Kierowcy z UE nie pomogą UK „wyjść z tego g***a” – powiedział szef unijnego związku zawodowego FNV

Fot. Getty

Unijni kierowcy nie wrócą do UK i nie pomogą Brytyjczykom „wydostać się z tego „g***a”, powiedział szef unijnego związku zrzeszającego kierowców ciężarówek. Przewodniczący FNV podkreślił, że „kierowcy potrzebują czegoś więcej niż wiz”.

Rząd Borisa Johnsona zamierza złagodzić przepisy dotyczące wiz pracowniczych – tak, aby móc zrekrutować wystarczającą liczbę unijnych kierowców, których zabrakło w UK po Brexicie. Ma to być lekarstwo na rozrastający się kryzys dostawczy, związany z brakiem kierowców ciężarówek. Według planów rządu, wizy mają być raczej krótkoterminowe. Czy to wystarczy, by unijni kierowcy wrócili do UK?

- Advertisement -

Kierowcy z UE nie mają ochoty wracać UK?

Mimo iż mogłoby się wydawać, że oferta łatwiejszych do uzyskania brytyjskich wiz pracowniczych może być dla pracowników z UE kusząca, okazuje się jednak, że oczekiwania Europejczyków mogą być większe, niż przewidywali Brytyjczycy. W kwestii nowej propozycji brytyjskiego rządu w dość ostrych słowach wypowiedział się Edwin Atema, szef Federation of Dutch Trade Unions (FNV), związku zawodowego zrzeszającego kierowców samochodów ciężarowych z całej UE.

 

W rozmowie z BBC Atema powiedział, że unijni kierowcy wcale nie mają ochoty wracać do Wielkiej Brytanii i nie pomogą Brytyjczykom „wydostać się z tego gów*a”: „Pracownicy z UE, z którymi rozmawiamy, nie pojadą do Wielkiej Brytanii po wizę krótkoterminową, aby pomóc Wielkiej Brytanii wydostać się z g***a, które sami sobie zrobili” – mówił szef FNV w programie BBC Radio 4. – „To nie jest tak, że zaoferują wizy… i problem zostanie rozwiązany. Kierowcy potrzebują czegoś więcej niż wizy i payslipa”.

Problemy zaczęły się przed pandemią i Brexitem

Według Atema wiele poważnych problemów, które złożyły się na aktualny kryzys, było obecnych w branży dostawczej w UK jeszcze przed pandemią i Brexitem. Władze UK powinny więc rozwiązać najpierw również te bardziej podstawowe kwestie, by dzięki bardziej atrakcyjnym warunkom pracy przyciągnąć z powrotem kierowców z UE.

Do wskazanych przez Atema problemów należą przede wszystkim zbyt niskie płace czy choćby brak dobrego wyposażenia: „Kierowcy z całej Europy całkowicie stracili zaufanie do tego sektora. Na długo przed koronawirusem i Brexitem ten sektor był już chory, nękany wyzyskiem… co skończyło się tym, że kierowcy wyrazili swoją opinię – wyjeżdżając”.

Nasza misja

Polish Express to rzetelne źródło informacji dla Polaków za granicą. Publikujemy wyłącznie sprawdzone wiadomości. Dowiedz się, jakie są nasze zasady redakcyjne!

Teksty tygodnia

Zapowiada się wstrząs na rynku wynajmu. Czy ceny pójdą w górę?

Rosnąca presja podatkowa stawia rynek nieruchomości w obliczu zmian mogących odmienić jego strukturę na długie lata. Nowe obciążenia dotkną m.in. dochodów z najmu, oszczędności i dywidend w celu wyrównania różnic podatkowych.

Po raz pierwszy podatek cukrowy obejmie milkshake’i i latte w UK

Brytyjski rząd zadecydował, aby podatek cukrowy rozszerzyć na koktajle mleczne, czyli milkshake’i i latte. Kiedy zmiany wchodzą w życie?

Gdzie najtaniej kupisz dom w Wielkiej Brytanii?

Jak podaje The Independent, najnowsze dane Zoopli jednoznacznie wskazują, że Shildon w hrabstwie Durham pozostaje najkorzystniejszym miejscem do zakupu domu w 2025 roku. To właśnie tutaj relacja średniej wartości nieruchomości do łącznych rocznych zarobków gospodarstwa domowego należy do najniższych.

Ceny papierosów idą w górę. Ile zapłacimy za paczkę?

Według informacji podanych przez The Sun po ogłoszeniu najnowszego budżetu przez kanclerz Rachel Reeves ceny papierosów ponownie pójdą w górę.

Właściciele aut elektrycznych oszukani. Kara za bycie eko?

Obietnice ulg, zamieniają się w pułapkę kosztów. Niektórzy rozważają powrót do aut spalinowych lub rezygnację z zakupu EV. Opinie mówią wprost: „Kupiłem EV, bo wierzyłem w ulgę podatkową. Teraz czuję się, jakbym został ukarany za bycie eko.”

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie