Kto kupuje mleko od kobiet karmiących piersią? Chętnych nie brakuje

Kobiety karmiące coraz częściej decydują się na sprzedaż  online swojego mleka. Inicjatywa wydaje się być wspaniała, ale jak pokazało śledztwo BBC – mleko wcale nie trafia do potrzebujących kobiet, pokarm zaś jest zanieczyszczony groźnymi bakteriami.

Jade Biddle,  22-letnia matka Leominster, Herefordshire zasiliła grono matek, które zdecydowały się na sprzedaż mleka online. Jak mówi, jej inspiracją był wywiad, który zobaczyła w telewizji. „Chodziło to za mną od tamtej pory. Zastanawiałam się nad oddawaniem mleka do szpitala, ale zniechęciły mnie skomplikowane procedury” – powiedziała Jade.

- Advertisement -

Swoją działalność rozpoczęła od umieszczenia reklamy na stronie Only The Breast. Portal skupia kobiety, które chcą kupić, sprzedać lub podarować swoje mleko innym matkom, ale nie przeprowadza transakcji. Biddle zamieściła swoją pierwszą reklamę miesiąc temu, a teraz otrzymuje już dwa zamówienia dziennie. Cena mleka to 2 funty za uncję.

Za pierwszym razem Jade sprzedała 30 uncji i zarobiła 60 funtów. Nabywcą, jak się okazało, był 60-letni mężczyzna. Kobieta nie zadawała pytań, po prostu wzięła pieniądze i spakowała mleko do torby termicznej. Jak mówi Jade, na początku rodzina i przyjaciele byli zgorszeni tym, co robi. Jednak ona sama nie ma z tym problemu. Zamierza sprzedawać mleko, dopóki będzie miała pokarm.

Na temat sprzedaży mleka wypowiedziała się inna matka, 24-latka z Nottingham. „Umieściłam ogłoszenie, bo myślałam o matkach, które naprawdę tego potrzebują. Ale większość wiadomości przychodzi od mężczyzn, którzy kupują je albo ze względów zdrowotnych, albo po to, żeby schudnąć.”

Dziennikarze BBC postanowili się przyjrzeć nietypowej formie biznesu. Kupili w internecie mleko od 12 kobiet i oddali je do analizy. Jak się okazało 4 próbki zawierały bakterię E.coli, która może spowodować nawet Sepsę. W kolejnych 4 próbkach zostały odkryte grzyby z gatunku drożdżaków, a jedna z nich – pałeczki ropy błękitnej, która spowodowała śmierć czwórki dzieci w 2012 roku w Belfaście.

Co więcej szczytna w założeniach inicjatywa dzielenia się pokarmem z innymi kobietami, nie ma pokrycia w rzeczywistości. Zdaniem specjalistów, większość kupujących mleko przez internet nie stanowią matki, które nie mają pokarmu. Kupujący to najczęściej fetyszyści, kulturyści lub chorzy na raka.

Matki karmiące 5-letnie dzieci piersią. Feministki mówią TAK!

Teksty tygodnia

PKB wzrasta wolniej niż wskazywały prognozy, czyli kolejna zła wiadomość przed ogłoszeniem budżetu w UK

PKB wzrasta wolniej niż przewidywały prognozy. Dane te stanowią sygnał ostrzegawczy dla rządu przed prezentacją budżetu 26 listopada. Spowolnienie gospodarcze i wyższe bezrobocie mogą wymusić działania w dwóch kierunkach. Jakich?

Zaniedbania i pomyłki urzędników szokują. Ustalenia w sprawie śmierci Sary

Śmierć dziesięcioletniej Sary Sharif poruszyła Wielką Brytanię w sposób, którego nie wywołała żadna podobna sprawa od lat. To dramat dziecka o polsko-pakistańskich korzeniach, które żyło między dwoma kulturami i marzyło o zwyczajnym, bezpiecznym dzieciństwie

Rekordowa liczba osób zwolnionych z obowiązku pracy

W Wielkiej Brytanii po raz pierwszy w historii liczba osób otrzymujących świadczenia bez konieczności poszukiwania zatrudnienia przekroczyła 4 miliony – wynika z danych Departamentu Pracy i Emerytur (DWP), na które powołuje się The Telegraph.

Ludzie zapominają o kartach podarunkowych. I tracą przez to miliony

W portfelach, szufladach i na skrzynkach mailowych Brytyjczyków zalegają bony warte setki milionów funtów. Z analizy firmy thimbl.com wynika, że sieć M&S odpowiada za 215,1 miliona funtów, a John Lewis za kolejne 105 milionów w nieużytych bonach. To pieniądze, które w praktyce mogą nigdy nie wrócić do klientów, jeśli ci przegapią daty ważności.

Polska gospodarka na dobrej drodze do dogonienia Wielkiej Brytanii

Według analizy opublikowanej na portalu The Telegraph Polska znajduje się na ścieżce, która w najbliższej dekady może doprowadzić ją do wyprzedzenia Wielkiej Brytanii pod względem PKB na mieszkańca.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie