Znikomy wzrost gospodarczy w drugim kwartale spowoduje wzrost podatków?

Niedawno podano wyniki wzrostu gospodarczego w UK. 0,3% w drugim kwartale to niepokojąca wartość. Niższa niż w poprzednich latach oraz niż w poprzednim kwartale, gdy wynosiła 0,7%. Czy kanclerz skarbu zdecyduje o podwyżce podatków. Znikomy wzrost gospodarczy może zmusić rząd do podjęcia trudnych decyzji.

W obliczu rosnącego deficytu budżetowego coraz częściej mówi się o konieczności zwiększenia wpływów podatkowych. Podwyżka podatków w UK może jednak pogłębić problemy najbiedniejszych i osłabić konsumpcję.

- Advertisement -

Znikomy wzrost gospodarczy i presja fiskalna

ONS wskazuje, że choć w czerwcu gospodarka wykazała oznaki odbicia, to w skali całego kwartału wynik jest rozczarowujący. Deficyt finansów publicznych rośnie. Natomiast jego uzupełnienie wyłącznie poprzez dalsze zadłużenie byłoby ryzykowne przy obecnym poziomie stóp procentowych.

Ekonomiści ostrzegają, że wzrost podatków w okresie stagnacji może zmniejszyć wydatki konsumpcyjne i spowolnić inwestycje. W praktyce oznacza to mniejszy popyt na dobra i usługi. W efekcie wiele firm może być osłabionych. Podatki będą ciosem w momencie, gdy ledwo wychodzą z kryzysu.

Jak podwyżka podatków w UK uderzy w najbiedniejszych?

Podwyżka podatków w UK – nawet w formie pośredniej, np. ograniczenia ulg czy wprowadzenia „cichych” obciążeń – w największym stopniu odczują osoby o niskich dochodach.

  • Wyższe podatki pośrednie (jak VAT) zwiększą ceny żywności, energii i transportu. Te stanowią największą część wydatków najbiedniejszych gospodarstw domowych.
  • Ograniczenie ulg podatkowych, np. na mieszkalnictwo, może utrudnić utrzymanie się na rynku najmu.
  • Zmiany w podatkach od spadków i zysków kapitałowych pośrednio uderzą w drobnych inwestorów i osoby dziedziczące niewielki majątek.

Skutek? Pogłębienie nierówności dochodowych i wzrost liczby rodzin żyjących w ubóstwie energetycznym oraz finansowym.

Ryzyko spadku konkurencyjności gospodarki

Podwyżka podatków w UK może również zniechęcić przedsiębiorców do inwestowania w rozwój i innowacje. W obliczu globalnej konkurencji, wyższe obciążenia fiskalne mogą skłonić firmy do przenoszenia działalności za granicę lub ograniczania zatrudnienia. To z kolei oznacza wolniejszy wzrost miejsc pracy i mniejsze wpływy podatkowe w dłuższej perspektywie. Obecny znikomy wzrost gospodarczy może przekształcić się w recesję.

Znikomy wzrost gospodarczy
Czy znikomy wzrost gospodarczy zmusi Kanclerz Skarbu do podniesienia podatków?, fot. gettyimages.com

Eksperci podkreślają, że jeśli rząd zdecyduje się na wzrost podatków, powinno to iść w parze z programami wsparcia dla najuboższych oraz inwestycjami stymulującymi gospodarkę. W przeciwnym razie, zamiast stabilizacji finansów publicznych, kraj może wpaść w spiralę niskiego wzrostu i rosnących nierówności.

Znikomy wzrost gospodarczy spowoduje podwyżki podatków? Decyzja w rękach rządu

Jesienny budżet będzie momentem prawdy. Kanclerz skarbu Rachel Reeves stoi przed wyborem: podwyżka podatków w UK, która może poprawić saldo budżetu, czy alternatywne rozwiązania – głębsze reformy strukturalne, cięcia wydatków i pobudzanie inwestycji.

Jedno jest pewne. Przy wzroście gospodarczym na poziomie 0,3% każda decyzja fiskalna będzie miała długofalowe skutki. Natomiast koszt ewentualnych błędów poniosą przede wszystkim najsłabsi ekonomicznie obywatele.

 

Teksty tygodnia

400 000 nowych miejsc pracy. Wielka Brytania rekrutuje!

Plan stworzenia 400 000 nowych miejsc pracy to nie tylko obietnica polityczna, ale zapowiedź głębokiej zmiany w gospodarce Wielkiej Brytanii. Dla tysięcy osób może to oznaczać nowy start zawodowy. Czy wśród zatrudnianych będą imigranci, w tym Polacy?

Rodzina szuka wychowawcy za 180 000 funtów dla dziecka, aby zrobić z niego „angielskiego dżentelmena”

Praca marzeń za 180 000 funtów. Pewna rodzina w Wielkiej Brytanii poszukuje wychowawcy dla rocznego dziecka, aby pomógł mu zostać angielskim dżentelmenem.

Ważna zmiana wraz z budżetem. Podatek paliwowy wzrośnie?

Brytyjski rząd przygotowuje się do ogłoszenia jesiennego budżetu, który może przynieść koniec obniżki podatku paliwowego obowiązującej od 2022 roku. Decyzja, nad którą pracuje minister finansów Rachel Reeves, może mieć konsekwencje nie tylko dla kierowców, lecz także dla każdego mieszkańca Wielkiej Brytanii.

Nowy podatek dla kierowców w wysokości 630 funtów. Kto najbardziej na tym straci?

Rząd może zostać zmuszony do wprowadzenia nowego podatku dla kierowców. Najbardziej na tym mogą ucierpieć właściciele pojazdów elektrycznych.

31 października to ostateczny termin. Jeśli nie dopełnisz formalności, Urząd Skarbowy nałoży karę

Brytyjska skarbówka, HM Revenue & Customs (HMRC), przypomina wszystkim podatnikom o zbliżającym się terminie składania papierowych zeznań podatkowych za rok 2024–25.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie