Wrócił do kraju z emigracji. Nie może się przyzwyczaić do mentalności Polaków

Młody mężczyzna, który spędził w Wielkiej Brytanii całą swoją młodość, wrócił nad Wisłę i poskarżył się w mediach społecznościowych, że „nie może się przyzwyczaić do mentalności” Polaków. Rodacy śmieją się m.in. z jego akcentu w języku polskim, który po 16 latach ma znamiona akcentu brytyjskiego.

Mentalność Polaków nad Wisłą jest trudna do zniesienia?

„Fajnie mi się mieszka w Krakowie, ale nie mogę się przyzwyczaić do mentalności i ciągłego szydzenia z mojego języka polskiego przez osoby postronne. Trochę mnie już to podłamuje. Z jednej strony mam babcię, dziadka, kuzynów, z drugiej strony środowisko, które regularnie ze mnie szydzi. To już moja drugą praca i jest tylko gorzej. W Anglii nikt z nikogo nie szydził. I nie dokuczał w pracy. Takie zachowanie byłoby napiętnowane. Dodam, że pracuję wśród niby wykształconych ludzi. Ciężko mi też zawrzeć znajomości w pracy. Mam wrażenie, że wszyscy się tylko nawzajem obgadują. I donoszą jeden na drugiego” – czytamy we wpisie rozgoryczonego 32-latka, który do Anglii wyjechał w wieku 16 lat. I tam też uzyskał dyplom studiów wyższych.

- Advertisement -

W odpowiedzi na post, który pojawił się na jednej z grup polonijnych w mediach społecznościowych, internauci w większości zgodzili się, że Polacy mają z racji swojej narodowości kilka bardzo przykrych cech. Są to nimi m.in. pozerstwo, niezdrowa rywalizacja, zazdrość czy nieszczerość, czego konsekwencją jest obgadywanie innych za ich plecami. „Pozerstwo, niezdrowa rywalizacja i obgadywanie to niestety cechy narodowe wielu Polaków. W pracy i nie tylko. Posłuchaj pogaduszek na rodzinnych grillach, które Polacy tak kochają. Temat przewodni to kto co ma, za ile, kto z kim itd. Generalnie rozmawia się głównie o ludziach. Nie są to gadki o zainteresowaniach, podróżach, światowym głodzie. A nawet o filmach, książkach itd. Niestety taki kraj” – czytamy w jednym z komentarzy.

Polacy mają swoje za uszami, ale i inne nacje nie są bez winy

Wielu ludzi niemal automatycznie zgadza się, że Polacy mają swoje za uszami, jeśli chodzi o komentowanie osiągnięć czy życia prywatnego innych ludzi. Ale nieszczerzy dwulicowi i źle życzący innym ludzie zdarzają się w każdej nacji. Jedna z internautek zasugerowała, że dużo zależy od tego, w jakim obracamy się środowisku. „Ja rzadko trafiałam [na uprzejmych ludzi] w social care. Głównie [było to] „working class”, gdzie jedyne zainteresowania to Love Island i chodzenie do pubu. Też uwielbiali obgadywać i donosić. Czytanie książek według nich to tylko dla studentów i ludzi w podeszłym wieku. W Polsce nawet z ludźmi w tzw. prostych pracach można często ciekawie pogadać. Bo mają szersze horyzonty, wiedzę i więcej wyobraźni. I nie jest to kwestia znajomości języka w moim przypadku. Bo znałam go dobrze przez wyjazdem tam. Każdy ma inne doświadczenia i obserwacje. A ludzie tępi i prymitywni zdarzają się i tu, i tam” – czytamy.

A w innym komentarzu młoda Polka dodaje: „Mentalność Polaków mnie ciągle bardzo wkurza. Nigdy się do tego nie przyzwyczaję. Ale to olewam w większości przypadków. A jak mnie coś mocno mocno zdenerwuje, to zniżam się do poziomu i grzecznie 'odpowiadam’. Podejście do życia polskich ludzi raczej szybko się nie zmieni”.

Teksty tygodnia

Wracasz z wakacji do Wielkiej Brytanii? Te produkty mogą kosztować cię fortunę!

Podróżni wracający do Wielkiej Brytanii z wakacji w krajach Unii Europejskiej powinni zachować szczególną ostrożność przy pakowaniu walizek.

Asda, Tesco i tajny kod świeżości. Jak kupić dobry produkt, nie kierując się datą?

Klienci coraz częściej zauważają, że owoce i warzywa w supermarketach nie mają już oznaczenia „best before”. To element strategii ograniczania marnowania żywności – producenci i sprzedawcy chcą, by kupujący kierowali się oceną wyglądu, zapachu czy smaku, a nie wyłącznie datą.

Dotacje na auta elektryczne. Ogłoszono pierwsze cztery modele spełniające warunki

Od kilku tygodni obowiązują nowe rządowe dotacje na samochody elektryczne, mające zachęcić kierowców do wyboru pojazdów w pełni elektrycznych. Teraz ujawniono listę niektórych modeli, których ceny spadną dzięki temu wsparciu.

W tych rejonach UK zamieszkało najwięcej imigrantów w ciągu roku

W tych rejonach UK w ciągu ostatniego roku zamieszkało najwięcej imigrantów. W części z nich 1 na 20 mieszkańców to obcokrajowcy.

Podatki uderzą w Brytyjczyków? Co wzrośnie pierwsze VAT czy podatek dochodowy?

Keir Starmer już nie zaprzecza, gdy ktoś go pyta o podwyżkę podatków w UK. A coraz więcej sygnałów wskazuje na to, że kryzys zmusi rząd do modyfikacji obciążeń fiskalnych ciążących na obywatelach.
kasyno online

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie