Zamieszki w Irlandii Północnej trwają kolejny dzień, po tym jak dwóch nastolatków napadło na Polkę w Ballymena. Protestujący podpalili budynek, w którym przebywali imigranci.
W ciągu trzech dni trwania zamieszek ich uczestniczy podpalili wiele domów zmuszając mieszkańców do ucieczki w obawie o swoje życie.
Napięcia związane z migrantami osiągnęły apogeum, gdy podpalono centrum rekreacji w Larne, gdzie ukryło się wiele osób. Larne położone jest około 30 kilometrów od Ballymena.
Świadkowie zdarzenia widzieli zamaskowane osoby, które wybijały okna w budynku. Następnie wznieciły ogień, który szybko się rozprzestrzenił. Na szczęście rodziny, które miały tam przebywać zostały wcześniej przeniesione w inne miejsce.
Larne Leisure Centre now being targeted over claims that Roma families evacuated from #Ballymena are being accommodated
there. pic.twitter.com/xdOOwxxZsy— Cityintel (@Cityintel1) June 11, 2025
Zamieszki w Irlandii Północnej trwają kolejny dzień
Politycy i policja mocno skrytykowali zamieszki, które opanowały część Irlandii Północnej. Zastępca komendanta głównego Ryan Henderson określił zamieszki mianem „rasistowskim bandytyzmem”. Do tej pory w zamieszkach zostało rannych 32 policjantów.
Podpalenie w Larne było jednym z wielu, które miały miejsce w Irlandii Północnej od środy. Zamaskowani sprawcy wywołali pożar między innymi w Coleraine. Ten konkretny uniemożliwił korzystanie z torów kolejowych w mieście. Wywołało to poważne zakłócenia kursowania na linii Derry-Londonderry.
Policja w Ballymena już trzeci dzień mierzy się z zamieszkami. Ludzie rzucają w nich petardami i innymi przedmiotami. Policja wykorzystuje psy oraz armatki wodne. Na miejsce wezwano też posiłki ze względu na skalę zamieszek.

W nagraniach, które trafiają do sieci widzimy zamaskowany tłum ludzi, który rzuca kamieniami w okna mieszkań. Niektórzy ludzie zaczęli wywieszać irlandzkie flagi, aby powstrzymać uczestników zamieszek od niszczenia ich własności. Jednakże na jednym z nagrań widać grupę osób, która wybija okna w domu, gdzie wisi flaga brytyjska.
Eóin Tennyson, wiceprzewodniczący Partii Sojuszu Irlandii Północnej nie pozostawił suchej nitki na protestujących.
– „Troszczą się” o kobiety i dziewczęta, podczas gdy atakują kobiety i dziewczęta. „Są zatroskani” o mieszkania. Podczas gdy palą domy. „Są zaniepokojeni” usługami publicznymi, podczas gdy niszczą centrum rekreacyjne. To nie ma nic wspólnego z „uzasadnionymi obawami”. To czysty, niepohamowany rasizm – mówi.