„Był taki lord w rządzie Tony’ego Blaira, nazywał się Peter Mandelson. Pięć lat temu pojechał do Indii i przepowiedział Hindusom, że w przeciągu 20 lat premierem Wielkiej Brytanii będzie Hindus. Ja przepowiadam, że w przeciągu 25 albo 30 lat Polak zostanie premierem tego kraju” – mówi milioner-filantrop, książę Jan Żyliński. Mieszkający w Londynie polski arystokrata, który niedawno stanął w obronie Polaków w UK i wyzwał na pojedynek Nigela Farage’a, wygłosił przemówienie skierowane do polskich przedsiębiorców w Wielkiej Brytanii podczas gali wręczenia nagród w plebiscycie Polish Choice 2015.
Plebiscyt, którego finałowa gala odbyła się w Londynie, miał na celu wyróżnienie najlepszych produktów i usług kierowanych do Polaków na Wyspach. Wśród gości wydarzenia nie zabrakło księcia Żylińskiego, który podkreślał, jak wielką rolę odgrywa polski biznes w UK.
„Chciałem poprzeć tę inicjatywę dlatego, że sam jestem biznesmenem od blisko 40 lat. Pracuję jako deweloper. Jedną rzecz wiem i to jest wieczna prawda: bez kasy nie ma wolności” – mówił Żyliński do zgromadzonych w teatrze w Polskim Ośrodku Społeczno-Kulturalnym przedsiębiorców. „Wy wszyscy jesteście biznesmenami i bardzo dobrze to rozumiecie” – dodał.
Książę zasugerował także, że niewykluczone, że przy tak dynamicznym rozwoju polskiej mniejszości w UK, za 25 lat to nikt inny, a właśnie imigrant znad Wisły może zostać premierem Wielkiej Brytanii.
W obronie Polaków
Przypomnijmy, że książę Żyliński znalazł się w centrum uwagi brytyjskich mediów po tym, jak – mając dość absurdalnych oskarżeń pod adresem Polaków mieszkających na Wyspach – stanął w ich obronie i wyzwał na pojedynek Nigela Farage’a. Lider antyimigracyjnej partii nie podjął rękawicy rzuconej przez księcia, ponieważ – jak wyjaśnił – „chciałby utrzymać przemoc z dala od kampanii wyborczej”. Dodał także, że „Polska się wyludnia” i że spodziewał się po księciu raczej tego, że przyzna, że „utrata tak wielu zdolnych młodych ludzi to prawdziwa tragedia dla Polski”.
Mieszkający w Londynie filantrop opublikował także bijące rekordy popularności nagranie, w którym przekonuje, że Brytyjczycy mają wiele powodów, by kochać Polaków. „Jeśli Polacy opuszczą UK, wszystko stanie po 3 godzinach. Tak jak w 1940 roku Polscy piloci uratowali Anglię, tak dzisiaj polskie dziewczyny w kawiarniach Starbucks, a chłopcy na budowach ratują ten kraj ponownie” – przekonuje w nim Żyliński.
Czytaj więcej o: książę Jan ŻylińskiZobacz zdjęcia z gali Polish Choice (fot: Marcin Gryko)
[FinalTilesGallery id=’29’]
Zmiany wprowadzane przez DWP w związku z reformą systemu opieki socjalnej w UK powoduje chaos i dezorientację. Wiele osób nie wie, czy świadczenie ze względu na zły stan zdrowia, które dotąd im przysługiwało, jest ciągle na liście chorób zatwierdzonych przez DWP
Najlepsze wyniki uzyskują szkoły w bogatszych częściach Londynu i południowej Anglii. Tam często ponad 70% uczniów osiąga oczekiwany standard. Dobre rezultaty notuje też część szkół w dużych miastach, które dysponują lepszym zapleczem kadrowym i finansowym.
Według danych Citizens Advice aż 4,5 miliona osób w Anglii i Walii zmuszonych było ograniczyć korzystanie z toalet, rezygnować z ciepłych posiłków czy nosić rękawiczki w domach. Powodem są zbyt wysokie rachunki za energię, na które wielu z nich zwyczajnie nie stać.
Bankructwa małych firm, rosnące podatki i inflacja powodują, że coraz więcej osób odczuwa, że praca w UK 2025 nie zapewnia stabilności i godnego życia. A jak jest na prawdę z pracą w Wielkiej Brytanii?