Według nowej analizy, dochody mieszkańców Walii zredukują się aż o 466 mln funtów do 2029/30 roku. Powodem będzie reforma systemu świadczeń socjalnych, która dotknie osoby niepełnosprawne.
Partia Pracy spotyka się z ostrą krytyką dotyczącą cięć w zasiłkach dla osób niepełnosprawnych. Niestety wielu świadczeniobiorców będzie miało przez zredukowaną pomoc kłopoty finansowe.
Cięcia w zasiłkach dla niepełnosprawnych uszczuplą budżety
Firma zajmująca się analizą danych, Policy in Practice poinformowała, że na cięciach w zasiłkach stratnych będzie prawie 190 000 osób, czyli 6 proc. populacji.
Jedną z osób, które ucierpią na zmianach, jest Brian Evans ze Swansea. Otrzymuje on wsparcie w związku z wieloma problemami zdrowotnymi. 62-letni mężczyzna powiedział, że przez zapowiadane zmiany martwi się, co się z nim stanie. Personal Independence Payment (PIP) w założeniu ma pokryć dodatkowe koszty związane z jego niepełnosprawnością. Pan Evans boi się, że straci dotychczasową pomoc. Jak powiedział:
– Nie mam telewizora, bo mnie na niego nie stać. Wszystko wydaję. Dlatego, jeśli jeszcze ograniczę wydatki, to naprawdę nie wiem, jak sobie poradzę.
Niestety Ministerstwo Pracy i Emerytur poinformowało, że reformy sprawią, iż system opieki społecznej zawsze będzie wspierał tych, którzy „nigdy nie będą w stanie pracować”. Sam Fathers z Policy in Practice powiedział, że dla niektórych osób reforma świadczeń może oznaczać utratę 60 proc. dochodów.

Reforma systemu świadczeń
Od 2019-20 roku liczba osób będących w wieku produkcyjnym i ubiegających się o świadczenia zdrowotne w Wielkiej Brytanii wzrosła o 45 proc. Rząd zaproponował reformy systemu świadczeń socjalnych, aby w ten sposób zaoszczędzić 5 mld funtów rocznie.
Ministrowie twierdzą, że w ramach zmian przewidziano pakiet dodatkowego wsparcia o wartości miliarda funtów. Ma on umożliwić ludziom powrót do pracy. A przez podejście „wypróbuj zanim kupisz”, będzie można wypróbować pracę bez automatycznej utraty zasiłków.
W sprawie zmian głos zabrało także Ministerstwo Pracy i Emerytur: „Większość osób, które obecnie otrzymują PIP, będzie nadal go dostawać. Nigdy nie pójdziemy na kompromis w kwestii ochrony osób, które potrzebują naszego wsparcia. Nasze reformy sprawią, że system zabezpieczenia społecznego zawsze będzie dostępny dla tych, którzy nigdy nie będą mogli pracować, a ich dochód będzie chroniony”.
„Zapowiedzieliśmy również przegląd ocen w ramach PIP i będziemy współpracować z osobami niepełnosprawnymi. A także reprezentującymi je kluczowymi organizacjami – w tym w Walii – aby rozważyć, jak najlepiej przeprowadzić reformę” – dodało ministerstwo.