Departament Pracy i Emerytur (DWP) ogłosił, że w marcu 2026 roku znikną cztery świadczenia, które do tej pory funkcjonowały w „starym systemie”. Chodzi o: Income-related Employment and Support Allowance (ESA), Income Support, Income-based Jobseeker’s Allowance (JSA) oraz Housing Benefit. Zamiast nich wszyscy beneficjenci będą musieli przejść na Universal Credit. Czy 4 świadczenia do likwidacji są równoznaczne z problemami dla pobierających zasiłki?
Decyzja ma na celu uproszczenie systemu świadczeń i wprowadzenie jednej formy wsparcia dla osób w trudnej sytuacji finansowej. Jednak tysiące osób już wie, że zmiana może wiązać się z poważnymi problemami i długimi okresami oczekiwania na wypłatę nowego świadczenia. To poważny problem dla osób, w przypadku których świadczenie jest ważną składową domowego budżetu.
Migracja do Universal Credit – jak będzie przebiegać?
DWP wprowadza tzw. system zarządzanej migracji. Oznacza to, że beneficjenci starych świadczeń otrzymają noty migracyjne. Dzięki nim będą wiedzieli, jak przejść na Universal Credit. Osoby korzystające z Income-related ESA, które mają już zakończone Work Capability Assessment, nie będą musiały przechodziły ponownej oceny.
Jednak proces nie będzie całkowicie automatyczny. Wszyscy beneficjenci muszą złożyć wniosek w terminie wskazanym w notyfikacji. Jeżeli świadczeniobiorca nie zgłosi się z odpowiednim wnioskiem, DWP może zawiesić jego dotychczasowe świadczenia.
Obawy o przerwy w wypłatach i długie oczekiwanie
Eksperci ostrzegają, że migracja może prowadzić do przerw w wypłatach oraz długich okresów oczekiwania na rozpoczęcie Universal Credit. Zmiany w systemie oznaczają również, że każda zmiana stanu zdrowia czy sytuacji finansowej musi być zgłoszona natychmiast, co wiąże się z koniecznością rewizji świadczeń i ewentualnych nowych ocen zdolności do pracy.

fot. shutterstock.com
Dla wielu beneficjentów, zwłaszcza osób starszych lub z problemami zdrowotnymi, obawy te są realne. Brak doświadczenia w obsłudze systemu online czy błędy w dokumentach mogą skutkować opóźnieniami w wypłatach lub nawet całkowitym wstrzymaniem świadczenia.
Problemy i wątpliwości wśród beneficjentów
Niepokój budzi również fakt, że zmiany nie będą dotyczyć wszystkich automatycznie. Osoby, które nie złożą wniosku w terminie, będą musiały czekać, aż ich sytuacja zostanie ponownie zweryfikowana przez DWP. W praktyce może to oznaczać tygodnie lub nawet miesiące bez wsparcia finansowego.
Co radzi DWP?
Departament apeluje, aby wszyscy beneficjenci przygotowali dokumenty i informacje niezbędne do składania wniosku online. Osoby, które nie mogą aplikować przez internet, mogą korzystać z serwisu Help to Claim. Jeśli mieszkasz z partnerem, musisz złożyć wspólny wniosek. Natomiast aby uruchomić formularz, musisz wcześniej utworzyć konto i wygenerować kod dla drugiej osoby.
Świadczenia do likwidacji – czas na przygotowania
Eksperci zalecają, aby beneficjenci nie zwlekali z aplikacją i dokładnie przestrzegali wskazówek DWP. Migracja świadczeń do Universal Credit może uprościć system w dłuższej perspektywie. Natomiast w krótkim terminie wiąże się z ryzykiem przerw w wypłatach, koniecznością powtarzania ocen oraz stresem dla osób uzależnionych od wsparcia finansowego.