Poseł Partii Pracy wynajmuje mieszkania pełne mrówek i pleśni

Do sporego skandalu doszło w szeregach Partii Pracy, której jeden z posłów złapany został na wynajmowaniu ludziom mieszkań o urągających godności standardach. Niektóre lokale mieszkalne należące do Jasa Athwala pełne są pleśni i mrówek.

Poseł Partii Pracy jest landlordem rodem z koszmaru?

Jas Athwal – nowo wybrany poseł z okręgu Ilford South, jest też największym w Izbie Gmin właścicielem nieruchomości. Athwal jest współwłaścicielem łącznie 18 nieruchomości, z czego 15 stanowią nieruchomości mieszkalne. Okazuje się jednak, co wykazała kontrola Redbridge Council i urzędników City Hall, że mieszkania wynajmowane przez posła dosłownie urągają godności najemców. W jednym z bloków mieszkalnych, gdzie aż siedem mieszkań należy do Athwala, blisko połowa lokatorów poskarżyła się na pleśń w łazienkach. Poza tym w niektórych lokalach obecne są też mrówki, a jest ich tak dużo, że chodzą po ludziach.

– Mrówki są wszędzie. Chodzą po moim dziecku i wchodzą mu w ubrania – poskarżyła się anonimowo jedna z rezydentek. A w kwestii pleśni inny najemca dodał: – Cały sufit byłby czarny, gdybyśmy nie czyścili go co kilka tygodni.

Poseł jest zaskoczony stanem wynajmowanych przez siebie nieruchomości

Po doniesieniach BBC dotyczących dramatycznego stanu niektórych nieruchomości mieszkalnych będących własnością posła Partii Pracy, Jas Athwal przyznał ze zdumieniem, że nie miał o niczym pojęcia. Poseł wydał oświadczenie, opublikowane m.in. przez „The Independent”, w którym przyznał, że jest „zszokowany stanem kilku nieruchomości”, a do tego „głęboko zasmucony tym, że [jego] najemcy są zawiedzeni”. Athwal poinformował również, że nieruchomościami zarządza agencja, a także że ma ona wytyczne, by nie przyjmować najemców pobierających zasiłek housing benefit dla uniknięcia konfliktu interesów.

Najemcy nieruchomości chcieli zachować anonimowość, ponieważ bali się, że zainteresowanie mediów ich problemem może sprowadzić na nich problemy. Co więcej, jeden z dziennikarzy poinformował, że po tym, jak do mieszkańców zadzwonił zarządca nieruchomości, przestali oni być tak chętni do rozmowy. Jeden z najemców, który wypowiedział się przed kamerą, poprosił też później, żeby nie korzystać jednak z jego wywiadu, a inny poprosił, aby nie publikować zdjęć pleśni.

POLISH EXPRESS W GOOGLE NEWS

Teksty tygodnia

Włamanie do Zamku w Windsorze – co okazało się celem włamywaczy?

Zamaskowani przestępcy wdarli się na teren królewskiego Zamku w Windsorze i jak wynika z doniesień brytyjskich mediów, złodzieje ukradli pojazdy rolnicze. W tym czasie król i królowa nie przebywali w rezydencji, ale w pobliskim domu spali William i Kate ze swoimi dziećmi.

Biznes w UK bez kompleksów. Czyli jak fryzjerka z Polski zawojowała Londyn

Czy otwarcie biznesu fryzjerskiego w Londynie to trudna sprawa? o tym opowiada fryzjerka z Polski, której się to udało

Problem z wizami dla imigrantów po 31 grudnia 2024

Elektroniczne wizy dla imigrantów mogą stać się poważnym problemem po 31 grudnia 2024 roku. Szczególnie w przypadku podróży międzynarodowych.

WAŻNE: Dyżur paszportowy w Leicester zaplanowany na 30 listopada 2024

Jak w oficjalnym komunikacie podaje serwis polskiej Ambasady w Londynie w dniu 30 listopada (jest to sobota) odbędzie się dyżur paszportowy w angielskim mieście Leicester (hrabstwo Leicestershire).

Rząd UK miał zaproponować „transfer” polskich więźniów do ich ojczyzny

Rząd w Londynie miał rozpocząć rozmowy dotyczące „transferu” więźniów z Wielkiej Brytanii do Polski. Pochodzący z Polski osadzeni na mocy nowych porozumień mieliby zostać odesłani do swojej ojczyzny.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Royal news

Zdrowie