Policja będzie konfiskować zarobki osób pracujących „na czarno”

Brytyjska policja będzie mogła konfiskować pieniądze zarobione przez nielegalnych imigrantów – zapowiada premier Cameron i ogłasza kolejne kroki, jakie jego rząd podejmie, aby zredukować saldo migracji.

W przyszłotygodniowej Queen’s Speech – czyli mowie, w której Elżbieta II przedstawi cele rządu na kolejną kadencję, ogłoszone zostanie wprowadzenie nowelizacji do ustawy o imigracji. Immigration Bill zostanie rozszerzony między innymi o zapis dotyczący karania firm prowadzących rekrutację za granicą i napędzających tym samym napływ nielegalnych imigrantów na teren UK.

- Advertisement -

Nowelizacja rozszerza definicję „nielegalnego zatrudnienia”, która będzie dotyczyć zarówno osób przebywających na terenie Wielkiej Brytanii bezprawnie, jak i tych, którym prawo pobytu nie zostało przedłużone.

Jak zapowiada Cameron, głównym celem obecnego rządu będzie niwelowanie czynników, które przyciągają do UK imigrantów ekonomicznych. „Wielka Brytania musi stać się mniej atrakcyjna dla osób, które chcą tu przyjechać i pracować nielegalnie” – zapowiada David Cameron.

„Prawda jest taka, że w świetle obowiązujących przepisów niezwykle łatwo jest zarówno znaleźć zatrudnienie, jak i pracowników, w szarej strefie. Wobec tego zdecydowaliśmy się podjąć radykalny krok i sprawić, że podejmowanie pracy nielegalnie stanie się przestępstwem ściganym z urzędu” – ma powiedzieć Cameron na spotkaniu z unijnymi przywódcami 22 maja.

„Zmiana prawa oznacza, że od tej pory policja będzie miała prawo konfiskować zarobki nielegalnych imigrantów jako dochody uzyskane w wyniku działalności przestępczej. Pracodawcy będą również otrzymywać ostrzeżenia o tym, że wizy ich pracowników mogą niedługo wygasnąć” – zapowiada Cameron.

Nowe rozwiązanie prawne ma na celu załatanie luki prawnej, dzięki której w stan oskarżenia w związku z pracą „na czarno” mogli zostać postawieni jedyni imigranci posiadający prawo pobytu. Tych, którzy od początku przebywali w UK nielegalnie, lub zostali pomimo wygaśnięcia wizy, definicja „nielegalnych pracowników” do tej pory nie obejmowała.

Teksty tygodnia

NHS ostrzega: potrzeba nawet 200 tysięcy dawców krwi. Sytuacja jest niebezpieczna

Już w zeszłym roku służba zdrowia biła na alarm z powodu niskiego poziomu zapasów krwi w szpitalach. NHS wyznaczyło sobie ambitny cel – pozyskać milion dawców. Teraz władze informują, że w samej Anglii wciąż brakuje ponad 200 tysięcy osób gotowych oddać krew.

Cisza, zaufanie i nożyczki. Polak otwiera wyjątkowy salon fryzjerski w Edynburgu

Polak otworzył w Edynburgu wyjątkowy salon fryzjerski. Bez kolejek i hałasu – z czasem tylko dla Ciebie. HOME4MYHAIR to nowa jakość w Leith.

Nie będzie kontroli granicznych przy imporcie warzyw i owoców z UE

Rząd Wielkiej Brytanii ogłosił plan zniesienia granicznych kontroli sanitarnych i fitosanitarnych dla owoców i warzyw sprowadzanych z Unii Europejskiej. To efekt nowego porozumienia upraszczającego handel rolno-spożywczy po Brexicie.

Brytyjczyk jedynym ocalałym z katastrofy samolotu Air India. „Nie mam pojęcia, jak to się stało”

Vishwash Kumar Ramesh, obywatel Wielkiej Brytanii, jako jedyny przeżył czwartkową katastrofę Boeinga 787-8 Dreamliner w Indiach. Jak sam przyznaje, nie wie jak udało mu się wydostać z wraku.

Podwyżka Council Tax. O ile wzrośnie podatek lokalny?

Z przedstawionego przez kanclerz skarbu przeglądu wydatków wynika, że Council Tax wzrośnie o 5 proc. rocznie, aby pokryć koszty usług lokalnych.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie