Podwyżki w Tesco dla pracowników, ale kosztem premii

Pracownicy mogą liczyć na 5-procentowe podwyżki w Tesco. Niestety, gigant likwiduje w tym samym czasie premie za pracę w niedzielę.

Największa sieć supermarketów w Wielkiej Brytanii podniesie pensje pracownikom swoich sklepów o 5,3 proc.

- Advertisement -

Podwyżki w Tesco

Podwyżki w Tesco nastąpią od 30 marca, po osiągnięciu porozumienia ze związkami zawodowymi. Stawka godzinowa wzrośnie o 43 pensy do 12,45 funta. A sieć podniesie pracownikom wynagrodzenie ponownie do 12,64 funta od końca sierpnia. Będzie to stawka nieco powyżej krajowej płacy minimalnej w Wielkiej Brytanii. Z kolei płaca minimalna ma wzrosnąć od kwietnia do 12,21 funta.

Zmiany te nastąpiły po rozmowach ze związkiem zawodowym, a sieć supermarketów stwierdziła, że dwuetapowa podwyżka przyniesie wzrost płac o 5,2 proc. powyżej inflacji.

Dyrektor naczelny Tesco w Wielkiej Brytanii powiedział, że 180 mln funtów przeznaczonych na finansowanie podwyżek to „znacząca inwestycja”. Natomiast związek zawodowy USDAW stwierdził, że pracownicy w Londynie otrzymają podwyżkę stawki godzinowej do 13,66 funta za godzinę. A następnie 13,85 funta za godzinę.

Daniel Adams z USDAW powiedział, że podwyżka powyżej inflacji będzie stanowiła „znaczącą różnicę między stawkami płac w Tesco a krajową płacą minimalną od kwietnia”.

Pracownicy Tesco zyskają na podwyżkach, ale stracą premie
Pracownicy Tesco zyskają na podwyżkach, ale stracą premie / fot. Getty Images

Rezygnacja z premii

Niestety podwyżki w Tesco będą okupione pewną mało korzystną dla pracowników zmianą. Firma zrezygnuje bowiem z obecnego 10-procentowego dodatku za pracę na zmianie niedzielnej. Premię tę Tesco przestało już wcześniej wypłacać nowym pracownikom.

Gigant poinformował, że pracownicy, którzy ucierpią na likwidacji niedzielnych premii, otrzymają jednorazową rekompensatę. Nie wyjaśniło jednak, w jakiej wysokości.

Wzrost płac pracowników supermarketów

Od pewnego już czasu obserwujemy wzrost płac wśród pracowników supermarketów w Wielkiej Brytanii. Duże sieci chcą w ten sposób zachęcić do siebie kandydatów na coraz bardziej napiętym rynku pracy.

W styczniu Sainsbury’s poinformowało o podwyżce stawki godzinowej o 5 proc. Również w dwóch etapach (podobnie jak w Tesco). Supermarket stwierdził, że jest ostrożny w kwestii rekrutacji nowych pracowników w 2025 roku ze względu na coraz większe koszty.

Podwyżki nastąpią także w Lidlu. Sieć ogłosiła je w lutym, a stawki pójdą w górę z 12,40 funta za godzinę do 12,75 funta za godzinę.

Ogólnie jednak supermarkety w Wielkiej Brytanii stoją przed dużym wyzwaniem. Kanclerz skarbu, Rachel Reeves ogłosiła w październikowym budżecie wzrost składki pracodawców na ubezpieczenie społeczne. Oprócz podwyżki krajowej płacy minimalnej. Zmiany te będą jednak obciążające dla pracodawców, co poskutkuje podwyżkami dla klientów, a także redukcją zatrudnienia.

Teksty tygodnia

5. Festiwal Piosenki Polskiej w Szkocji – inicjatywa, która łączy pokolenia i buduje mosty polskości

Już po raz piąty w Szkocji zabrzmią największe polskie przeboje! Festiwal Piosenki Polskiej to muzyczne święto Polonii i młodych talentów.

Ogromne opóźnienia pociągów przez pożar we wschodnim Londynie

Pasażerowie linii kolejowej prowadzącej do stacji Fenchurch Street w Londynie muszą liczyć się dziś z poważnymi utrudnieniami w podróży. Wczesnym rankiem wybuchł pożar pod łukiem kolejowym w dzielnicy Mile End, przy Rhodeswell Road.

Wizz Air rekrutuje 1200 pilotów. Zapewni im darmowe szkolenie

Wizz Air ogłosił rekrutację 1200 pilotów do 2028 roku, w tym 240 z Wielkiej Brytanii. Natomiast w czasie szkolenia oferuje niemałe wynagrodzenie.

5 funtów opłaty za wjazd do miasta. Na kierowców czekają nowe przepisy i kamery

Czy opłata rzeczywiście zmniejszy korki i poprawi jakość powietrza, czy stanie się kolejnym obciążeniem dla mieszkańców i lokalnych przedsiębiorców?  5 funtów opłaty za wjazd do miasta to niewiele, ale gdy zamieni się w stałą, powszechną opłatę, uderzy po kieszeniach kierowców!

Można stracić zasiłek, jeśli nie odbierze się tego telefonu

Świadczeniobiorcom grozi utrata zasiłku, jeśli nie stawią się na spotkanie w Jobcentre lub nie odbiorą telefonu z urzędu pracy.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie