Żona zamordowanego w Irlandii Polaka wyjedzie dziś z rodziną do Polski. Na Zielonej Wyspie nie czuje się już bezpiecznie

Fot. Shutterstock

Elżbieta Wilk – żona brutalnie zamordowanego w Ballincollig Polaka, wyjedzie dziś z rodziną z Irlandii. Polka, która podczas napaści sama została ciężko ranna, nie czuje się już na Zielonej Wyspie bezpiecznie.

Wypuszczona kilka dni temu ze szpitala Cork University Hospital Elżbieta Wilk została przesłuchana przez funkcjonariuszy Garda Síochána i otrzymała pozwolenie na wyjazd z kraju. Polka opuści Zieloną Wyspę wraz z dwójką małych dzieci, które nie ucierpiały w ataku przeprowadzonym przez kilkuosobowy gang na dom Polaków przy Bridge House w Maglin w Ballincollig. 

Sekcja zwłok 35-letniego Polaka w Irlandii: Przyczyną śmierci były liczne rany cięte

Z informacji, do których dotarł dziennik „Irish Mirror”, detektywi Garda Síochána mają już pewne przypuszczenie co do sprawców brutalnej napaści na Polaków. Funkcjonariusze wytypowali wstępnie osoby podejrzane, ale szczegóły śledztwa nadal objęte są ścisłą tajemnicą. Nie wiadomo też, czy potwierdziły się przypuszczenia irlandzkiej policji w zakresie udziału w morderstwie rosyjskiej mafii. Z początkiem tygodnia irlandzkie media informowały, że udział Rosjan w zabójstwie jest wysoce prawdopodobny ze względu na brutalność napaści i brak dbałości o dyskrecję. 

Zobacz więcej: Polak brutalnie zamordowany w Irlandii miał dług u rosyjskiej mafii? Irlandzcy detektywi badają nowy trop w sprawie

Przypomnijmy, że do napaści na dom Polaków w Ballincollig doszło w nocy z 9 na 10 czerwca. Czterech napastników zaatakowało Mikołaja i Elżbietę Wilk maczetami, w wyniku czego Polak zmarł, a Polka trafiła z ciężkimi ranami ciętymi do szpitala. Dzieci Polaków oraz znajdująca się w tym czasie, 30-paroletnia Polka, nie ucierpieli w ataku. 

 

 

 

Przyjaciele Polaka zamordowanego w Irlandii zbierają pieniądze na pomoc jego rodzinie

Teksty tygodnia

Zakaz przywożenia tych produktów do UK. Uważnie pakujcie walizki

Wielka Brytania wprowadza zakaz przywożenia produktów mięsnych i serów z Unii Europejskiej. Za jego złamanie grożą kary do 5 tys. funtów.

Zakłady fryzjerskie celem nalotów funkcjonariuszy imigracyjnych

W Wielkiej Brytanii funkcjonariusze imigracyjni przeprowadzili setki nalotów na zakłady fryzjerskie zatrudniające nielegalnych pracowników.

Home Office wycofało się z deportacji 80-letniej Polki

Home Office zreflektowało się przyznając, że deportacja Polki była błędną decyzją. Ostatecznie 80-letniej kobiecie przyznano prawo pobytu.

Ludzie chorują po wejściu do wody. Zanieczyszczenie rzek w UK przeraża

Pomimo zapewnień brytyjskiego rządu stan wód w rzekach i kąpieliskach w UK jest coraz gorszy. Zrzut ścieków sprawia, że woda staje się niebezpieczna.

Narkotykowy punkt dystrybucji na High Street w Slough

Slough, określane mianem najsmutniejszego miasta w UK boryka się z wieloma problemami. Jednym z większych jest handel nielegalnymi substancjami.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie