Premier Boris Johnson nie może wykluczyć wprowadzenia czwartego lockdownu w Anglii

Brytyjski premier na wczorajszej konferencji prasowej zapowiedział, że chciałby, aby trzeci lockdown w Anglii był tym ostatnim. Nie może jednak dać "żelaznej" gwarancji w tej sprawie i całkowicie wykluczyć wprowadzenie czwartej blokady.

Przemawiając na Downing Street 10 premier Boris Johnson przede wszystkim podkreślał bezprecedensowy sukces obecnego rządu, jakim jest zaszczepienie 15 milionów osób w Wielkiej Brytanii. Założony cel udało się zrealizować jeden dzień przed zakładanym terminem i nie byłoby to możliwe bez "zdumiewającego wysiłku" wszystkich osób zaangażowanych w to przedsięwzięcie. Jednocześnie zaznaczał, że pomimo tego osiągnięcia nie przyszedł jeszcze czas na odpoczynek, bo walka z Covid-19 wciąż trwa. W dodatku wciąż brakuje wystarczających dowodów na to, że szczepienia skutecznie zapobiegają dalszej transmisji koronawirusa. 

- Advertisement -
 

Boris Johnson chciałby, aby trzeci lockdown okazał się tym ostatnim

Szef brytyjskiego rządu wezwał wszystkich do cierpliwości w kwestii łagodzenia obecnie obowiązujących restrykcji, wyrażając nadzieję, że uda się uniknąć czwartego lockdownu w Anglii. "W przyszłym tygodniu określę mapę drogową, mówiąc jak najwięcej o powrocie do normalności, nawet jeśli niektóre rzeczy wciąż pozostają bardzo niepewne" – mówił premier Johnson. "Chcemy ustalić realistyczny harmonogram, czyli taki, który jest oczywiście ostrożny i uwzględnia rzeczywisty stan pandemii" – uzupełniał. Jego szczegóły zostaną ujawnione 22 lutego 2021 roku.

"Chcemy, aby ten lockdown był ostatnim" – dodawał szef rządu UK, ale odmówił udzielenia "żelaznych gwarancji" całkowicie i ostatecznie wykluczających wprowadzenia czwartego lockdownu w Anglii. 

Plany luzowania restrykcji rząd UK ma przedstawić 22 lutego

"Nie, nie mogę dać takiej gwarancji" – mówił dopytywany o kwestię czwartego ogólnonarodowego zamknięcia. "Nie mogę tego zrobić ponieważ walczymy z naturą, z chorobą, która może się mutować i zmieniać. Jednak z coraz większym optymizmem patrzę na sam zakres możliwości, jakie otwierają się dzięki szczepieniom. Mam wielką nadzieję, że będziemy w stanie iść do przodu i coraz bardziej się otwierać" – konkludował. 

W kwestii dalszej realizacji programu szczepień Boris Johnson zwrócił uwagę, że od poniedziałku władze zaczęły wysyłać listy informujące o możliwości zaszczepienia się przez osoby pomiędzy 65. a 69. rokiem życia, a także osoby w wieku od 16 do 64 lat należące do grup ryzyka. W sumie to około 10,2 mln osób składające się na dwie kolejne grupy priorytetowe. 

Do końca kwietnia w UK szczepione będą osoby ze wszystkich dziewięciu grup. Równolegle odbywać się będą szczepienia osób z grup 5-9 oraz osobom z grup 1-4, którzy otrzymają drugą dawkę.

 

Teksty tygodnia

NHS ostrzega: potrzeba nawet 200 tysięcy dawców krwi. Sytuacja jest niebezpieczna

Już w zeszłym roku służba zdrowia biła na alarm z powodu niskiego poziomu zapasów krwi w szpitalach. NHS wyznaczyło sobie ambitny cel – pozyskać milion dawców. Teraz władze informują, że w samej Anglii wciąż brakuje ponad 200 tysięcy osób gotowych oddać krew.

Ekspansja InPostu w Wielkiej Brytanii nabiera tempa. Polska firma ma jednak solidną konkurencję

Polski InPost dynamicznie rozwija swoją działalność na rynku brytyjskim. Ma na nim już ponad 10 tys. paczkomatów. Łącznie z punktami odbioru i nadania przesyłek (PUDO) sieć liczy ponad 16 tys. lokalizacji. Dla polskiej firmy UK jest jednym z ważniejszych rynków e-commerce w Europie.

Podwyżka Council Tax. O ile wzrośnie podatek lokalny?

Z przedstawionego przez kanclerz skarbu przeglądu wydatków wynika, że Council Tax wzrośnie o 5 proc. rocznie, aby pokryć koszty usług lokalnych.

Fałszywe tablice rejestracyjne zalewają brytyjskie drogi. System zawodzi

W Wielkiej Brytanii nasila się niebezpieczny proceder wykorzystywania fałszywych lub sklonowanych tablic rejestracyjnych. Obecny system ich wydawania jest dziurawy.

Co to znaczy być Brytyjczykiem? Czy biali będą mniejszością w UK?

Co to znaczy “być Brytyjczykiem”? Co na to wpływa? Czy miejsce urodzenia, kultura, język, kolor skóry? Z jednej strony media straszą, że biali będą mniejszością w UK, z drugiej kolejne pokolenia migrantów doskonale asymilują się z Brytyjczykami

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie