Nowy gatunek węża pojawił się w Wielkiej Brytanii

Na terenie Wielkiej Brytanii pojawił się nowy gatunek węża. Populacją węża Eskulapa zaczęła występować w Walii oraz w Londynie. Choć może mieć nawet 2 metry długości, nie jest jadowity i nie jest w ogóle zwierzęciem groźnym dla człowieka. 

Wiadomo, że populacje tych zwierząt występują na obszarach niedaleko Bridgend w południowej Walii, wokół zatoki Colwyn w północnej Walii oraz wokół londyńskiego zoo w Regent’s Park. Dodajmy, iż przedstawiciele zoo twierdzą, że nie ponoszą za to żadnej odpowiedzialności.

W latach 2021–2022 naukowcy prowadzili obserwację 13 samców i osiem samic węża Eskulapa. W ich ramach próbowano się dowiedzieć, jak zwierzęta przetrwały w klimacie, który wcześniej uważano za zbyt zimny dla nich. Okazuje się, że węże polegają na „siedliskach ludzkich” – takich jak domy – aby móc przetrwać, jak czytamy na łamach serwisu informacyjne metro.co.uk.

- Advertisement -

Skąd nowy gatunek węża wziął się w UK?

„Węże często szukały schronienia w ludzkich siedliskach, a kompostowniki, stosy roślinności i budynki stanowiły dla samic długotrwałe schronienie” – jak czytamy w pracy naukowej „A reliance on human habitats is key to the success of an introduced predatory reptile” opracowanej przez zespół naukowy w składzie: Tom Major, Lauren Jeffrey, Guillem Limia Russel, Rebecca Bracegirdle, Antonio Gandini, Rhys Morgan, Benjamin Michael Marshall, John F. Mulley, Wolfgang Wüster. „To zamiłowanie do wytworów antropogenicznych jest nietypowym zachowaniem w porównaniu z rodzimymi gatunkami węży w Wielkiej Brytanii. Gady te często unikają zabudowanych obszarów miejskich”.

Skąd te gady wzięły na Wyspach, które są dla nich naturalnie zbyt chłodne? Jak podaje serwis informacyjny lbc.co.uk zwierzętom tym udało się stworzyć niewielką populację w niektórych częściach północnej Walii i Londynu po ucieczkach z zoo w latach 70. XX wieku.

Węże Eskulapa w Wielkiej Brytanii „polubiły ludzkie domy”, szukając ciepła na „strychach i wnękach ściennych”.

Wąż Eskulapa jest całkowicie niegroźny dla człowieka i nie jest jadowity.
Nowy gatunek węża pojawił się w Wielkiej Brytanii (zdjęcie ilustracyjne – fot: Getty Images)

Zostawcie węże Eskulapa w spokoju!

Profesor Wolfgang Wüster, naukowiec zajmujący się wężami z Uniwersytetu w Bangor i współautor badania, powiedział, że chciałby, aby węże otrzymały taką samą ochronę, jaką mają rodzime gatunki. Trzeba je po prostu zostawić w spokoju.

– Byłoby to zarówno tragedią, jak i parodią, gdybyśmy wytępili nieszkodliwy gatunek – komentuje profesor Wüster na łamach serwisu  lbc.co.uk. – Wąż ten obecnie dobrze prosperuje tylko w kilku miejscach w Wielkiej Brytanii. Jednak ten sam gatunek jest zagrożony i zanika zaledwie kilkaset mil dalej, w kontynentalnej Europie – dodaje.

Profesor Wüster podkreśla, że nawet w obrębie swojego naturalnego zasięgu nigdy nie zanotowano przypadku, aby wąż Eskulapa skrzywdził jakiekolwiek zwierzę domowe. – Węże Eskulapa są oczywiście zupełnie niegroźne. Można je po prostu podnieść. Nawet jeśli ugryzą, to najgorszym skutkiem będą drobne zadrapania – zaznaczył.

Co więcej, węże Eskulapa dobrze koegzystują z dzikimi zwierzętami na przedmieściach. Nic nie wskazuje na to, aby rodzime gatunki cierpiały z powodu ich obecności.

„Węże Eskulapa są oczywiście zupełnie niegroźne”

Wąż Eskulapa (Zamenis longissimus) – gatunek niejadowitego węża z rodziny połozowatych (Colubridae). Jak czytamy na łamach Wikipedii, jest to największy wąż żyjący w Polsce i Europie Środkowej. Długość ciała może przekraczać 2 metry. Najdłuższy odnotowany osobnik mierzył 225 cm.

Spotykany jest od Hiszpanii poprzez południową Europę do Morza Kaspijskiego. Jego północna granica występowania przebiega przez Francję, południowe Niemcy, Czechy i południową Polskę (Bieszczady).

Wąż Eskulapa odżywia się myszami i innymi małymi ssakami, jaszczurkami, jajami, pisklętami, małymi ptakami oraz małymi wężami. Czasem zjada też młode bezkręgowce. Nie jest jadowity.

 

Nasza misja

Polish Express to rzetelne źródło informacji dla Polaków za granicą. Publikujemy wyłącznie sprawdzone wiadomości. Dowiedz się, jakie są nasze zasady redakcyjne!

Teksty tygodnia

Stacja Liverpool Street na 8 dni zniknie z mapy. Co z pasażerami?

Firmy zarządzające siecią tradycyjnie wykorzystują przerwę świąteczną, by przeprowadzać projekty wymagające wstrzymania ruchu.

Strajk lekarzy przed świętami. Co nas czeka?

To już czternasta akcja protestacyjna od marca 2023 roku. Termin protestu – na kilka dni przed Bożym Narodzeniem – powoduje dodatkowe problemy. Co nas czeka w trakcie strajku lekarzy? Gdzie szukać pomocy medycznej? Co z planowanymi zabiegami i operacjami?

Zapowiada się wstrząs na rynku wynajmu. Czy ceny pójdą w górę?

Rosnąca presja podatkowa stawia rynek nieruchomości w obliczu zmian mogących odmienić jego strukturę na długie lata. Nowe obciążenia dotkną m.in. dochodów z najmu, oszczędności i dywidend w celu wyrównania różnic podatkowych.

Podatek za spiczasty nóż. Pomysł na poprawę bezpieczeństwa

Podatek nakładany na ostro zakończone noże o długości powyżej trzech cali miałby zniechęcić przestępców.

Blokady alkoholowe w samochodach. Większość kierowców je popiera

Z najnowszego badania wynika, że zdecydowana większość kierowców w Wielkiej Brytanii popiera blokady alkoholowe w samochodach.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie