Kilka dni temu pisaliśmy dla Was o nastolatce, która miała przejść 50 operacji plastycznych, aby upodobnić się do swojej ukochanej aktorki – Angeliny Jolie. Teraz dziewczyna przyznała, że wszystko było kłamstwem, a zdjęcia zostały podrasowane w Photoshopie.
W zeszłym tygodniu historią 19-letniej Sahary Tabar żyły tysiące internautów. Dziewczyna twierdziła, że aby upodobnić się do Angeliny Jolie przeszła drastyczną dietę, a dodatkowo poddała się 50 operacjom plastycznym. Publikowane na Instagramie zdjęcia oraz zamieszczane na YouTubie filmiki pokazały jednak, że kobieta, zamiast zamienić się w słynną aktorkę, przeistoczyła się raczej w gnijącą pannę młodą ze znanego filmu animowanego w reżyserii Tima Burtona.
Żywy Ken nie może już poruszać twarzą!
Nie wszyscy internauci uwierzyli jednak w historię przedstawioną przez Saharę Tabar. Niektórzy sceptycznie przyglądali się jej zdjęciom, twierdząc, że zostały obrobione w Photoshopie. Inni z kolei twierdzili, że nastolatka musiała mocno manipulować przy zdjęciach i filmach, bo niemożliwym byłoby, aby wyglądała aż tak koszmarnie.
Kilka dni po wzbudzeniu ogromnej sensacji Sarah Tabar zabrała wreszcie głos i przyznała, że rzeczywiście cała akcja była mistyfikacją. W rzeczywistości bowiem dziewczyna wcale nie chce się upodobnić do Angeliny Jolie (choć dostrzega między sobą a aktorką pewne podobieństwa), ani też nie poddała się ona w tym celu licznym operacjom plastycznym.
Rodrigo Alves, czyli "Żywy Ken" chce zmienić płeć. Jeszcze tylko tego w sobie nie zmieniał!
– Czasem zamieszczam zdjęcie, sprawiam, że moja twarz jest bardziej zabawna, czynię ją bardziej zabawną, to jest pewna forma wyrażania siebie i pewien rodzaj sztuki – wyznała Tabar na łamach „Sputnika”. – Moi fani wiedzą, że to nie jest moja prawdziwa twarz – dodała.