„Wysokie zarobki” w wysokości 6.80 euro za godzinę „na rękę”, „tylko dla poważnych osób”, „pewne pieniądze”, „zakwaterowanie w przyczepach kempingowych” – to tylko kilka wyimków z pewnego ogłoszenia o pracę dla Polaków na imigracji.
Na portalu społecznościowym Wykop natrafiliśmy na takie ogłoszenie o pracę:
Patrzcie jaka fajna oferta pracy #pracbaza…
Pozostawiamy to bez komentarza, ale oddamy głos wykopowiczom.
Jakie komentarze wśród nich dominowały? „Warunki lepsze mają bezdomni. Jedź popracować na emigracji, ale lepiej zmywać gary w restauracji lub sprzątać ulice. Człowieku, trochę godności”, „Gułag”, ” To nie jest normalna praca, tylko obóz”, ” Niewolnik w Rzymie miał lepsze warunki mieszkaniowe”, „Co to za upodlenie, musiałabym być mega zdesperowana/na samym dnie, by się podjąć takiej pracy”.
Pozostawimy je bez komentarza.
GORĄCY TEMAT: Od kwietnia rząd pozbawi tysiące emerytów w Wielkiej Brytanii 70 funtów tygodniowo
Pojawiły się również, nieliczne, głosy odrębne. Z jednej strony – to jednak kawał ciężkiej pracy, ale jeśli okaże się, że wynagrodzenie zostanie wypłacone, to można całkiem nieźle zarobić. „Fajnie się pośmiać i kpić z innego człowieka. Oferują 29 zł netto na godzinę. To około 4600 złotych netto na rękę przy 160h [godzinach pracy w miesiącu]. Jeżeli znajdziecie mi taka pracę w Polsce nawet bez zakwaterowania to wracam z emigracji. Słucham Państwa” – napisał jeden z użytkowników, zaznaczając, że w przypadku zbierania ogórków nie trzeba legitymować się żadnymi szczególnymi umiejętnościami.
Do pewnego stopnia można przyznać mu rację – dla Polaków z niektórych regionów Polski, dla studentów, dla osób, które potrzebują sezonowego zastrzyku gotówki, a pozostają bezrobotni, jest to opcją, którą przynajmniej trzeba brać pod uwagę. Inna sprawa, że można poszukać alternatyw pod kątem pracy fizycznej – praca na budowie lub na magazynie zdaje się być równie ciężka, a i warunki oraz zarobki – lepsze. Zdobywa się też pewne doświadczenie, można się czegoś nauczyć…
CZYTAJ TEŻ: Które linie lotnicze są lepsze – Wizz Air czy Ryanair? Zobacz porównanie
Z drugiej strony pojawił się taki głos: „Ja obecnie pracuję za 3k na UOP, w wygodnym klimatyzowanym biurze przy elastycznych godzinach pracy, w dobrej atmosferze i dopiero rozpoczynam ścieżkę kariery. Wolę swoje” – i z takim postawieniem pracy trudno się nie zgodzić. Strzelamy jednak, że do „pracy biurowej” trzeba mieć określone kompetencje i jest ona dostępne tylko w określonych rejonach Polski, a konkretnie – w dużych miastach, gdzie koszty życia są… no cóż – duże!
A co wy o tym wszystkim sądzicie? Chętnie się dowiemy! Dajcie znać na naszym profilu na FB!