Napoje energetyczne NIE dla dzieci – „energetyki” tylko dla tych, którzy skończyli 16 lat

Popularne energetyki nie dla wszystkich – władze Wielkiej Brytanii zakazują sprzedaży napojów tego typu osobom poniżej 16. roku życiu.

Regulacja ta dotyczy wyłącznie napojów zawierających przynajmniej 150 mg kofeiny na litr. Nowe prawo weszło w życie wraz z dniem dzisiejszym i będzie obowiązywało w większości brytyjskich sieci handlowych. Od poniedziałki 5 marca sprzedawcy w Asdzie, Aldi, Co-op, Lidlu, Morrisons, Tesco, Sainsbury’s i Waitrose będą pytali co młodziej wyglądających konsumentów popularnych napojów energetycznych o dowód osobisty. Jeśli okaże się, że nie mają skończonych szesnastu lat – odmówią sprzedaży.

Po Bestii ze Wschodu przygotujcie się na 12 stopni! Topniejący śnieg może doprowadzić do powodzi

- Advertisement -

"Napoje energetyczne są źródłem dodatkowego cukru, mają wielki wpływ na rosnący problem otyłości, a także na powstawanie nowotworów oraz zwiększają ryzyko cukrzycy" – komentowała Kawther Hashem, dietetyczka z londyńskiego Queen Mary University. Spożywanie ich ma również negatywny wpływ na układ krążenia. Przyczynia się do chorób i zawałów serca. Szkodliwości napojów typu Red Bull, Relentless, Monster Energy czy Rockstar nikomu nie trzeba udowadniać – jest ona powszechnie znana i poparta mnóstwem badań.

Politycy, naukowcy, lekarze i rodzice mówią w tej sprawie jednym głosem. Jednak pomimo odpowiednich ostrzeżeń umieszczanych na puszkach mówiących o tym, że nie jest to napój przeznaczony dla dzieci, wśród nastolatków UK rośnie konsumpcja energetyków.

 

 

2 MILIARDY funtów dziennie – tyle kosztował brytyjską gospodarkę atak zimy!

Według danych The Food Standards Agency przeciętna puszka (250 ml) napoju energetycznego zawiera około 80 mg kofeiny – to ilość odpowiadająca kubkowi kawy rozpuszczalnej lub trzem puszkom coli.

Obecne regulacje są w pewnej mierze pochodną tragicznej śmierci Justina Bartholomewa. 25-latek, który odebrał sobie życie, był uzależniony od energetyków. Dziennie wypijał piętnaście puszek napojów tego typu. Jego rodzina utrzymuje, że był to jeden z powodów jego samobójstwa.

Nasza misja

Polish Express to rzetelne źródło informacji dla Polaków za granicą. Publikujemy wyłącznie sprawdzone wiadomości. Dowiedz się, jakie są nasze zasady redakcyjne!

Teksty tygodnia

Stacja Liverpool Street na 8 dni zniknie z mapy. Co z pasażerami?

Firmy zarządzające siecią tradycyjnie wykorzystują przerwę świąteczną, by przeprowadzać projekty wymagające wstrzymania ruchu.

Dramatyczna liczba zakażeń grypą! Szpitale pękają w szwach, a lekarze strajkują

Liczba pacjentów wymagających hospitalizacji rośnie z tygodnia na tydzień, co stawia NHS w niezwykle trudnej sytuacji. Eksperci alarmują, że połączenie rekordowej liczby zachorowań i zbliżającego się strajku lekarzy to mieszanka wyjątkowo niebezpieczna

Gdzie warto robić zakupy? Top 10 miejscówek w Wielkiej Brytanii

Tegoroczne zestawienie najlepszych ulic Wielkiej Brytanii dla niezależnych sklepów otwiera Brighton, ale Londyn również mocno zaznaczył swoją pozycję.

Przed świętami HMRC zwiększa nadzór nad sprzedażą online

Prywatna sprzedaż przedmiotów przez internet nie umknie brytyjskiemu fiskusowi. Sprawdź, co musisz wziąć pod uwagę, wystawiając rzeczy na platformach Ebay czy Vinted.

Ataki na Polaka i jego rodzinę. Sąsiad rasista jest nadal bezkarny

Ksenofobiczne ataki na Polaka i jego rodzinę rozpoczęły się trzy lata temu, ale policja okazała się nieskuteczna, podobnie council.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie