Do Wielkiej Brytanii zbliża się fala upałów. W związku z tym Brytyjska Agencja Zdrowia i Bezpieczeństwa (UKHSA) zaapelowała do mieszkańców Wysp o zachowanie szczególnej ostrożności.
Synoptycy przewidują, że po raz pierwszy w tym roku temperatury na Wyspach wzrosną do 30 stopni Celsjusza. UKHSA ostrzega, że czerwcowa fala upałów może stanowić zagrożenie dla niektórych osób, zwłaszcza starszych, schorowanych lub dzieci.
Do Wielkiej Brytanii zbliżają się upały
W ciągu najbliższych dni temperatury mają wzrosnąć do najwyższych w tym roku. Niemal w każdym rejonie kraju fala upałów będzie odczuwalna.
Ostrzeżenie o upałach wydano dla większości rejonów Anglii. Obowiązują one od poniedziałku, 24 czerwca. Z żółtych alertów wydanych przez Met Office wynika, że osoby z problemami zdrowotnymi i przyjmujące leki mogą mieć trudności z funkcjonowaniem w taką pogodę.
Alert związany z upałami obowiązuje od godziny 08.00 w poniedziałek w rejonach: East Midlands, West Midlands, North West, South East, South West, Londyn, Yorkshire i Humber.
Liam Esslick, meteorolog z Met Office, powiedział:
– Według najnowszych modeli istnieje ryzyko, że temperatura osiągnie 30 stopni Celsjusza. Nie jest to gwarantowane, ale prawdopodobnie będzie to dotyczyć południowo-wschodniej Anglii, zwłaszcza Londynu, Essex i Kent .
Gdzie będzie chłodniej?
Jedyny rejon Anglii, który nie został objęty ostrzeżeniami, to północny-wschód kraju. Tam temperatury będą niższe niż w innych rejonach. Synoptycy przewidują, że w Szkocji i Irlandii Północnej temperatury nie osiągną 30 stopni.
W Szkocji słupki rtęci mogą wzrosnąć najwyżej do 24 stopni Celsjusza, a w Irlandii Północnej maksymalna temperatura ma osiągnąć 26 stopni. Po upałach z zachodu ma nadejść chłodniejszy front. Będzie też bardziej pochmurnie i wilgotno.
Met Office podało, że od 27 czerwca, po silnych wichurach, które nastąpią w nadchodzących dniach, mają wystąpić przelotne opady, a następnie dłuższe okresy deszczu i burze.