Najlepsze miejsce do życia na emeryturze w UK to…

Według analizy preprowadzonej przez Retirement Villages najlepszym miejscem w UK na spędzenie swojej jesieni życia jest miasto Guildford.

Dlaczego wybór padł akurat na to miasto? Od możliwości odbywania długich spacerów w pięknych okolicznościach przyrody po fantastyczne atrakcje kulturalne — Guildford najwyraźniej ma wszystko, czego potrzeba, aby być najlepszym miejscem na emeryturę w Wielkiej Brytanii, jak czytamy na łamach lokalnego serwisu „Surrey Live”.

W pierwszym rzędzie trzeba zwrócić na geografię. Guildford to miasto zlokalizowane w południowo-wschodniej Anglii. Leży w hrabstwie Surrey, na południowy zachód od Londynu, około 30 kilometrów od brytyjskiej stolicy. Można więc spokojnie napisać, że jego mieszkańcy „jedną nogą są w Londynie, a drugą na angielskiej wsi”.

- Advertisement -

Bezpieczeństwo, lokalizacja, komunikacja, przyroda…

Miast jest położone nad rzeką Wey (prawy dopływ Tamizy). Mieszka w nim około 77 tysięcy mieszkańców. Znajduje się tu uniwersytet (University of Surrey), a w mieście rozwinął się przemysł metalowy, samochodowy, włókienniczy oraz chemiczny.

Trzeba jednak zaznaczyć, że wraz z tymi wszystkimi zaletami musi iść jedna wada — nie jest to tanie miasto. Średnia cena domu w Guildford wynosi około 535 228 funtów.

Dalej, jeśli poziom bezpieczeństwa na starość jest dla was ważny, to wybór Guildford będzie dobry. W okolicy odnotowuje się 78 przestępstw na 1000 mieszkańców, a więc znacznie mniej niż wynosi średnia krajowa. Ogólnie Surrey jest jednym z najbezpieczniejszych hrabstw w Wielkiej Brytanii.

Jakie są zalety życia w Guildford?

Transport publiczny również znajduje się na wysokim poziomie. Miasto jest dobrze skomunikowane, a dojazd do londyńskiego Waterloo zajmuje tylko 40 minut. Oprócz tego Guildford niedawno uruchomiło usługę autobusową w stylu ubera, która odbiera i wysadza w wybranym przez ciebie miejscu.

Na koniec, warto wspomnieć o tym, że w Guildford przenikają się również dwa światy. Z jednej strony populacja emerytów jest całkiem spora, ale jest tu również dużo studentów. Z kolei co roku, w październiku ma tu miejsce festiwal książki, na który przyjeżdżają pisarze z całego kraju.

Zajrzyj także na naszą główną stronę: PolishExpress.co.uk – będzie nam miło!
Artykuły polecane przez PolishExpress.co.uk:

Jak oceniamy brytyjski system edukacji w porównaniu z polskim? [sonda]
Zmiany finansowe, które wchodzą we wrześniu
W Londynie zniszczono 25 proc. nowych kamer ULEZ. Sadiq Khan ugnie się pod presją londyńczyków?

Nasza misja

Polish Express to rzetelne źródło informacji dla Polaków za granicą. Publikujemy wyłącznie sprawdzone wiadomości. Dowiedz się, jakie są nasze zasady redakcyjne!

Teksty tygodnia

Anglia wciąż bez ulg. Rząd przesuwa darmowe przejazdy dla emerytów

Rząd Wielkiej Brytanii ogłosił aktualizację zasad dotyczących bezpłatnych biletów autobusowych, która wejdzie w życie w kwietniu 2026 roku. Departament Transportu potwierdził, że mieszkańcy Anglii będą musieli poczekać dodatkowy rok

Ranking firm kurierskich – kto zawiódł, a kto wypadł najlepiej?

Nowy raport ujawnia skalę chaosu w dostawach: 15 mln osób skarży się na przesyłki. Zobacz, które firmy wypadają najlepiej, a które kompletnie zawodzą.

Budżet 2026 w Wielkiej Brytanii – kluczowe decyzje Rachel Reeves i ich praktyczne konsekwencje

Krytycy wskazują, że wiele zmian obciąża klasę średnią w sposób pośredni. Zwolennicy odpowiadają: po raz pierwszy od lat budżet ma wizję – a nie tylko tabelę z oszczędnościami. Jak wygląda budżet UK na 2026 rok i co w praktyce zmieniają decyzje Rachel Reeves?

Nawet 5 milionów osób może odzyskać pieniądze. Sprawdź, czy jesteś jedną z nich

Martin Lewis apeluje do wszystkich, którzy wciąż spłacają pożyczki studenckie, aby natychmiast przejrzeli swoje konta. Brytyjski ekspert finansowy ostrzega, że nawet pięć milionów osób może nieświadomie przepłacać i w konsekwencji być uprawnionych do zwrotu pieniędzy.

Londyn szykuje „podatek turystyczny”. Goście dorzucą się do rozwoju miasta

Władze Londynu przygotowują grunt pod wprowadzenie turystycznej opłaty noclegowej, która obejmie hotele oraz obiekty w stylu Airbnb. Jak podaje The Standard, decyzja ma być możliwa dzięki zaplanowanym zmianom kanclerz Rachel Reeves, która chce przekazać samorządom – w tym burmistrzowi stolicy, sir Sadiqowi Khanowi – formalne uprawnienia do nakładania takich danin.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie