Wakacje za granicą: wyjmowanie małych kwot z bankomatu może kosztować fortunę!

Masz konto w banku TSB, Lloyds, Bank of Scotland albo Co-op? To sprawdź opłaty, jakie banki te pobierają za wyjmowanie pieniędzy z bankomatu za granicą! Wyjmowanie małych sum może Cię kosztować fortunę!

Jeśli planujesz wakacje za granicą (m.in. w Grecji, Hiszpanii, Portugalii czy we Włoszech), to powinieneś porządnie przemyśleć, w jaki sposób będziesz na wakacjach korzystać ze swoich pieniędzy. Musisz wiedzieć o tym, że wiele banków pobiera ogromne prowizje za możliwość wyjmowania pieniędzy z bankomatów. Najgorzej jest w przypadku małych sum, bo wtedy prowizja jest największa w stosunku do wyjętej kwoty.

6 mało znanych sposobów na dodatkowe pieniądze w UK

- Advertisement -

Z badania zleconego przez Daily Mail wynika, że za wyjmowanie za granicą kwot równych bądź niższych niż £20 zapłacimy +/- £2. Na obecny moment (gdy za £1 dostajemy średnio 1.20 euro) wyciągnięcie z bankomatu 10 euro będzie nas kosztowało średnio £8,42 (z uwzględnieniem niewielkiej prowizji). Ale w bankach takich jak Lloyds, Bank of Scotland lub TSB suma ta będzie znacznie wyższa i wyniesie £10.67, a zatem o £2.25 więcej !Jeśli natomiast zdecydujemy się zrobić zakupy w sklepie albo postanowimy zapłacić kartą w restauracji, to w Lloyds, Bank of Scotland lub TSB za wydanie 10 euro zapłacimy £9.67.

Jak odzyskać nawet £3000. Zwrot PBA krok po kroku [VIDEO]

Małe sumy są zazwyczaj potrzebne do zakupienia lodów, przekąsek albo kartek pocztowych. I właśnie dlatego trzeba być czujnym – bo wyjmując małe sumy można stracić fortunę! Nie trudno jest policzyć, że jeśli mamy konto w jednym z powyższych banków i jeśli 10 razy wyjmiemy z bankomatu sumę mniejszą niż £20 (czyli 26 euro po obecnym kursie), to zapłacimy za tę „przyjemność” £22.50 prowizji.

Banki zabiorą ci oszczędności i to zgodnie z prawem

Eksperci apelują, żeby przed wyjazdem na wakacje za granicę odwiedzić swój bank i dokładnie wypytać zarówno o koszty płatności kartą (np. w sposób zbliżeniowy), jak i o koszty wyjmowania pieniędzy z bankomatu. W niektórych bankach można dostać karty (kredytowe, debetowe), których używanie za granicą nic nie kosztuje.

„Zawsze powtarzamy: Instytucje finansowe to nie instytucje charytatywne. Wiadomo, że banki maksymalizują sprzedaż mnożąc rozmaite opłaty. Niemniej jednak na ogół nie możemy narzekać na profesjonalizm pracowników brytyjskich banków. Dlatego przed wyjazdem warto spędzić chwilę na wizycie w oddziale lub wykonać telefon na infolinię, aby uzyskać dokładną i aktualną informację na temat opłat” – mówi Anna Kaczmarczyk z Omni Finances.

Eksperci radzą także, żeby w hotelach, wypożyczalniach samochodów czy restauracjach nie wybierać transakcji w funtach, ponieważ za takie operacje również możemy słono zapłacić. Za płatność w funtach, za każde £1,000 możemy uiścić prowizję w wysokości nawet £80.

Nasza misja

Polish Express to rzetelne źródło informacji dla Polaków za granicą. Publikujemy wyłącznie sprawdzone wiadomości. Dowiedz się, jakie są nasze zasady redakcyjne!

Teksty tygodnia

Papierosy mają kosztować tyle samo w całej UE. Zmiana zaboli palaczy

Unia Europejska od lat walczy z wysokim poziomem palenia,...

Zastrzyk finansowy dla milionów osób w tym tygodniu

Miliony osób pobierających świadczenia powinny otrzymać w tym tygodniu prezent świąteczny. Już rozpoczęły się wypłaty Christmas Bonus.

Babcia przyjechała do UK do wnuka? Tego będzie jej najbardziej brakować

Polskie babcie przyjeżdżają do UK, by pomagać przy wnukach. Czego najbardziej im brakuje i jak ich dzieci mogą dać im odrobinę domowej normalności?

Strajk lekarzy przed świętami. Co nas czeka?

To już czternasta akcja protestacyjna od marca 2023 roku. To najlepiej pokazuje, jak głębokie i nierozwiązane pozostają spory między środowiskiem medycznym a rządem. Termin protestu – na kilka dni przed Bożym Narodzeniem – powoduje kolejne problemy. Co nas czeka w trakcie strajku lekarzy? Gdzie szukać pomocy medycznej? Co z planowanymi zabiegami i operacjami?

Londyn może nie skorzystać z zamrożonych cen biletów

Rządowa decyzja o zamrożeniu kosztów podróży koleją wywołała ulgę wśród wielu pasażerów, ale w samym Londynie nastroje są znacznie mniej optymistyczne.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie