W 2025 roku w czerwcu liczba lotów do i z lotniska Schiphol w Amsterdamie zostanie zmniejszona o około 25 proc. Powodem będzie szczyt NATO, który odbędzie się w Hadze.
Z szacunków wynika, że do Holandii ma przybyć około 8500 osób na szczyt NATO, który odbędzie się 24 i 25 czerwca 2025 roku. Większość z uczestników szczytu uda się właśnie na lotnisko Schiphol.
Mniej lotów do i z Holandii
Rzecznik lotniska Schiphol powiedział, że loty zostaną odwołane między 21 a 27 czerwca, aby mieć pewność, że uczestnicy szczytu przybędą do Holandii i odlecą z niej bez problemów. Rzecznik nie mógł jednak powiedzieć, ile lotów będzie odwołanych. Jednak podkreślił, że będzie to miało minimalny wpływ na pasażerów.
Okazało się, że odwołanie lotów jest konieczne z tego względu, iż tylko jeden pas startowy będzie w użyciu.
– To wynik zamknięcia przestrzeni powietrznej nad Hagą. Ruch lotniczy będzie kierowany wokół niej – powiedział koordynator lotów, Hugo Thomassen.
Dodatkowo sytuację pogorszyło zamknięcie pasa startowego Buitenveldertbaan od maja do września z powodu prac konserwacyjnych.
Lotnisko Schiphol poinformowało już linie lotnicze o problemach lotniczych, aby mogły dostosować do nich swoje letnie rozkłady lotów.
Linie lotnicze są jednak niezadowolone, ponieważ odwołanie ponad jednej czwartej wszystkich lotów komercyjnych na tydzień będzie ich kosztowało miliony euro.
Szczyt NATO w Hadze
Ujawniono także, że – w związku ze szczytem NATO – w Hadze będzie na służbie 27 000 policjantów. W ten sposób będzie to „największa operacja bezpieczeństwa w historii holenderskiej policji”.
Wśród uczestników szczytu będzie 45 przywódców rządowych i głów państw, 45 ministrów obrony i 45 ministrów spraw zagranicznych. Łącznie do Hagi przybędzie około 6000 członków delegacji i 2000 dziennikarzy.
W Holandii na służbie jest około 65 000 policjantów, a szczyt będzie miał wpływ na dostępność personelu w czasie innych wydarzeń.
Lotnisko Schiphol, które obsługuje Amsterdam, jest drugim najbardziej ruchliwym lotniskiem w Unii Europejskiej.