Cheryl Prudham, która otrzymuje 40,000 funtów rocznie zasiłków, wywołała wśród brytyjskich podatników oburzenie, gdy oświadczyła, że jest uzależniona od rodzenia i chce się poddać operacji powiększenia piersi.
Brytyjka przyznała niedawno, że szuka obecnie dawcy spermy, dzięki której będzie mogła zajść w kolejną ciążę, z trzynastym już dzieckiem. Cheryl w tym roku rozstała się ze swoim mężem, z którym często gościła na okładkach tabloidów szokując drogimi zakupami lub wakacyjnymi wyjazdami. Niedawno wywołała oburzenie kolejną informacją o tym, że zamierza poddać się operacji powiększenia piersi.
Dostawała 50,000 funtów zasiłków. Za te zdjęcia pójdzie siedzieć!
Nie trzeba było długo czekać na reakcję oburzonych podatników, którzy przygotowali petycję, a w niej domagają się od rządu zablokowania Brytyjce wypłaty zasiłków. Obecnie pod petycją o nazwie „Sanction Cheryl Prudham’s Benefits” podpisało się już ponad 12,000 osób. W petycji Change.org możemy przeczytać: „Zasiłki są po to, by wspierać tych, którzy znajdują się w potrzebie, a nie dlatego, aby fundować komuś operacje plastyczne! Najbardziej niepokoi fakt, że kobieta ta otrzymuje 40,000 funtów od państwa i była na tylu wycieczkach wakacyjnych, o jakich większość z nas nie mogła nawet pomarzyć.
Uwaga! Unijny wyrok zmienia zasady przyznawania zasiłków na dzieci w UK
Te 40,000 funtów o wiele bardziej przydałyby się komuś innemu. Mogłyby zostać przeznaczone na badania nad wynalezieniem leku na raka, który byłby dostępny w brytyjskiej służbie zdrowia, albo mogłyby zostać przeznaczone ogólnie na NHS, które jest obecnie w kryzysie. Równie dobrze można by je dać innym, którzy naprawdę tych pieniędzy potrzebują”.
Cheryl Prudham, która ma szóstkę dzieci z dwoma różnymi mężczyznami, znana jest dobrze brytyjskim podatnikom z tabloidów. Pojawiała się tam szokując wszystkich swoją rozrzutnością i stylem życia.
Matka żyjąca z zasiłków, twierdzi, że 500 funtów tygodniowo to dla niej za mało