Urzędnicy mogą pozbawić mieszkających w UK Polaków ich meldunku w ojczyźnie – pisze „Rzeczpospolita”

Mieszkasz i pracujesz w Wielkiej Brytanii, ale dalej jesteś zameldowany na stałe pod adresem w Polsce? Polski urządnik może cię pozbawić meldunku wbrew twojeje woli!

W "Rzeczpospolitej" czytamy o sprawie czteroosobowej rodziny z Kielc. Od dziesięciu lat mieszka ona poza granicami kraju, a konkretnie w Wielkiej Brytanii. Do Polski jej członkowie przyjeżdżają jedynie okazjonalnie, przy okazji świąt, wakacji, ferii. W związku z tym burmistrz miasta, w którym (nie) mieszkają podjął decyzję o wymeldowaniu. Zrobił to, aby nie utrzymywać "fikcji meldunkowej". Zgodnie z polskim prawem, a konkretnie – przepisami o ewidencji ludności – organ gminy może wymeldować polskiego obywatela, który opuścił swoje miejsce zamieszkania i sam nie dopatrzył tego obowiązku.

- Advertisement -

Turyści robią selfie z policyjnym kordonem otaczającym budynek parlamentu

To jednak nie koniec tej historii. Orzeczenie burmistrza zostało uchylne przez wojewodę świętokrzyskiego. Argumentował on, że rodzina nie opuściła w sposób definitywny swojego domu w Polsce. Wojewoda podkreślił, że nie doszło do dobrowolnego i trwałego opuszczenia lokalu, a to są czynniki koniecznie, aby można było mówić o wymeldowaniu. W dodatku polska rodzina regularnie do kraju wraca, a ostatecznie planuje powrót do Polski w bliżej nieokreślonym czasie. W dodatku w ich domu mieszkają ich dziadkowie.

Z kolei właściciel mieszkania, czyli Zakład Usług Komunalnych, zaskarżył decyzję wojewody do sądu. Sprawa wylądowała w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym w Kielcach. Argumentacja kieleckiego ZUK`u opiera się na fakcie, że centrum spraw życiowych rzeczonej rodziny nie znajduje się w Polsce, tylko właśnie w Wielkiej Brytanii. Tam jej członkowie mają stałe zatrudnienie, tam ich dzieci się uczą, tam na co dzień mieszkają. Ich oświadczenie, że tak wcale nie jest, według ZUK`u nie mają się nijak do rzeczywistości.

 

 

Specjalista wieszczy wzrost płac z powodu Brexitu i zamknięcia granic UK

Ostatecznie sąd uchylił decyzję wojewody. "Okresowe przyjazdy do kraju i przebywanie wtedy w dawnym mieszkaniu nie przesądzają jeszcze o mieszkaniu na stałe. Pobyty w Polsce są wyjątkiem od stałego przebywania w Wielkiej Brytanii, a nie odwrotnie. Deklaracje o powrocie do kraju mają zaś charakter bliżej nieokreślony, jeżeli chodzi o termin tego powrotu" – czytamy na łamach "Rzeczpospolitej".

Dodajmy, że wyrok jest nieprawomocny.

Teksty tygodnia

Wykonujesz ten zawód? Twoją pracę przejmie sztuczna inteligencja

Sztuczna inteligencja wpływa na coraz więcej branż. Pracownicy w Wielkiej Brytanii powinni zdobyć nowe umiejętności, ponieważ badania pokazują, że niektóre zawody mogą wkrótce zostać zastąpione przez AI.

Ta rzadka moneta może być warta krocie. Ważny jest jeden detal

To żadna tajemnica, że rzadkie monety potrafią być niezwykle cenne. Niektóre z nich są warte nawet kilkaset razy więcej, niż wynosi ich nominał.

Kryzys dentystyczny w NHS. Coraz więcej pacjentów szuka pomocy poza systemem

Usługi dentystyczne NHS w najgorszym stanie od dekad. Polacy szukają pomocy poza systemem. Sprawdź, jak odpowiada na to klinika Smile4Life z Nottingham.

Ile teraz zapłacimy za prąd i gaz? Nowy limit cenowy od lipca

Od 1 lipca w Wielkiej Brytanii obowiązuje nowy limit cenowy na energię, ustalony przez regulatora rynku – Ofgem. Przeciętne gospodarstwo domowe korzystające z prądu i gazu zapłaci rocznie około 1 568 funtów, o mniej więcej 7 proc. mniej względem poprzedniego kwartału.

W tych dzielnicach Londynu aż strach wyjść na ulicę

Ubiegły rok zakończył się wzrostem liczby ofiar śmiertelnych na drogach w Wielkiej Brytanii – zginęły 1 633 osoby, o 1 proc. więcej niż rok wcześniej – i o 1 proc. za dużo.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie