Węgierski artysta broni imigrantów: „Przyjeżdżajcie do nas! My i tak wyjeżdżamy do Anglii!”

Na Węgrzech zawiązała się nowa partia, której głównym celem jest walka z anty-imigracyjną polityką obecnego premiera – Victora Orbana. Jej członkowie swoją działalność zainaugurowali kampanią billboardową – w miastach pojawiły się plakaty namawiające do przyjazdu na Wegry i podejmowania tam pracy.

Chociaż cała inicjatywa jest jedynie akcją społeczną zainicjowaną przez Gergo Kovacsa – artystę specjalizującego się w street arcie, stanowi zdecydowany głos sprzeciwu wobec coraz bardziej zuchwałego zawłaszczania węgierskiej sceny politycznej przez ruchy nacjonalistyczne i eurosceptyczne.

Partię Psa z Dwoma Ogonami Kovacs zdecydował się powołać do życia po tym, jak premier Orban stwierdził, że imigranci to „terroryści”, którzy na Węgry przyjeżdżają tylko po to, aby „wykorzystywać system” i „kraść pracę”. Artysta postanowił, że nie pozostanie głuchy na, brzmiące dla polskiego ucha bardzo znajomo, argumenty – zorganizował akcję billboardową, której hasła stanowił parafrazy sloganów serwowanych przez partię Orbana – Fidesz.

- Advertisement -
GettyImages-476353564
„Przyjeżdżając na Węgry, nie wolno wam zabierać nam pracy”

„Przyjeżdżając na Węgry, nie wolno wam zabierać nam pracy” czy„Przyjeżdżając na Węgry, musicie szanować naszą kulturę” – tak brzmiały hasła, jakimi Fidesz jakimi Fidesz okleiła słupy ogłoszeniowe w całym kraju. Kovacs, po tym ja udało mu się zgromadzić ponad 50 tysięcy funtów w ramach kampanii crowdfundingowej, zaczął z kolei drukować plakaty z hasłami: „Przyjeżdżajcie na Węgry, my już pracujemy w Anglii” lub „Jeśli opuszczacie Węgry, pamiętajcie żeby za jakiś czas wrócić”.

„Partia Orbana czepia się wszystkich – narkomanów, gejów, bezdomnych, a nie od dziś wiadomo, że Węgrom trudno zjednoczyć się wokół jakiejś sprawy. Rząd dobrze to wie i zamiast sytuację poprawiać – wykorzystuje ją” – twierdzi Kovacs.

Oficjalne statystyki mówią, że w 2014 roku Węgry opuściło 31 tysięcy – 46 procent więcej niż w 2013.

Nasza misja

Polish Express to rzetelne źródło informacji dla Polaków za granicą. Publikujemy wyłącznie sprawdzone wiadomości. Dowiedz się, jakie są nasze zasady redakcyjne!

Teksty tygodnia

Burza w szklance wody. Rząd gasi plotki o rzekomym zwężaniu dróg

Weekendowe nagłówki wywołały wrażenie, że brytyjskie drogi czeka radykalne zwężanie pasów ruchu w imię ograniczenia wyprzedzania rowerzystów. W przekazach pojawiały się sugestie, że to kolejny element domniemanej wojny rządu z kierowcami. Źródło road.cc podkreśla jednak, że medialna burza była oparta na błędnej interpretacji zaleceń Active Travel England, czyli agencji zajmującej się bezpieczeństwem ruchu drogowego.

Uwaga! Część kierowców w UK za niecałe 2 tygodnie straci ważną polisę

Kierowcy w Wielkiej Brytanii stanęli w obliczu nagłego problemu – 16 tys. polis przestanie obowiązywać już 1 grudnia 2025 roku. Upadek firmy ubezpieczeniowej Premier Insurance Company Ltd oznacza, że tysiące kierowców mają mniej niż dwa tygodnie na znalezienie alternatywnej ochrony.

Między dwoma światami. Emigracja, samotność i alkohol

Samotność, wstyd i alkohol to cichy koszt emigracji. Sprawdź, jak Metoda Sinclaira pomaga Polakom za granicą odzyskać kontrolę bez ryzyka utraty pracy.

Londyn szykuje „podatek turystyczny”. Goście dorzucą się do rozwoju miasta

Władze Londynu przygotowują grunt pod wprowadzenie turystycznej opłaty noclegowej, która obejmie hotele oraz obiekty w stylu Airbnb. Jak podaje The Standard, decyzja ma być możliwa dzięki zaplanowanym zmianom kanclerz Rachel Reeves, która chce przekazać samorządom – w tym burmistrzowi stolicy, sir Sadiqowi Khanowi – formalne uprawnienia do nakładania takich danin.

Sinclair Method (UK) – nowa droga do wolności od alkoholu

Metoda Sinclaira to rewolucyjny sposób leczenia uzależnień, który pozwala odzyskać kontrolę bez wstydu i przymusu.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie