Ludzie umierają czekając na karetki – tak działa właśnie brytyjskie NHS!

Alarmujący raport śledztwa w NHS – spóźnione reakcje i błędy załogi obsługi karetek doprowadzają do śmierci coraz większej ilość osób.

Nawet 35 osób poniosło śmierć, która była bezpośrednim następstwem spóźnień ambulansów wynoszących nawet do 6 godzin (!!!) oraz błędów jakich dopuszczali się dyspozytorzy oraz załoga karetek – tak wygląda budzący niepokój raport śledczych z NHS.

- Advertisement -

Przypadki zgonów, które obejmują m.in. śmierć 9-miesięcznego dziecka, dwóch innych dzieci, pielęgniarki oraz 87-letniej staruszki ujawniają, jak pogotowie ratunkowe radzi sobie z nieustannymi brakami karetek i pracowników. A w zasadzie jak sobie nie radzi.

 Maltretowanie tysięcy dzieci – to codzienność w UK!

Śledczy w Anglii i Walii poruszyli tą kwestię, aby zapobiec podobnym przypadkom w przyszłości oraz uwydatnić problem, jakim są braki kadrowe, niezdolność szybkich reakcji na telefon alarmowy 999 i słabą opiekę, która przyczyniła się pośrednio lub bezpośrednio do 35 zgonów.

W 5 przypadkach pacjenci mogli przeżyć, gdyby tylko pomoc dotarła wcześniej lub przybyła na miejsce załoga zastosowała lepsze leczenie.

„Pragniemy, aby wszyscy nasi pacjenci otrzymywali jak najlepszą pomoc i każde pójście na skróty jest niedopuszczalne. Wszystkie przypadki są przez nas rozpatrywane, a raporty śledczych traktujemy bardzo poważnie” – powiedział rzecznik Ministerstwa Zdrowia.

Z 35 zgonów, do których doszło, 9 miało miejsce w Londynie, podczas gdy na północnym zachodzie kraju było ich 7, a w Walii, wschodniej Anglii i w środkowej były to 3 przypadki.

Kryzys w NHS – kto i dlaczego chce wykończyć brytyjską służbę zdrowia?

„Pogotowie ratunkowe każdego roku odbiera ponad 9 milionów telefonów i tragedią jest każda śmierć, dlatego przyjmujemy wszystkie dane i wskazówki od śledczych, dzięki którym wyciągniemy wnioski z tych tragedii, żeby uniknąć podobnych w przyszłości” – dodał rzecznik brytyjskiej służby zdrowia.

Teksty tygodnia

Brytyjczyk jedynym ocalałym z katastrofy samolotu Air India. „Nie mam pojęcia, jak to się stało”

Vishwash Kumar Ramesh, obywatel Wielkiej Brytanii, jako jedyny przeżył czwartkową katastrofę Boeinga 787-8 Dreamliner w Indiach. Jak sam przyznaje, nie wie jak udało mu się wydostać z wraku.

Coraz mniej imigrantów przyjeżdża do Wielkiej Brytanii

Dane statystyczne pokazują, że do Wielkiej Brytanii przyjeżdża coraz mniej imigrantów. Doradca Home Office twierdzi, że migracja netto w przyszłym roku ponownie zmniejszy się o połowę do 200 000.

Farma programistów zamiast AI – szokujące oszustwo brytyjskiej firmy

Brytyjski start-up Builder.ai, którego wycena jeszcze niedawno przekraczała 1,5 miliarda dolarów, ogłosił upadłość. Okazało się, że rzekomo przełomowa technologia sztucznej inteligencji była w rzeczywistości fasadą, za którą kryli się nisko opłacani programiści

Urząd Podatkowy skontroluje tysiące podatników. Czym jest niedopłata podatku

Urząd podatkowy skontroluje tysiące podatników w UK w związku podejrzeniem “niedopłaty podatku”. Czy jest niedopłata podatku i czy Ciebie również czeka kontrola i wezwanie z Urzędu?

Protest ojców w UK! Czego domagają się ojcowie?

Przez miasta Wielkiej Brytanii przetacza się fala protestów. Szczególnie widoczne są one w Londynie i Edynburgu. Co zaskakujące, protestują ojcowie. Dlaczego?

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie