwóch niezidentyfikowanych śladów DNA znalezionych w samochodzie należącym do irackiego biznesmena. Ślady zostały znalezione na przednim zderzaku i pod matą podłogową po stronie kierowcy. DNA nie pasuje jednak do nikogo z rodziny biznesmena i nikogo z bazy danych przestępców. Śledczy przeszukują także bazę zarejestrowanych właścicieli broni.

– Przed nami kolosalne zadanie, ale musimy je wykonać. Musimy poznać prawdę. Morderca nie może pozostać bezkarny. Nigdy nie można się poddać – mówił prokurator.

Muzułmanie oskarżeni o bojkot rządowego programu antyterrorystycznego

Nasza misja

Polish Express to rzetelne źródło informacji dla Polaków za granicą. Publikujemy wyłącznie sprawdzone wiadomości. Dowiedz się, jakie są nasze zasady redakcyjne!

Teksty tygodnia

Burza w szklance wody. Rząd gasi plotki o rzekomym zwężaniu dróg

Weekendowe nagłówki wywołały wrażenie, że brytyjskie drogi czeka radykalne zwężanie pasów ruchu w imię ograniczenia wyprzedzania rowerzystów. W przekazach pojawiały się sugestie, że to kolejny element domniemanej wojny rządu z kierowcami. Źródło road.cc podkreśla jednak, że medialna burza była oparta na błędnej interpretacji zaleceń Active Travel England, czyli agencji zajmującej się bezpieczeństwem ruchu drogowego.

Gigantyczne zyski firm energetycznych i ogromne zadłużenie klientów

W ciągu ostatnich pięciu lat zyski firm energetycznych w UK wyniosły 125 mld funtów. Natomiast sami konsumenci są coraz bardziej zadłużeni. Aktywiści apelują o zmiany.

Dzisiaj szopka bożonarodzeniowa polskiego artysty trafi do brytyjskiej królowej

Zrobiona z ponad 142 tysięcy zapałek szopka bożonarodzeniowa polskiego artysty zostanie 20 listopada podarowana brytyjskiej królowej, Kamili.

Odebranie zasiłków imigrantom z UE i podniesienie składki na NHS – nowy plan Farage’a

Nowy plan Nigela Farage'a miałby się sprowadzać do odebrania zasiłków imigrantom z UE i podniesienia dla nich składek na NHS.

Londyn szykuje „podatek turystyczny”. Goście dorzucą się do rozwoju miasta

Władze Londynu przygotowują grunt pod wprowadzenie turystycznej opłaty noclegowej, która obejmie hotele oraz obiekty w stylu Airbnb. Jak podaje The Standard, decyzja ma być możliwa dzięki zaplanowanym zmianom kanclerz Rachel Reeves, która chce przekazać samorządom – w tym burmistrzowi stolicy, sir Sadiqowi Khanowi – formalne uprawnienia do nakładania takich danin.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Royal news

Zdrowie