„Jestem zmęczona koniecznością uzasadniania swojego prawa do pobytu w UK” – Imigrantka z UE dała upust swojej złości

Fot. Getty

Mieszkająca w Londynie imigrantka z Włoch nie wytrzymała i po kolejnych, przykrych uwagach, które usłyszała pod swoim adresem ze strony dwóch Brytyjczyków, dała na Facebooku upust swojej złości. Włoszka poskarżyła się, że jest zmęczona ciągłym udowadnianiem Brytyjczykom swojego prawa do pobytu w UK oraz tego, że nie jest obciążeniem dla ich systemu opieki społecznej. 

- Advertisement -

Do wybuchu frustracji doprowadził Włoszkę incydent w parku, podczas którego jej syn został skrytykowany przez Brytyjczyka za zbytnie zbliżenie się do grządek z kwiatami. „Noah zaczął spacerować blisko kwiatów, co spowodowało, że ten pan zaczął na niego nagle strasznie krzyczeć, mówiąc, by „NIE CHODZIŁ PO KWIATACH”. Spojrzałam na niego zszokowana i powiedziałam 'że on nie chodzi po kwiatach', i się zaczęło, a mój akcent okazał się niewystarczająco dobry dla tego mężczyzny. Zaczął mnie atakować słownie, wyzywać mnie, używając słów na „F” i „C” – za dużo, żeby tu powtarzać. Potem wykrzyczał 'WRACAJ DO SWOJEGO KRAJU, TO JEST MÓJ KRAJ, WRACAJ, BREXIT SPRAWI, ŻE SIĘ WAS POZBĘDZIEMY'” – opisała zajście na Facebooku rozgoryczona imigrantka. Później Włoszka dodała także, że do starszego mężczyzny szybko dołączył drugi, zarzucając imigrantom z UE „zabieranie Brytyjczykom benefitów” i „życie na ich koszt”. 

Fot. Facebook – Brytyjczycy, którzy zaatakowali Włoszkę w parku

Coraz więcej imigrantów pochodzących z Europy Wschodniej wyjeżdża z UK. Zastępują ich na rynku pracy imigranci spoza UE

Włoszka nie pozostała jednak Brytyjczykowi dłużna. „Postanowiłam mu odpowiedzieć. Tak jak powiedziałam na początku tego postu, jestem zmęczona. Mam dość oglądania szemranego towarzystwa [w oryginale „LOW LIFE” – przyp.red.], które nigdy w swoim życiu nie kiwnęło palcem, a wciąż ma dostęp do darmowych mieszkań, darmowej służby zdrowia, a teraz jeszcze czuje się zachęcone i wzmocnione przez BREXIT. Problem polega na tym, że oni się teraz wszyscy zaczęli odzywać, a ponieważ są typami spod ciemnej gwiazdy, to krzyczą na ciebie i lżą cię przy twoich dzieciach i przypadkowych ludziach” – dodała kobieta.

Niemiecki szpital kusi polskie pielęgniarki w UK wyższymi zarobkami, lepszą pogodą i… smaczniejszym jedzeniem

„Na szczęście ja mam opcje, ponieważ stworzyłam je dla siebie i dla mojego syna, dlatego jesteśmy WOLNI. Szemrane towarzystwo takie jak to, przekonane o tym, że Brexit zwróci im wszystkie ich benefity, jest w błędzie, a jak dojdzie do Brexitu, to ich życie tylko się pogorszy.  POWODZENIA Z TYM!” – dodała na zakończenie Włoszka. 

 

 

 

Sajid Javid starł się z Theresą May ws. praw imigrantów po Brexicie

Teksty tygodnia

Taksówki bez kierowcy już w 2026 roku wyjadą na ulice

Firmy będą mogły testować w UK komercyjne usługi transportowe bez człowieka w fotelu kierowcy. Już w przyszłym roku autonomiczne taksówki oraz tego typu pojazdy pełniące funkcję autobusów będą mogły legalnie poruszać się po drogach w Anglii.

Spanie pod gołym niebem przestanie być przestępstwem

Rząd Wielkiej Brytanii planuje zakończyć obowiązywanie jednej z najstarszych i najbardziej kontrowersyjnych ustaw, tzw. Vagrancy Act z 1824 roku. Zgodnie z zapowiedziami ministerialnymi nocowanie na ulicy czy żebranie nie będą już traktowane jako przestępstwa w Anglii i Walii.

Poważny wypadek na lotnisku Luton. Jedna osoba ranna

W niedzielę miał miejsce wypadek na lotnisku Luton. Samochód spadł z wielopoziomowego parkingu. Jedna osoba została ranna.

Prawo aborcyjne w Wielkiej Brytanii: przełomowa decyzja rządu

Brytyjscy parlamentarzyści opowiedzieli się za dekryminalizacją aborcji, co stanowi znaczący postęp w zakresie praw reprodukcyjnych. Poprawka do ustawy o przestępczości i policji ma na celu zmianę prawa aborcyjnego, tak aby zakończyć karanie kobiet za przerwanie ciąży.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie