Nauczyciel dźgnięty nożem przez grupę uczniów kilka tygodni po rozpoczęciu nowej pracy

Policja aresztowała 14-letniego chłopca w związku z atakiem na nauczyciela w Forest Gate w Londynie. Mężczyzna został dźgnięty długim nożem w plecy. Świadkowie byli przerażeni, gdy ranny i zakrwawiony mężczyzna krzyczał prosząc o pomoc w pobliskiej aptece.

Do ataku na nauczyciela doszło w Forest Gate we wschodnim Londynie. Mężczyzna, który dwa tygodnie wcześniej rozpoczął nową pracę w szkole, został dźgnięty nożem przez grupę uczniów na ulicy.

- Advertisement -

Nauczyciel dźgnięty nożem

Nauczyciel otrzymał cios nożem w plecy i cały zakrwawiony szukał ratunku w pobliskiej aptece. Pierwszej pomocy mężczyźnie udzielili aptekarze i pracownik znajdującej się niedaleko przychodni zdrowia.

Jedna z kobiet, która pracuje w aptece, powiedziała:

– Mężczyzna wbiegł do środka i krzyczał: „Pomocy! Jestem nauczycielem w tej szkole i właśnie zostałem dźgnięty nożem”. Krew była na całej podłodze. Dźgnięto go nożem w plecy. Szybko wezwaliśmy policję i pogotowie. Z pomocą przyszedł mężczyzna z pobliskiego ośrodka zdrowia. Służby ratunkowe przybyły na miejsce niemal natychmiast i zabrały rannego.

Doktor Parvesh Patel, który pracuje jako farmaceuta w drugiej lokalnej aptece, dodał:

– Myślę, że [nauczyciel] zauważył, że apteka to najbezpieczniejsze miejsce.

Akcja ratunkowa w aptece

27-letni lekarz pracujący w pobliskim ośrodku zdrowia, Gulzarin Iqbal, który udzielił pierwszej pomocy nauczycielowi, był cały we krwi, gdy opatrywał mężczyznę.

– Skończyłem akurat obsługiwać pacjentów i zajmowałem się papierkową robotą, kiedy usłyszałem ludzi kłócących się na zewnątrz. Brzmiało to tak, jakby w kłótni brał udział mężczyzna i grupa młodszych chłopców. Potem usłyszałem, że ktoś krzyczy, więc wybiegłem na zewnątrz, żeby zobaczyć, co się dzieje – relacjonował Iqbal.

– Wtedy grupy już nie było, ale widziałem ludzi w aptece. Przebiegłem przez ulicę i zobaczyłem mężczyznę leżącego na podłodze. Było dużo krwi. Był nauczycielem w szkole – najwyraźniej zaczął pracę kilka tygodni temu. Powiedział, że zna niektóre dzieci, ale nie wszystkie. Powiedział, że dźgnięto go długim nożem, ale ja tego nie widziałem. Natychmiast ucisnąłem ranę na jego plecach. Po dźgnięciu zawsze istnieje obawa, że ktoś umrze, bo może się wykrwawić. Po prostu nigdy tego nie wiadomo – dodał Iqbal.

Oświadczenie policji

Met Police poinformowała później, że obrażenia, które odniósł nauczyciel, nie zagrażają jego życiu i w związku z atakiem aresztowano 14-letniego chłopca.

– Funkcjonariusze przybyli na miejsce i znaleźli w pobliskiej aptece mężczyznę, który ma około 40 lat. Został zabrany do szpitala przez londyńskie pogotowie ratunkowe. Jego obrażenia nie zagrażają życiu. W związku ze zdarzeniem aresztowano 14-letniego chłopca. Został zabrany do aresztu, gdzie obecnie przebywa – powiadomiła policja.

Teksty tygodnia

Od stycznia imigranci będą musieli znać język angielski na poziomie A-Level

14 października przedstawiono w parlamencie brytyjskim projekt ustawy, który jeszcze bardziej zradykalizuje zasady dotyczące imigracji. W tym wymagania językowe.

Rachel Reeves zapowiedziała wzrost podatków w najnowszym budżecie. Kto zapłaci więcej?

Kanclerz skarbu Rachel Reeves potwierdziła, że w najnowszym budżecie,...

Brytyjski rząd wydał miliardy na wsparcie osób niepełnosprawnych. Efekty rozczarowują

Plan rządu zakładał wzrost pomocy dla osób niepełnosprawnych w znalezieniu pracy, aby odciążyć w ten sposób system socjalny.

Sztuczna inteligencja doradza ci w finansach? Możesz sporo stracić

Co piąty Brytyjczyk pyta sztuczną inteligencję o porady finansowe. Eksperci alarmują, że korzystanie z ChatGPT jako doradcy może skończyć się poważnymi stratami.

5 funtów opłaty za wjazd do miasta. Na kierowców czekają nowe przepisy i kamery

Czy opłata rzeczywiście zmniejszy korki i poprawi jakość powietrza, czy stanie się kolejnym obciążeniem dla mieszkańców i lokalnych przedsiębiorców?  5 funtów opłaty za wjazd do miasta to niewiele, ale gdy zamieni się w stałą, powszechną opłatę, uderzy po kieszeniach kierowców!

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie