Poziom migracji do UK w 2023 spadł o 10%

Według oficjalnych danych ONS poziom migracji do Wielkiej Brytanii spadł w 2023 roku o 10% w porównaniu do rekordowego 2022. Według analityków jednak „jest zbyt wcześnie, aby stwierdzić, czy jest to początek nowego trendu spadkowego”.

Według Office for National Statistics poziom migracji netto, a więc różnica między liczbą osób przybywających do UK a wyjeżdżających z kraju wyniosła 685 000 osób (w okresie od grudnia 2022 do grudnia 2023). O tyle właśnie wzrosła populacja na Wyspach. W porównaniu z analogicznym okresem w roku poprzednim odnotowano spadek o 10%, z poziomu wynoszącego 764 000.

- Advertisement -

Dane ONS pokazują, że liczba osób przybywających do Wielkiej Brytanii ze względów humanitarnych – na przykład z Ukrainy i Hongkongu – spadła w zeszłym roku o ponad 100 000, jak czytamy na łamach serwisu informacyjnego BBC. W roku 2023 na Wyspy przybyło około 1,22 mln osób, a wyjechało z nich około 532 000 osób. Całkowita liczba przybyszów jest tylko nieznacznie niższa niż 1,26 mln, którą odnotowano w 2022.

Ile wyniósł poziom migracji do UK w 2023?

Największym czynnikiem stojącym za decyzją o migracji na Wyspy jest chęć podjęcia pracy w UK. Według ONS imigracja spoza krajów UE w celach zawodowych wzrosła z 277 000 do 423 000. Ponad cztery na 10 osób, które przeprowadziły się do Wielkiej Brytanii w zeszłym roku z powodów związanych z zatrudnieniem, pochodziły z Indii lub Nigerii, a najczęściej podejmowały pracę w sektorze zdrowia i opieki społecznej.

Liczba imigrantów spoza UE przybywających do UK i pozostających na utrzymaniu osób posiadających długoterminowe wizy pracownicze nieznacznie wzrosła w 2023, z 204 000 w 2022 do 219 000. Dodajmy także, że spadek poziomu migracji jest również spowodowany przez studentów zagranicznych spoza UE, którzy masowo przybywali na brytyjskie uniwersytety po pandemii Covid-19, ale teraz ukończyli kursy i wrócili do swoich krajów.

Analitycy ONS stwierdzili, że „jest zbyt wcześnie, aby stwierdzić, czy jest to początek nowego trendu spadkowego”. Z kolei w Obserwatorium Migracji na Uniwersytecie Oksfordzkim uznano, iż poziom migracji netto do UK wciąż „utrzymuje się na niezwykle wysokim poziomie”.

Polityka torysów zawiodła?

W ramach ujęcia tego problemu z odpowiedniej perspektywy trzeba dodać, iż pomimo tych spadków, saldo migracji jest ponad trzykrotnie wyższe niż podczas wyborów w 2019 roku kiedy politycy Partii Konserwatywnej obiecywali zmniejszenie ogólnej liczby imigrantów przybywających do Wielkiej Brytanii.

Teksty tygodnia

Duża firma energetyczna rozda darmowy prąd. Start już w przyszłym tygodniu

Firma energetyczna EDF potwierdziła, że do jej klientów trafi darmowy prąd w pięć dni w czerwcu i lipcu. Jest to powrót ich inicjatywy Sunday Saver, którą zapoczątkowano w zeszłym roku. Wszyscy klienci, którzy zapiszą się do promocji będą mogli otrzymać 80 godzin darmowego prądu.

Chodnik to nie parking. Londyńska policja bezwzględnie ściga kierowców

Londyn, z jego wąskimi, historycznymi ulicami, nie został zaprojektowany z myślą o współczesnym ruchu samochodowym. Kierowcy często stają przed dylematem, jak jednocześnie zaparkować, nie zablokować przejazdu i uniknąć kary. Częstą pokusą jest częściowe wjechanie na chodnik. Niestety, to zły pomysł.

Rząd ugiął się pod presją korporacji spożywczych. Reklamy niezdrowej żywności dla dzieci będą mogły pojawiać się dłużej

Niezdrowa żywność i konsekwencje zjadania jej w dużych ilościach to poważny problem społeczny. Wielka Brytania postanowiła zawalczyć z fast foodem poprzez zakaz. Brytyjskie Ministerstwo Zdrowia ogłosiło, że planowany zakaz reklamowania niezdrowej żywności skierowanej do dzieci na pewno będzie, ale jeszcze nie teraz.

Gdzie warto się zatrzymać, a skąd lepiej uciekać? Ranking stacji serwisowych w UK

Wielka Brytania może pochwalić się dobrze zorganizowaną i rozbudowaną siecią stacji serwisowych przy autostradach. Redakcja The Telegraph postanowiła przyjrzeć się jakości stacji serwisowych i wskazać zarówno te, które zasługują na pochwałę, jak i te, które wymagają pilnej poprawy.

Weganie vs. BBQ. Kto ma rację w sąsiedzkim konflikcie?

W jednej z dzielnic mieszkaniowych, na pozór spokojnych i zielonych, wybuchł konflikt, który rozgrzał nie tylko grille, ale i opinię publiczną. W roli głównej: wegańska rodzina, której przeszkadzał zapach smażonego mięsa z ogrodu sąsiadów, oraz miłośnicy BBQ.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie