Premier Keir Starmer podczas przemówienia w Birmingham zapowiedział, że „zamrożenie” cen biletów autobusowych w Anglii zostanie przedłużone przez rząd Partii Pracy, ale w roku 2025 limit cenowy w tym zakresie wzrośnie z 2 do 3 funtów.
Szef brytyjskiego rządu postanowił zabrać głos w kwestii wydatków państwa jeszcze przed ogłoszeniem budżetu na 2025 rok i oficjalnym Autumn Statement, które będzie miało miejsce już w najbliższą środę, 30 października 2024 roku.
Jednym z najważniejszych wątków przemowy Keira Starmera w Birmingham była zapowiedź kontynuacji polityki Partii Konserwatywnej w kwestii ograniczenia cen biletów autobusowych w przyszłym roku.
Co zapowiedział szef brytyjkiego rządu?
„Zamrożenie” cen biletów autobusowych przynajmniej do 2025
Przypomnijmy, rząd kierowany przez torysów we wrześniu 2022 roku podjął decyzję o „zamrożeniu” cen biletów autobusowych w Anglii. Wprowadzone zmiany weszły w życie w styczniu 2023. W założeniach tej inicjatywy realna obniżka kosztów korzystania z komunikacji zbiorowej miała wynieść około 30% i miała przyczynić się do złagodzenia rosnących kosztów utrzymania w UK. Program początkowo tymczasowy, miał obowiązywać jedynie przez trzy miesiące, ale później został przedłużony.
Konserwatywny rząd Rishiego Sunaka zaplanował finansowanie tego programu do końca 2024 roku, a teraz laburzystowski gabinet podjął decyzję o jego dalszym przedłużeniu, choć w nieco innej formie.
This is a landmark week for Britain.
For the first time in 15 years, our Budget will put working people first.
The truth is, the Tories left you to pay the price for their chaos.
We will clear up their mess. Step up in tough times, not stand back.
We will deliver change.
— Keir Starmer (@Keir_Starmer) October 28, 2024
– Wiem, jak duże znaczenie ma komunikacja autobusowa, szczególnie w społecznościach wiejskich – komentował podczas swojego przemówienia w Birmingham Keir Starmer. – Te społeczności w dużym stopniu są uzależnione od autobusów. Dlatego mogę powiedzieć dziś rano, że w budżecie ogłosimy, że limit opłat za przejazd autobusem wyniesie 3 funty do końca 2025 roku. Wiem, jak to jest ważne, więc znajdzie się to w naszym budżecie, który ogłosimy w środę – dodawał Starmer, jak cytujemy za „Guardianem”.
Premier ucina spekulacje
Warto w tym miejscu przypomnieć, iż w związku z limitem cen biletów autobusowych nie brakowało informacji, iż w poszukiwaniu oszczędności kanclerz Rachel Reeves miała zrezygnować z programu Partii Konserwatywnej, zanim premier uciął spekulacje w tym temacie. Dla wielu pasażerów taka decyzja oznaczałaby, że za korzystanie z komunikacji autobusowej musieliby zapłacić nawet czterokrotnie więcej, niż płacą obecnie.
„Zamrożenie” cen biletów autobusowych dotyczy usług w tym zakresie w całej Anglii, ale nie w Londynie, Greater Manchester ani West Yorkshire, ponieważ w tych regionach takie limity już obowiązywały, gdy konserwatywne władze uruchomiły swój program.