Boris Johnson przyznaje, że chaos związany z brakiem kierowców ciężarówek w UK może potrwać do świąt Bożego Narodzenia i dłużej

Fot. YouTube

Boris Johnson, przyciśnięty przez dziennikarza Andrew Marra przyznał, że chaos związany z brakiem kierowców w UK może potrwać do Świąt Bożego Narodzenia, a nawet jeszcze dłużej. Premier tym samym potwierdził pesymistyczne przewidywania swojego kanclerza skarbu odnośnie przedłużających się braków paliwa i asortymentu w sklepach. 

Rishi Sunak, zapytany kilka dni temu przez dziennikarzy „Daily Mail”, czy uda się jeszcze uratować tegoroczne Święta Bożego Narodzenia odpowiedział, że „braki [w zaopatrzeniu] są bardzo realne”, a także że „prawdziwe zakłócenia w łańcuchach dostaw w różnych sektorach obserwowane są nie tylko tutaj [w UK], ale na całym świecie”. Kanclerz dodał jednak, że jego rząd jest „zdeterminowany, żeby zrobić wszystko, co w jego mocy, by zminimalizować to w jak największym stopniu” i zaznaczył na koniec, że jego „dzieci byłyby na niego bardzo zdenerwowane, gdyby nie było porządnych Świąt Bożego Narodzenia”. 

- Advertisement -

Teraz o potwierdzenie prognoz Rishiego Sunaka poproszony został Boris Johnson, na antenie „Andrew Marr Show”. I choć premier próbował początkowo kluczyć, to wreszcie częściowo przyznał, że kanclerz skarbu ma rację, a chaos związany z niedoborem kierowców tirów w UK może potrwać do świąt i jeszcze dłużej. – Rishi ma niezmiennie rację we wszystkim, co mówi, ale to, co widzisz, jest… to zależy od tego, jak interpretujesz to, co on mówi – powiedział nieco wymijająco premier. A później dodał: – W tej chwili mamy niedobór kierowców ciężarówek, niedobór kierowców tirów, który dotyka cały świat – nawet w Chinach brakuj kierowców ciężarówek. W Ameryce i w Polsce są niedobory. Kiedy jednak w sposób konkretny spojrzysz na kwestię dotyczącą stacji benzynowych, to zobaczysz, że obecne problemy są w rzeczywistości w dużej mierze napędzany przez popyt… .

 

Nasza misja

Polish Express to rzetelne źródło informacji dla Polaków za granicą. Publikujemy wyłącznie sprawdzone wiadomości. Dowiedz się, jakie są nasze zasady redakcyjne!

Teksty tygodnia

Walia walczy z powodzią. Rekordowe wezbrania rzek i ewakuacje

Sztorm Claudia wywołał powódź w południowej Walii. Monmouth pod wodą, ogłoszono stan wyjątkowy, a rzeki osiągnęły rekordowe poziomy. Trwają ewakuacje i walka z żywiołem.

Brexit? Jaki brexit! Polsko-brytyjski handel bije rekordy

Chociaż Wielka Brytania opuściła Unię Europejską, współpraca gospodarcza z Polską nie tylko nie osłabła, ale nabrała tempa. W czterech kwartałach kończących się na I kwartale 2025 roku jego wartość współpracy wyniosła około 150 mld zł, czyli w porównaniu z rokiem 2018 wzrosła o ponad jedną trzecią – poinformował portal Newseria Biznes.

Wizz Air drastycznie redukuje liczbę lotów z londyńskiego lotniska

Wizz Air zmniejsza liczbę lotów z głównego londyńskiego lotniska Gatwick, ale zwiększa z lotniska Luton. W ten sposób walczy z wysokimi kosztami.

NHS przechodzi reformę. Aż 18 tys. osób straci pracę!

Brytyjska służba zdrowia stoi przed jedną z najtrudniejszych reform w swojej historii. NHS England, instytucja zarządzająca systemem zdrowia w Anglii, zostanie włączona do Departamentu Zdrowia i Opieki Społecznej. Zmiana ograniczy biurokrację, jednak jej skutkiem będzie likwidacja aż 18 tys. etatów administracyjnych i menedżerskich.

Zaniedbania i pomyłki urzędników szokują. Ustalenia w sprawie śmierci Sary

Śmierć dziesięcioletniej Sary Sharif poruszyła Wielką Brytanię w sposób, którego nie wywołała żadna podobna sprawa od lat. To dramat dziecka o polsko-pakistańskich korzeniach, które żyło między dwoma kulturami i marzyło o zwyczajnym, bezpiecznym dzieciństwie

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Royal news

Zdrowie