Strajk śmieciarzy na East Endzie udało się zakończyć

Udało się osiągnąć porozumienie ze strajkującymi śmieciarzami w gminie Tower Hamlets. Sytuacja zaczęła się robić już poważna. Na ulicach londyńskiego East Endu wśród zalegających śmieci zaczęły gromadzić się już szczury…

Do tej pory na ulicach londyńskiego East Endu zalegały dosłownie stosy worków ze śmieciami. Akcja protestacyjna pracowników zajmujących się wywozem śmieci na terenie gminy Tower Hamlets była pierwotnie zaplanowana na dwa tygodnie, a następnie rozszerzona do czterech. Jednak gdy protesty zbliżały się do półmetka, udało się osiągnąć porozumienie. Mieszkańcy East Endu z pewnością mogą odetchnąć z ulgą. Od 18 września 2023, kiedy zaczął się ten strajk, na ulicach piętrzyły się stosy gnijących śmieci. Powiedzieć, że był to mało estetyczny widok, to jak nic nie powiedzieć!

- Advertisement -

Mieszkańcy zgłaszali, że szczury dosłownie roiły się w pobliżu śmieci w turystycznym Shoreditch. Na niektórych drogach w gminie torby zawierające gnijącą żywność i wyrzucone pieluszki leżały w kopcach sięgających do 6 stóp wysokości.

O co walczyli londyńscy śmieciarze?

Wyglądało to naprawdę dramatycznie. Zobaczcie zresztą sami:

Co było przyczyną tej akcji? Pracownicy zajmujący się wywozem śmieci walczyli o wyższy poziom wynagrodzeń i poprawę warunków pracy. Ostatecznie, udało im się wygrać. We wtorek 26 września 2023 roku członkowie Unite the Union osiągnęli porozumienie z lokalnymi władzami.

Jaki był efekt tego porozumienia? Śmieciarze wywalczyli większą ilość dni wolnych od pracy oraz jednorazową wypłatę w wysokości 750 funtów. W środę wrócili do pracy. Przez kilka następnych tygodni dołączą do nich prywatni przedsiębiorcy zajmujący się odpadami zatrudnieni przez samorząd, aby nadrobić braki w odbiorach i sprzątaniu ulic.

Jakie porozumienie udało się wypracować?

– Chcę podziękować wszystkim stronom za osiągnięcie tego porozumienia, a w szczególności chcę podziękować naszym mieszkańcom za cierpliwość i przeprosić za niedogodności, jakie to spowodowało – komentuje burmistrz wykonawczy Tower Hamlets, Lutfur Rahman.

Zajrzyj także na naszą główną stronę: PolishExpress.co.uk – będzie nam miło!
Artykuły polecane przez PolishExpress.co.uk:

Jak oceniamy brytyjski system edukacji w porównaniu z polskim? [sonda]
Zmiany finansowe, które wchodzą we wrześniu
W Londynie zniszczono 25 proc. nowych kamer ULEZ. Sadiq Khan ugnie się pod presją londyńczyków?

Teksty tygodnia

Gdzie w UK można znaleźć najwięcej ukrytych skarbów po wikingach i nie tylko?

W tych rejonach Wysp znaleziono najwięcej ukrytych skarbów, czyli biżuterii z epoki żelaza, średniowiecznych monet jak i srebra wikingów.

3 sposoby jak chronić się przed oszustami w czasie wypłaty zimowych świadczeń

Zimowe dopłaty realnie pomagają w pokryciu rosnących kosztów ogrzewania. Jednak  dla przestępców ren czas to również okazja, by wykorzystać niepewność i pośpiech. Fala oszustw przybiera na sile

Rekordowa liczba osób zwolnionych z obowiązku pracy

W Wielkiej Brytanii po raz pierwszy w historii liczba osób otrzymujących świadczenia bez konieczności poszukiwania zatrudnienia przekroczyła 4 miliony – wynika z danych Departamentu Pracy i Emerytur (DWP), na które powołuje się The Telegraph.

Walia walczy z powodzią. Rekordowe wezbrania rzek i ewakuacje

Sztorm Claudia wywołał powódź w południowej Walii. Monmouth pod wodą, ogłoszono stan wyjątkowy, a rzeki osiągnęły rekordowe poziomy. Trwają ewakuacje i walka z żywiołem.

Kanclerz Reeves drenuje portfele Brytyjczyków – 700 funtów opłat więcej rocznie?

Rząd znalazł się w sytuacji, w której każdy ruch może okazać się kosztowny politycznie i finansowo. Według analityków utrzymanie obecnego kursu może doprowadzić do podwyższenia podatku dochodowego. Oznaczałoby to, że przeciętny podatnik zapłaci rocznie około 700 funtów więcej.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie