W centrum Londynu zapanował chaos po tym, jak policja dostała informację o niepokojącym zaparkowanym pojeździe. Część centrum miasta była zamknięta przez kilka godzin.
W środę, 8 stycznia 2025 roku, w godzinach popołudniowych doszło do incydentu w rejonie Regent Street w centrum Londynu, jednej z najbardziej ruchliwych dzielnic handlowych w Wielkiej Brytanii. Alarm został podniesiony po wykryciu podejrzanego pojazdu zaparkowanego w pobliżu New Burlington Street.
Jak zadziałała policja ?
Policja metropolitalna, działając w ramach środków ostrożności, ewakuowała okolicznych przechodniów. Zamknęła również pobliskie ulice, aby umożliwić pracę specjalistycznym jednostkom zajmującym się rozbrajaniem ładunków wybuchowych. W ciągu kilku godzin przeprowadzono serię kontrolowanych eksplozji. Około godziny 14:30 funkcjonariusze potwierdzili, że pojazd nie stanowił zagrożenia i incydent został „całkowicie zakończony”.
Alarm w Londynie – czy miał związek z terroryzmem?
Mimo wcześniejszych obaw, specjaliści związani z walką z terroryzmem wykluczyli jakiekolwiek związki tego zdarzenia z działalnością terrorystyczną. Cała sytuacja, choć szybko opanowana, wywołała poruszenie w społeczności. Użytkownicy udostępniali nagrania pokazujące policyjne kordony, ucieczkę przechodniów oraz intensywne działania służb ratunkowych i antyterrorystycznych.