W podstawówkach brakuje miejsc. System szkolnictwa UK na skraju wydolności

W dniu ogłoszenia list przyjęć do klas pierwszych, dyrektorzy i władze lokalne ostrzegają, że w brytyjskich publicznych szkołach niedługo zabraknie miejsc. Wysoka liczba urodzin sprawia, że już teraz rady miast muszą pożyczać fundusze na tworzenie dodatkowych klas.

Najgorsza sytuacja jest w Londynie i południowo-wschodniej Anglii, Manchesterze i Birmingham. Rodzice mieszkający w tych rejonach muszą dowozić dzieci do szkół bardzo od ich miejsca zamieszkania odległych lub rozdzielać rodzeństwa pomiędzy poszczególnymi placówkami.

- Advertisement -

Naukę rozpocznie w tym roku 600 tysięcy dzieci. Decyzja o tym, ile z nich nie dostało się do szkoły pierwszego wyboru zapadnie dzisiaj. W roku ubiegłym roku do upatrzonej wcześniej placówki nie dostał się co ósmy pierwszoklasista, czyli łącznie 77 tysięcy dzieci. Ponadto, jednej trzeciej z nich nie zaproponowano miejsca w żadnej z wybranych wcześniej szkół. W dniu ogłoszenia list przyjęć okazało się nawet, że dla czterech tysięcy pierwszoklasistów w ogóle zabrakło miejsc – stworzono je dopiero później.

Rosnąca liczba urodzeń oraz większa mobilność społeczna to najczęściej cytowane przez specjalistów przyczyny, które sprawiają, że w tym roku sytuacja będzie prawdopodobnie jeszcze bardziej dramatyczna. Lokalne władze twierdzą, że ich wysiłki, aby szkoły rozbudowywać i tworzyć dodatkowe klasy, hamują odgórne rządowe decyzje.

Jak twierdzi dyrektor szkoły w Chigwell w hrabstwie Essex – Kevin Baskill, większość dzieci jest do jego szkoły dowożona z innych rejonów. „Obecnie rodzice nie mają żadnego wyboru do jakiej placówki poślą swoje dziecko. Sytuacja, kiedy każde z, powiedzmy, trójki rodzeństwa chodzi do innej szkoły, nie jest niczym niezwykłym” – twierdzi Baskill. „Często zdarza się, że do rozbudowy szkół dochodzi w rejonach, w których nie ma tak dużego obłożenia” – dodaje.

Z szacunków Local Government Association wynika, że za dziesięć lat do państwowych szkół będzie uczęszczać 900 tysięcy dzieci więcej niż obecnie. Stworzenie wystarczającej liczby miejsc ma kosztować 12 miliardów funtów.

Teksty tygodnia

Katastrofa samolotu lecącego do Londynu. Na pokładzie 242 osoby

Boeing 787-8 Dreamliner linii Air India, lecący z Ahmadabadu do Londynu, rozbił się krótko po starcie. Na pokładzie znajdowały się 242 osoby.

Będą bezpośrednie pociągi z Wielkiej Brytanii do Niemiec i Szwajcarii

Eurostar zapowiedział uruchomienie bezpośrednich połączeń kolejowych z Wielkiej Brytanii do Niemiec i Szwajcarii. Tym posunięciem firma chce zabezpieczyć swoją pozycję na londyńskim dworcu.

Dom na sprzedaż za jednego funta! Jest jednak pewien haczyk

Ceny nieruchomości od lat szybują w górę, ale ta oferta naprawdę zaskakuje. We wsi Pembrokeshire w Walii wystawiono na sprzedaż niewielki domek o nazwie Bwthyn Cariad i to za jednego funta. Jest jednak pewien haczyk.

Oxford Street opanowana przez złodziei. Niedofinansowana policja nie pomaga

Konsorcjum sprzedawców detalicznych ostrzega, że jeśli rząd nie podejmie natychmiastowych działań, Oxford Street i inne główne ulice handlowe w kraju mogą stać się poważnym zagrożeniem. West End coraz częściej kojarzy się z kradzieżami i problemami z bezpieczeństwem.

Rząd rozszerza dostęp do bezpłatnych posiłków dla dzieci

Od września 2026 roku wszystkie dzieci w Anglii, których rodzice otrzymują zasiłek Universal Credit, będą miały prawo do bezpłatnych posiłków w szkołach.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie