Już za pięć lat krajobraz brytyjskiej motoryzacji zmieni się diametralnie. Zgodnie z planami rządu, od 2030 roku n przepisy uniemożliwią zakup nowych samochodów z silnikami benzynowymi i diesla. Oznacza to, że każdy, kto będzie chciał nabyć nowy pojazd, będzie musiał nabyć auto elektryczne. To największa zmiana w sposobie, w jaki Brytyjczycy kupują auta od dekad. Czy nowe przepisy od 2030 roku znajdują uznanie wśród mieszkańców UK?
Nowe przepisy od 2030 roku oznaczają koniec wyboru samochodów spalinowych w salonach. Zmuszają do przestawienia się na pojazdy elektryczne (EV). Kierowcy, którzy do tej pory wybierali auta benzynowe lub diesla, będą musieli dostosować swoje plany zakupowe i finansowe.
Kupisz tylko elektryka – co to oznacza dla kierowców?
Eksperci ostrzegają, że elektryki nadal są droższe od tradycyjnych aut spalinowych, a średnia cena nowego modelu EV w Wielkiej Brytanii wynosi obecnie około 35–40 tysięcy funtów, choć najtańsze samochody miejskie można znaleźć w granicach 25 tys. funtów.
Nowe przepisy od 2030 roku a infrastruktura – klucz do sukcesu nowych przepisów
Aby nowe przepisy od 2030 roku w zakupie samochodu nie spowodowały chaosu na drogach, rząd planuje ogromną rozbudowę infrastruktury ładowania pojazdów elektrycznych. W najbliższych latach liczba publicznych punktów ładowania ma wzrosnąć kilkukrotnie. Firmy energetyczne i operatorzy stacji ładowania inwestują w szybkie ładowarki, które umożliwią pełne naładowanie auta w ciągu 20–30 minut. Eksperci podkreślają, że bez odpowiedniej sieci ładowania w miastach i przy trasach między miastami, wprowadzenie nowych przepisów mogłoby znacząco utrudnić codzienne korzystanie z elektryków.

Opinie kierowców – od sceptycyzmu do akceptacji
Badania pokazują, że Brytyjczycy wciąż mają mieszane uczucia wobec elektryków. Najczęstsze obawy dotyczą żywotności baterii, czasu ładowania i dostępności punktów ładowania. „Nie wiem, czy stać mnie na nowego elektryka i czy zawsze znajdę miejsce, żeby go naładować” – mówi 42-letni kierowca z Midlands. Z drugiej strony, młodsze pokolenia chętniej przestawiają się na EV, doceniając niższe koszty eksploatacji i brak emisji spalin.
Ekologia, koszty i perspektywy na przyszłość
Nowe przepisy od 2030 roku w zakupie samochodu mają również wymiar ekologiczny. Rząd planuje, że dzięki wprowadzeniu wyłącznie elektryków, emisja CO₂ z transportu osobowego znacząco spadnie. Jednocześnie programy wsparcia finansowego, takie jak dopłaty do zakupu pojazdów elektrycznych i ulgi podatkowe, mają ułatwić kierowcom przesiadkę na nową technologię. Eksperci podkreślają jednak, że sukces zmian będzie zależał od świadomości kierowców, ceny pojazdów i dostępności infrastruktury. Dodatkowo trzeba mieć świadomość skąd bierze się prąd i że na jego wyprodukowanie również zużywa się zasoby. Natomiast efekty działania elektrowni nie są obojętne dla środowiska.
Nowe przepisy od 2030 roku przy zakupie samochodu – koniec ery samochodów spalinowych
Dla każdego, kto planuje zakup auta w kolejnych latach, wiadomość jest jasna: od 2030 roku kupisz tylko elektryka. Nowe przepisy od 2030 roku przy zakupie samochodu wprowadzą rewolucję. Dlatego jej skutki odczujemy zarówno w miastach, jak i na trasach międzymiastowych. Czy będą z realną korzyścią dla środowiska, czy to jedynie lobby producentów aut elektrycznych?

