Według nowego pułapu cenowego podanego przez Ofgem mieszkańcy Wysp będą mogli już niebawem cieszyć się z obniżki rachunków za energię. W typowym gospodarstwie domowym spadną one w lipcu o 122 funty.
Zgodnie z nowym kwartalnym limitem dla Anglii, Walii i Szkocji określającym maksymalną cenę za każdą jednostkę energii, możemy liczyć na obniżkę rachunków. Rachunki za energię dla gospodarstw domowych w Wielkiej Brytanii spadną w lipcu, w tym samym tygodniu, w którym obywatele wezmą udział w wyborach powszechnych, w których kluczową kwestią są koszty utrzymania.
Obniżka rachunków za energię
Dzięki decyzji Ofgem przeciętne gospodarstwo domowe zużywające typową ilość gazu i energii elektrycznej zapłaci w ciągu roku 1568 funtów. Czyli mniej niż wynosi obecny poziom 1690 funtów rocznie. Będą to także najniższe rachunki od dwóch lat.
Obniżenie pułapu cenowego przez Ofgem wpłynie na rachunki za gaz i energię elektryczną aż 29 milionów gospodarstw domowych na Wyspach. Nie ma jednak wpływu na mieszkańców Irlandii Północnej, chociaż ceny energii tam również spadną. Ze względu na to, że popyt na energię zwykle spada latem, wpływ niższych cen będzie w lipcu mniej odczuwalny.
Ceny energii najniższe od dwóch lat
Poziom cen energii obniży się w lipcu do najniższego poziomu od dwóch lat, czyli od czasu inwazji Rosji na Ukrainę. Jednak rachunki nadal pozostaną powyżej poziomu sprzed pandemii.
Okazuje się, że przeciętny roczny rachunek za energię będzie o około 500 funtów niższy niż latem ubiegłego roku, jednak o około 400 funtów wyższy niż trzy lata temu.
Mniejszy wpływ spadku cen w lecie odczują osoby korzystające z liczników przedpłatowych, które doładowują liczniki w chłodniejszych miesiącach. Jednak zdecydowana większość gospodarstw domowych, która opłaca rachunki za pomocą polecenia zapłaty, odczuje wyraźny spadek cen.
Obniżki rachunków za energię pomogły obniżyć inflację do najniższego poziomu od prawie trzech lat. Z kolei dalsze spadki cen energii wpływające na inflację pozwolą Bankowi Anglii podjąć decyzję o obniżce stóp procentowych.
Organizacje konsumenckie ostrzegają, że w przypadku wielu gospodarstw domowych rachunki w dalszym ciągu są wysokie, i zaapelowały do następnego rządu o zapewnienie lepszej ochrony osobom ubogim.
National Energy Action stwierdziło, że 5,6 miliona gospodarstw domowych znajduje się w ubóstwie energetycznym pomimo obniżki pułapu cen od lipca. Ubóstwo energetyczne definiuje się jako brak możliwości ogrzania domów do temperatur niezbędnych do zapewnienia ciepła i zdrowia.