Fot. Getty
Ofgem potwierdził, że limit cen energii będzie aktualizowany częściej niż miało to miejsce do tej pory. Zamiast co sześć miesięcy, aktualizacje będą dokonywane i podawane do wiadomości publicznej co trzy miesiące. Z jakiego powodu zdecydowano się na taką zmianę?
Ofgem wystosował ostrzeżenie do mieszkańców UK, dotyczące tego, że czeka ich „bardzo trudna zima”, choć wiele osób już teraz ma problem z opłacaniem rachunków. Dlaczego limity cen energii w UK będą od teraz aktualizowane częściej niż zwykle?
Mieszkańców UK czeka trudna zima
Częstsze aktualizowanie limitu cen energii ma dać klientom gwarancję przede wszystki tego, że opłaty za gaz i prąd będą znacznie bardziej zbliżone do rzeczywistego bieżącego zużycia, niż w przypadku dotychczasowego aktualizowania limitów raz na pół roku.
Dyrektor generalny Ofgem, Jonathan Brearley, w wypowiedzi cytowanej przez Metro, mówił między innymi:
„Wiem, że ta sytuacja jest głęboko niepokojąca dla wielu ludzi.
W wyniku działań Rosji niestabilność na rynkach energii, której doświadczyliśmy zeszłej zimy, trwała znacznie dłużej, przy znacznie wyższych cenach niż kiedykolwiek wcześniej. A to oznacza, że znacznie wzrosły koszty dostarczania prądu i gazu do gospodarstw domowych.
Kompromisy, których musimy dokonać w imieniu konsumentów, są niezwykle trudne i po prostu nie ma teraz prostych odpowiedzi.
Dzisiejsze zmiany zapewniają, że pułap cenowy będzie spełniać swoje zadanie, zapewniając, że klienci zapłacą tylko rzeczywisty koszt energii, ale także, że będą mogli dostosować się do obecnej niestabilnej sytuacji rynkowej.
Będziemy nadal ściśle współpracować z rządem, grupami konsumentów i firmami energetycznymi nad tym, jakie dalsze wsparcie można zapewnić, aby pomóc w obliczu wysokich cen”.
Przypomnijmy, że w maju rząd UK ogłosił pakiet wsparcia w zakresie kosztów energii, pokrywający 400 funtów wydatków gospodarstwa domowego oraz oferujący dodatkową pomoc dla szczególnie potrzebujących. Pakiet pojawił się w odpowiedzi na prognozy, według których w październiku rachunki na Wyspach wzrosną do 2800 funtów dla przeciętnego gospodarstwa domowego.