Mieszkańcy całej Walii staną w obliczu podwyżki Council Tax w przyszłym roku. Jak poinformował jeden z przewodniczących władz lokalnych w południowej Walii, w niektórych rejonach podatki lokalne wzrosną aż o 10 proc.
Mimo dofinansowania władz lokalnych w Walii, konieczna będzie podwyżka Council Tax. Z opublikowanych informacji wynika, że środki przeznaczone na finansowanie władz lokalnych wzrosną o 3,1 proc. do 5,5 miliarda funtów.
Podwyżka Council Tax
Andrew Morgan, przewodniczący Rhondda Cynon Taf County Borough twierdzi, że sytuacja finansowa councilów jest “tragiczna”. Jego władze lokalne borykają się z niedoborem 35 milionów funtów.
– Gdybyśmy mieli wprowadzić podwyżkę Council Tax w celu pokrycia tego niedoboru, musielibyśmy podnieść podatek lokalny od 30 do 35 proc. Co jest po prostu nieosiągalne – dodał.
Morgan przyznał jednak, że „konieczne będzie podjęcie trudnych decyzji” w związku z „ograniczeniem usług”. Według niego cała sytuacja jest niezwykle „frustrująca”. Przewodniczący twierdzi, że podwyżka Council Tax jest „nieunikniona”, ale spodziewa się, że wyniesie 4-5 proc.
– To może być tylko dodatkowy funt lub 1,5 funta tygodniowo. Ale oczywiście wszystko inne idzie w górę, żywność i media. (…) Jeśli pomyślimy o wzroście finansowania o 3,1 proc. – choć jest ono mile widziane, to faktyczne daleko nam do tego, czego potrzebujemy. Można śmiało powiedzieć, że Council Tax wzrośnie w każdej gminie. Nikt nie chce tego robić – dodał.
Wzrost podatku lokalnego pogłębi problemy rodzin
Minister finansów, Rebecca Evans twierdzi, że walijski rząd „przekształcił” swoje plany wydatków tak, aby „mogły chronić podstawowe, najważniejsze usługi publiczne świadczone przez władze lokalne, jak szkoły i opieka społeczna”.
Według parlamentarzysty Sama Rowlandsa „Podwyżka podatku lokalnego w wysokości od 5 do 10 proc. w i tak już trudnym dla rodzin okresie jest nie do przyjęcia. I w nowym roku przyczyni się do tego, że gospodarstwa domowe będą borykać się z jeszcze większymi problemami”.