Babcia została zmuszona do sprzedaży pamiątek po Dianie. Po likwidacji £20 dodatku do UC musi jakoś opłacić rachunki za gaz i prąd

Fot. YouTube

62-letnia Brytyjka z Milton Keynes chciała przekazać pamiątki po księżnej Dianie swoim wnukom, ale została zmuszona do ich sprzedania, by móc zapłacić rachunki za gaz i prąd. Do pozbycia się cennych drobiazgów zmusiła Brytyjkę likwidacja przez rząd £20 dodatku tygodniowo do Universal Credit. 

- Advertisement -

62-letnia Sharon Shachar nie będzie w stanie opłacić rachunków za gaz i elektryczność, a bezpośrednim tego powodem są ostatnie cięcia w wysokości zasiłku Universal Credit. I to właśnie z tego względu Brytyjka zdecydowała się na sprzedaż cennych pamiątek po księżnej Dianie, które kolekcjonowała przez wiele lat swojego życia i które chciała przekazać swoim wnukom. Wśród przedmiotów, które kobieta wystawiła na sprzedaż na Facebooku, znajdują się stare gazety i naczynia, w tym ozdobny talerz upamiętniający ślub księcia Karola i księżnej Diany. 

 

 

 

Pandemia, utrata pracy i cięcia w Universal Credit

Sharon Shachar musiała wystąpić o przyznanie zasiłku Universal Credit w zeszłym roku po tym, jak straciła pracę na skutek pandemii. Od tego czasu Brytyjka nie jest w stanie podjąć nowej pracy, a wszelkie próby kończą się niepowodzeniem. Teraz natomiast, po likwidacji covidowego dodatku do Universal Credit w wysokości £20 okazało się, że Sharon będzie miała problem z pokryciem rachunków za podstawowe media. – Wszystkie rachunki za media idą w górę, dlatego przy braku comiesięcznego dodatku do Universal Credit w wysokości 80 funtów, nie będę sobie mogła pozwolić na ogrzewanie mieszkania w chłodniejszych miesiącach. Ledwo stać mnie na jedzenie. [Dlatego] sprzedaję rzeczy na Facebook Marketplace, aby zarobić dodatkowe pieniądze na pokrycie kosztów gazu i elektryczności. Sprzedałem dziś kilka starych gazet dotyczących księżnej Diany za 40 funtów. Chciałabym zatrzymać je dla moich wnuków, ale potrzebuję pieniędzy. Sprzedałem też trochę ubrań i puzzli i mam więcej królewskich pamiątek, których będę się pozbywać. To okropna sytuacja – wyznała doświadczona cięciami Brytyjka. 

Teksty tygodnia

„Zaprojektuj swoją zmianę” – Roadshow Jakuba B. Bączka wraca do Londynu z nowymi tematami

Jakub B. Bączek wraca do Londynu! Roadshow „Marzenia się spełnia” 2025 to wyjątkowe warsztaty motywacyjne dla Polonii w Wielkiej Brytanii.

Czarna przyszłość czarnych taksówek – czy Londyn straci swój symbol?

Londyn stanął przed poważnym kryzysem transportowym. Po ulicach stolicy jeździ już ponad 106 tys. licencjonowanych kierowców prywatnych przewozów, czyli ponad dwa razy więcej niż dekadę temu. Wielu z nich ma uprawnienia wydane poza Londynem, ale i tak pracuje w centrum miasta, co nasila problem. Najbardziej cierpią na tym kierowcy legendarnych londyńskich czarnych taksówek.

Ogromne opóźnienia pociągów przez pożar we wschodnim Londynie

Pasażerowie linii kolejowej prowadzącej do stacji Fenchurch Street w Londynie muszą liczyć się dziś z poważnymi utrudnieniami w podróży. Wczesnym rankiem wybuchł pożar pod łukiem kolejowym w dzielnicy Mile End, przy Rhodeswell Road.

Koniec limitu świadczeń na dwoje dzieci? Czy każde dziecko dostanie wsparcie?

Koniec limitu świadczeń na dzieci oznacza, że przy obecnych stawkach to 292,81 funta miesięcznie na dziecko. Natomiast dla rodziny z czwórką dzieci oznaczałoby to aż 586 funtów więcej co miesiąc.

Aż 70 proc. londyńczyków narzeka na hałas w komunikacji miejskiej. Kary? Symboliczne…

Regulamin Transport for London jasno wskazuje, że zabronione jest śpiewanie, odtwarzanie muzyki czy prowadzenie rozmów telefonicznych na głośniku, jeśli może to przeszkadzać innym. Jednak w praktyce egzekwowanie tych zasad okazuje się niemal symboliczne.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie